Aktualności

CO2NCRETE, czyli beton z bąbelkami

data dodania: 2016-03-25

Gry słów są zwykle nieprzekładalne, a już gdy w grę wchodzi nomenklatura chemiczna.. CO2ncrete brzmi po angielsku świetnie – ale nie da się go przełożyć na BetO2N: dwutlenek węgla zmienia się w tłumaczeniu w dwutlenek azotu... Mniejsza jednak o przekład: grunt, że dopracowywana jest technologia, która pozwoli na projektowanie i budowanie domów z wykorzystaniem nadmiarowego dwutlenku węgla.

Jedno z głównych pytań, jakie zaprząta dziś makroekonomistów, ekologów, inżynierów i strategów, to sposoby radzenia sobie z nadmiarem dwutlenku węgla, którego miliony ton przedostają się do atmosfery. Jedni pracują nad ograniczeniem jego emisji na wszystkich etapach działalności produkcyjnej człowieka w nadziei, że w ten sposób zmniejsz tzw. carbon footprint. Inni gorliwie zalesiają nieużytki i bronią kurczących się puszcz w nadziei, że drzewa rozwiążą nasz problem. Zespół kalifornijskich uczonych z UCLA pracuje nad wbudowaniem dwutlenku węgla w materiał budowlany, będący bliskim krewnym tradycyjnego betonu: stąd CO2ncrete zamiast zwykłego „concrete”.

„Ta technologia wykorzystuje coś, co mieliśmy dotąd za wyjątkowo uciążliwy rodzaj odpadów, czyli CO2, i zamienia to w coś pożytecznego – tłumaczy prof. John DeShazo z UCLA. - Zdecydowałem się zaangażować, ponieważ może to być rozwiązanie, które postawi na głowie całą >politykę klimatyczną<”.

Rzeczywiście, pomysł, żeby sięgnąć po CO2 do produkcji materiałów budowlanych, jest rewolucyjny. Jak dotąd, usiłowano uruchomiać elektrownie cieplne i inne zakłady wytwarzające CO2 w technologii „przechwytywania i gromadzenia dwutlenku węgla” (carbon capture & storage, CCS). Możliwość wykorzystywania go jako materiału budowlanego postawiłaby do góry nogami całą politykę energetyczną: fabryki (w tym cementownie) i producenci samochodów, zamiast dążyć do zredukowania emisji CO2, ochoczo odprzedawaliby uzyskany dwutlenek producentom betonu.

CO2ncrete znajdzie setki zastosowań w projektach domów jedno- i wielorodzinnych: nie mniej wytrzymały od „zwykłego” betonu, nieznacznie lżejszy, istotnie tańszy. Trzeba jeszcze – bagatela – znaleźć sposób na to, jak wytwarzać go nie, jak dotąd, przy użyciu drukarek 3D, lecz zwykłych „gruszek” i pustaki z nowej generacji gazobetonu mogą się przydać na budowie. (ws)

Luty 2015
data dodania: 2015-02-19
Ciekawym eksperymentem można nazwać budowę jaka została ukończona w Podzamczu Chęcińskim. dr. Ludomir Duda to wybitny polski naukowiec, termodynamik, autor wielu publikacji... więcej...
data dodania: 2015-02-05
Beton nie ma w Polsce dobrej renomy, wynika to z tradycji budownictwa z wielkiej płyty, które zdominowało krajobraz polskich miast. Powoli się to jednak zmienia, głównie dzięki udanym, nowym realizacją z betonu architektonicznego.... więcej...
data dodania: 2015-02-02
Niby nic nowego, a jednak projekt domu MNISZKÓW (DM-6545) przyciąga wyjątkową prostotą, elegancją, funkcjonalnością, dwuspadowym dachem. To nowoczesna interpretacja tradycyjnej bryły z poddaszem mieszkalnym. Dom zaprojektowany na bazie prostokąta, przykryty dachem bez lukarn,  już w zamierzeniu jest prostym, nie tylko tanim w budowie i późniejszym użytkowaniu, ale i  eleganckim budynkiem w nowoczesnym wydaniu. Cechują go elewacje spokojne, ale i atrakcyjne, głównie... więcej...