Aktualności

Rezydencja w puszce od sardynek

data dodania: 2016-05-29

Architektura ratunkowa, projekty domów i pomieszczeń przewidzianych na tymczasowe, wymuszone okolicznościami locum to – na szczęście – rzadko eksplorowana nisza w działalności biur projektowych. Zwykle jest to działanie w sytuacji dużego ograniczenia – surowca, miejsca, środków inwestycyjnych, czasu. Nieraz udaje się jednak to ograniczenie przemienić w sztukę: czy udało się to w przypadku prób adaptowania do celów mieszkalnych kontenerów transportowych, co doczekało się już własnego slangowego określenia: „cargotektura”?

Atuty kontenerów jako pomieszczeń mieszkalnych są oczywiste i tak liczne, że nie wiadomo od czego zacząć: po pierwsze, kontenery są wszędzie (trochę jak europalety), ale jeśli gdzieś ich nie ma, to najtrudniej je dowieźć, zważywszy, że są przystosowane, ba, zaprojektowane z myślą o transporcie. Ponieważ są wszędzie – są stosunkowo tanie: na zachodnich rynkach cena kontenera waha się, w zależności od stanu zachowania, od 1500 do 6000 USD, w Starym Świecie jest odpowiednio niższa: to oczywiści ułamek ceny jakiegokolwiek domu czy baraku. Są odporne na ciężar, nacisk, uderzenia i oddziaływanie czynników korodujących czy wilgoci: zaprojektowano je z myślą o transporcie w upale, kurzu i zasoleniu. Ich stalowy „szkielet zewnętrzny” pozwala na wzniesienie konstrukcji do tuzina postawionych na sobie sztuk i umożliwia ograniczenie do minimum prac przy fundamentach.

Równie oczywiste są ograniczenia i mankamenty: kontenery są duszne, łatwo się nagrzewające, a przede wszystkim – ciasne! 2,6 x 2.6 x 12 metrów (to jeden ze standaryzowanych, najczęściej używany rozmiar) – i to wszystko. Trudno zaaranżować w tym nawet living room dla rodziny, nie mówiąc o jakimkolwiek przybytku użyteczności publicznej – tymczasem rozbudowa konstrukcji kontenerowej jest mocno utrudniona. Można, oczywiście, bez większego trudu dokładać i łączyć kolejne moduły – trudno będzie jednak zorganizować między nimi przejście, a jakiekolwiek wycinanie ścian nie bardzo wchodzi w grę – znacznie osłabiłoby nośność modułu i wymagało skomplikowanych narzędzi do cięcia stali. Nawet instalacja jakiejkolwiek infrastruktury (doprowadzenie sieci elektrycznej czy sieci wod.-kan.) wymaga specjalistycznego sprzętu  do cięcia stali każdy zaś, niewielki nawet, otwór osłabia nośność i szczelność konstrukcji.

Oczywiście, nie znaczy to, że kolejni entuzjaści projektowania domów nie próbują swoich sił z kontenerami, zwłaszcza, że argument taniości i dostępności półproduktu nie jest bez znaczenia, a ekolodzy zwracają uwagę na fakt, jak cenne dla środowiska naturalnego jest nieprzetapianie zużytych kontenerów, lecz zachowywanie ich w dotychczasowym stanie. W Kalifornii z wykorzystaniem kontenerów eksperymentują Peter DeMaria i Adam Kalkin, firma Logical Homes wędruje ze swoją ofertą od targów po konkurs architektoniczny i od konkursu po targ, a Urban Space Management tworzyła w modnych londyńskich dokach całe, czteropiętrowe w porywach Container City. Filantropi wznoszą małe centra z kontenerów w ubogich krajach Ameryki Łacińskiej i Azji.

