Izolacje organiczne i High-Tech
Obowiązujące obecnie standardy energooszczędności w budynkach będą w kolejnych latach podwyższane. I tak w 2017 roku grubość warstwy izolacyjnej będzie musiała wzrosnąć o 4cm, a w 2021 o 5 cm. Zmienią się także wymagania odnośnie grubości warstw izolacyjnych na dachu, które w najbliższych latach będą musiały wynosić w 2017r. 20cm, a w 2021r. 25cm. Ma to przynieść wymierne korzyści inwestorom, w postaci niższych rachunków za ogrzewanie. W poszukiwaniu nowych, doskonalszych materiałów termoizolacyjnych coraz większa grupa inwestorów skłania się do stosowania przyjaznych środowisku rozwiązań. Dzięki specjalnym dodatkom uzyskują one bardzo dobre właściwości termoizolacyjne. Warto je polecić inwestorom planującym wybudować zdrowy dom energooszczędny.
Izolacja z owczej wełny jest doskonałym przykładem na nowoczesne rozwiązanie będące w zgodzie z naturą. Można ją stosować zamiast wełny mineralnej do izolacji termicznej dachów skośnych, ścian i sufitów. Izolacja z owczej wełny dobrze przepuszcza powietrze, pochłania wilgoć i oddaje ją bez straty właściwości. Na rynku można znaleźć izolację z wełny owczej, która spełnia normy ogniowe B s1,d0, co oznacza, że taki materiał będzie miał bardzo ograniczony udział w pożarze (B2), niemal nie wydziela dymu (s1) i podczas pożaru nie pojawiają się płonące krople (d0).
Do łask wróciły także maty konopne. Produkowane z konopi przemysłowych, mogą być dobrym zamiennikiem standardowych izolacji. Są odporne na działanie szkodników, nie atakują ich także myszy ponieważ nie zawierają białek. Maty i płyty konopne oddychają, a więc nie skrapla się w nich woda, co sprzyja zachowaniu odpowiedniej wilgotności w pomieszczeniach. Doskonale nadają się do budownictwa drewnianego. Mają niski współczynnik przewodzenia ciepła λ = 0,04 W/(m·K).
Nieco bardziej egzotycznym rozwiązaniem są izolacje na bazie włókien kokosowych. Wytwarza się je z surowca pochodzącego ze skorupy orzecha kokosowego metodą igłową, jako spoiwa używa się lateksu (mleczko kauczukowe). Ich zaletą jest fakt, że wytwarza się je bez użycia chemii, wiec można je polecić osobom, które mają problemy z alergiami. Są ponadto dobrym termoizolatorem. Do wad należy zaliczyć fakt, że są palne, ale nie przenoszą płomienia. Dom z taką izolacją na pewno będzie zdrowym miejscem do życia.
Z materiałów izolacyjnych z najwyższej półki warto wspomnieć o areożelach. Składają się one w 90-99,8% z powietrza. Ich struktura przypomina sztywną piankę o małej gęstości. Mają one dużo niższy współczynnik przenikania ciepła niż standardowe materiały. Przepuszczają światło, posiadają dobre właściwości akustyczne, są niepalne oraz odporne na wilgoć, pleśń i bakterie. Melodią przyszłości wciąż pozostają izolacje próżniowe, które mają rewelacyjne współczynniki, próżnia jest bowiem bardzo słabym przewodnikiem ciepła. Są to najczęściej płyty z krzemionki, lub włókien szklanych, które posiadają mikropory i opakowane są w nieprzepuszczalną folię. Ich wadą jest skomplikowany montaż i wysoka cena.
Do nowoczesnych rozwiązań należy zaliczyć również izolacje transparentne. Ich struktura umożliwia przenikanie promieniowania słonecznego, przy jednoczesnym ograniczeniu strat ciepła na zewnątrz. Jako przykład tego typu rozwiązania można podać szyby zespolone wypełnione kryptonem.
fot. Wikipedia.org, aut: Achim Hering, CC BY 3.0