Projekt Container City (Źródło: Wikipedia)

Świetnie; warto byłoby jednak brać pod uwagę jakość życia w stalowych puszkach. A poza tym my i tak nie musimy się spieszyć: Polacy i tak byli pierwsi. Może nie w przypadku kontenerów – o stal szlachetną i aluminium było w PRL trudno – ale nigdzie w świecie nie wymyślono tylu sposobów na twórcze wykorzystanie do celów mieszkalnych i handlowych przyczepy samochodowej marki Niewiadów, począwszy od punktu dystrybucji bułek z masą pieczarkową. (ws)

Styczeń 2017
data dodania: 2017-01-31

Zastanawiając się nad wyborem projektu domu, warto wziąć pod uwagę również różnego rodzaju „mikrokataklizmy” i to, jak sobie z nimi radzić. Nie idzie przy tym o tornada, trzęsienia ziemi czy wojny jądrowe (które i tak wygrywają z żelazobetonem), lecz o ulewne deszcze, wyjątkowe upały, nawał liści lub – śnieg i oblodzenie schodów, podjazdów, rynien i dachu. Czy jesteśmy skazani na szczerbiące nawierzchnię odkuwanie lub sypanie trującej soli?

więcej...
data dodania: 2017-01-30

Nad projektami domów jednorodzinnych siedzą nie tylko ojcowie rodzin, planujący budowę dachu nad głową dla żony, dzieci i rodziców. Również – inwestorzy w branży budowlanej, designerzy, właściciele hurtowni sprzętu budowlanego i surowców. Wszyscy oni mają powód do namysłu: najwyraźniej zmiany demograficzne przekładają się na spadek liczby osób współtworzących jedno gospodarstwo domowe.

więcej...
data dodania: 2017-01-29

Recycling to jedno ze słów-kluczy ostatniej dekady – i słusznie. Recykluje się szkło, metale (nie ma lepszego interesu, jak przetapiać ponownie zużyte aluminium, zamiast wydobywać je z rudy!), odpadki organiczne, papier i – coraz odważniej – plastiki. Projektanci domów jednorodzinnych nie mają zwykle z tą dziedziną zbyt wiele wspólnego: ot, można pomyśleć o umieszczeniu w kuchni lub w garażu dodatkowej wnęki na worki lub kosze do sortowania odpadków.
Może się to... więcej...

data dodania: 2017-01-28

Metal? Eksperymenty wysiłkowe? Sprężystość belki? Nitowanie, raz koło razu? To terminologia, używana zwykle przy budowie mostów i hangarów; rzadko sięga się po nią podczas budowy domu jednorodzinnego, gdzie zwykle stosowane są bardziej konwencjonalne techniki.
Okazuje się jednak, że cywilizacja, która wzniosła już dość mostów, sięga czasem po udoskonalone przy tej okazji techniki, by stworzyć rzeczy zabawne, urzekające i piękne: przykładem tego może być instalacja... więcej...

data dodania: 2017-01-26

Często dom jednorodzinny buduje się z myślą o zamieszkaniu całej, dużej rodziny – dużej, czyli również z dziadkami. Nieraz zdarza się przeglądanie projektów również pod tym kątem – czy schody nie są zbyt strome, czy są szanse na pokój seniora na parterze, czy nie ma miejsc, gdzie utrata równowagi mogłaby być niebezpieczna. Ale przecież można również zaprojektować całe mieszkanie dla seniora – chroniące jego autonomię, a zarazem zapewniające opiekę: tak zrobiło... więcej...

data dodania: 2017-01-24

Siedząc nad projektami domu jednorodzinnego, zakładamy, że będzie przestronny. W końcu – raz się buduje! Co jednak, jeśli okaże się, że ze względów budżetowych musimy jednak ograniczyć się do powierzchni stu metrów? Jak skutecznie wykorzystywać przestrzeń, której nigdy za wiele, tak, żeby udało się zmieścić i książki, i obrazy, i zabawki dziecięce, i jeszcze – jak chce zgrabny angielski idiom – pohuśtać kota?

więcej...
data dodania: 2017-01-23

Rozważając różne projekty domów jednorodzinnych, warto inspirować się obiektami powszechnie chwalonymi. Krakowska Spalarnia (oficjalna nazwa to Zakład Termicznego Przekształcania Odpadów w Krakowie) została nominowana do jednej z najważniejszych nagród architektonicznych w Europie - Mies van der Rohe Award 2017. Czemu zawdzięcza wyróżnienie, a może i splendory? W pierwszej kolejności niebanalnym rozwiązaniem pokrycia dachu. Warto może przyjrzeć się tym rozwiązaniom.

więcej...
data dodania: 2017-01-23

Siedząc nad projektem domu jednorodzinnego, zwykle planujemy – i to nie tylko w największe mrozy – by było w nim naprawdę zacisznie. Szczelne okna i drzwi, rozsądnie umieszczone grzejniki – to podstawa. A meble? Oczywiście, w zimie zawsze miło zerknąć na pled, rozłożony na kanapie. Ale – jeśli gorąco nam w plecy i ręce, a zmarzły tylko nogi - nie można by się zagrzać po mroźnym spacerze w jakiś inny sposób?

więcej...
data dodania: 2017-01-20

Projekt domu to jedno – ale jak go później umeblować, jeśli zdecydowaliśmy się na realizację wielopokojową, a nie posiadamy szaf gdańskich po pradziadkach? Owszem, można meblować sklejką, sprzedawaną w hipermarketach. Ale można też pomyśleć nad projektem prawdziwie minimalistycznym , redukującym meble do ich istoty.

więcej...
data dodania: 2017-01-19

Projektowanie łazienek w domu jednorodzinnym należy do największych wyzwań, ale zwykle wiąże się to z bardzo rozbudowaną ofertą dziesiątków producentów. Kafelki, panele podłogowe, ceramika, wanna, kabina – wszystkie te artykuły oferowane są w setkach wariantów. Rzadko jednak sięga się po jakiś nowy element. A gdyby... Czy w Europie mają szanse japońskie „washlety”, czyli słynne „kosmiczne sedesy”?

więcej...
data dodania: 2017-01-18

Dwutlenek tytanu nie ma dobrej prasy: powszechnie krytykowane jest dodawanie go bez umiaru, a przynajmniej bez powodu, do produktów spożywczych i kosmetycznych. Okazuje się jednak, że jego właściwości elektrochemiczne pozwalają na stworzenie warstwy „samoczyszczącej”. Warto wziąć to rozwiązanie pod uwagę, jeśli tylko planujemy wykończenie domu jednorodzinnego metalowymi (alumiowymi lub mosiężnymi) okładzinami i nie zamierzamy spędzać dni i nocy z Karcherem w ręku.

więcej...
data dodania: 2017-01-17

Tworząc projekt domu jednorodzinnego, architekci zwykle dość rygorystycznie definiują przeznaczenie poszczególnych pomieszczeń. Łazienka – to łazienka, sypialnia – to sypialnia. Wielofunkcyjność możliwa jest w salonie, ale i tu ma swoje granice. Nowojorski architekt Todd Bracher postanowił przełamać ten rygor – i na głośnych targach meblarskich w Kolonii zademonstrował „dom wolny od definicji”.

więcej...
data dodania: 2017-01-17

Dwa osobne krany do ciepłej i zimnej wody w Wielkiej Brytanii – to przedmiot żartów Polaków co najmniej od czasu Dywizjonu 303. Narody Południa i Północy nie przestają się zdumiewać upodobaniu Brytyjczyków do komplikowania sobie życia – ci jednak nie rezygnują. Przybysze na Wyspy klną, parzą się i marzną, sięgają po rozmaite prowizorki. Tymczasem okazało się, że Polak potrafi – i stworzył tanie, estetyczne i trwałe urządzenie do łączenia strugi wrzącej i lodowatej... więcej...

data dodania: 2017-01-15

Dopracowany projekt domu jednorodzinnego wymaga refleksji również nad zabezpieczeniem przeciwpożarowym. Zwykle zadawalamy się – dobre i to! – kilkoma czujnikami ognia i dymu, gaśnicą proszkową w szafie, staramy się też, ocieplając ściany, dbać o możliwie mało palną wersję styropianu. Jeśli jednak myślimy nad dodatkowymi zabezpieczeniami, ucieszy nas wiadomość o wynalazku dwóch studentów wydziału politechnicznego George Mason University w Virginii: jak się okazuje, możliwe... więcej...

data dodania: 2017-01-13

Londyńskie Muzeum Designu rozpisało konkurs o sporym znaczeniu społecznym: zróciło się do renomowanych projektantów (rangi Yvesa Béhara czy Konstantina Grcicia) o opracowanie rozwiązań domowych, w najdoskonalszy sposób przeciwstawiających się niepożądanym skutkom starości: samotności, izolacji, zagrożeniu. Które z tych elementów warto uwzględnić w projekcie domu jednorodzinnego?

więcej...
data dodania: 2017-01-12

Jedna z odwiecznych debat, jakieś doświadczyć muszą wszyscy, planujący wybór konkretnego projektu domu jednorodzinnego, dotyczy racji przemawiających za płaskim lub skośnym dachem. Argumentów jest bez liku: skośny jest malowniczy, nie pozwala na gromadzenie się zwałów śniegu, można za to dobrze wykorzystać dodatkową przestrzeń. Płaski jest za to nowoczesny, ergonomiczny i tańszy.

więcej...
data dodania: 2017-01-11

Zalety? Większa moc zasysania brudów, żadnej woni nagrzanego i zakurzonego powietrza, żadnego wtórnego obiegu kurzu i alergenów. I CISZA. A wady? No cóż, w pierwszej kolejności koszty, zwykle o rząd wielkości większe niż w przypadku zwykłego odkurzacza, a drugiej – potrzeba rozbiórki instalacji, gdy zatka się któraś z rur, prowadzących do centralnego zbiornika. A jednak: warto zastanowić się nad uwzględnieniem w naszym projekcie domu jednorodzinnego miejsca na odkurzacz... więcej...

data dodania: 2017-01-10

Niemal nikt, decydując się na realizację wymarzonego projektu domu, nie myśli o tym, by budować go z naruszeniem prawa – także budowlanego. Nikt nie planuje tzw. samowoli budowlanej. Ale czasem, w środku sezonu budowlanego, wobec znużenia wysiłkiem, kosztami, zbytnią dociekliwością nadzoru kusi, by powiedzieć sobie „och, załatwię tę zgodę później, a teraz postawię tylko tę ściankę, bo ekipa nie może wejść na piętro”. Nie warto. Naprawdę nie warto.

więcej...
data dodania: 2017-01-09

Styczeń 2017 zostanie zapamiętany za sprawą alarmów antysmogowych: lęka się Kraków, Nowy Targ i Warszawa, znajomi licytują się, niczym w rosyjskiej ruletce, rekordowymi wynikami zanieczyszczenia w ich mieście, stoją szkoły i przedszkola.
Zmiana tego stanu rzeczy to kwestia lat, wielkich projektów, inwestycji i zmian ustawodawczych. Każdy z nas może też, na etapie wyboru projektu domu jednorodzinnego, wybrać energoszczelne ściany, odpowiedni... więcej...

data dodania: 2017-01-07

Opierając się na szufli do odśnieżania i podnosząc wzrok na własny, wymarzony dom jednorodzinny, nietrudno zadać sobie pytanie: czy wybierając jego projekt, można było wymyślić coś, by zabezpieczyć się przed skutkami masywnych opadów śniegu, bądź je ograniczyć? A jeśli się tego zaniedbało, czy można to jeszcze zmienić?

więcej...
data dodania: 2017-01-04

Na rynku nieruchomości niełatwo się wypromować, nietrudno za to o konkurencję. Sporą pomysłowością wykazał się Roy Condrey, który uruchomił portal, informujący o „nawiedzonych domach”, ba, wyszukujący jhe wśród budynków do wynajęcia! Ktoś, kto zdecydował się na bardziej romantyczny (stromy dach, wąskie okna) model domu jednorodzinnego z przeznaczeniem na wynajem, może być przerażony.

więcej...
data dodania: 2017-01-04

Początek roku, mroźna zima, ochoczo podkręcamy ogrzewanie. Tymczasem warto, niekoniecznie dzwoniąc zębami, zerkać jednak od czasu do czasu na licznik gazu, a przede wszystkim – zanotować stan licznika w pierwszych dniach stycznia. Na razie za wcześnie na szacunki, ale pod koniec zimy można już będzie ocenić, czy mamy szanse zmieścić się z rocznym zużyciem w przedziale „do 1200 m.sześć”. Jeśli mamy – warto zacisnąć trochę pasa, uszczelnić albo wymienić okna i nie... więcej...

data dodania: 2017-01-03

Widmo wisi nad Polską – widmo zwiększonych opadów śniegu. Czy wybierając projekt domu jednorodzinnego można w jakiś sposób przygotować się do nadejścia sezonu śnieżyc, prócz może decyzji o stromym dachu, z którego łatwiej osuwają się lawiny? Co można uwzględnić, modyfikując projekt? Czy potrzebne będzie osobne stanowisko do składowania śniegu, czy wystarczy schowek na łopatę śnieżną w garażu?

więcej...