DWOREK SIEDZIBA POLSKIEJ SZLACHTY

800px-poland_zelazowa_wola_400

Dworek szlachecki to wiejski budynek mieszkalny dla szlachty, czyli właścicieli i posiadaczy ziemskich, klasy społecznej dominującej w życiu politycznym Polski od XV wieku właściwie do czasów przed II wojną światową. Szlachta wywodziła się z rycerstwa, które za zasługi otrzymało od króla ziemię. Rycerze, a potem szlachcice, budowali swoje siedziby, tak by świadczyły o ich statusie społecznym, były okazałe i wyróżniały się w całej okolicy. Dlatego dworki budowane były na podmurówkach, najczęściej kamiennych, na wzgórzach w otoczeniu drzew. Były to budynki znacznie większe od zwykłych chat chłopskich, z większą liczbą pomieszczeń. Początkowo w skład dworów wchodziły także pomieszczenia gospodarcze, ale stopniowo, od XVII wieku, stały się samodzielnymi, wyodrębnionymi budynkami.

Typowy dworek zbudowany był na planie prostokąta, z centralnym, znajdującym się pośrodku wejściem. Podobnie budowano wiejskie chaty - z sienią, z której wchodziło się do pomieszczeń na lewo i prawo, przeznaczonych często dla osobnych, choć spokrewnionych ze sobą rodzin. W owych czasach budowa wiejskiej chaty nie wymagała takiego opracowania jak projekt domu - po prostu budowano go korzystając z posiadanego doświadczenia. Dworek od chaty wiejskiej odróżniało ozdobne wejście, najczęściej zadaszony ganek, oparty na słupach. W rogach budynku były alkierze, czworoboczne narożniki, wystające z bryły budynku. To pozostałość po czasach rycersko - średniowiecznych - siedziby rycerstwa spełniały wtedy funkcje obronne, budowano je na wzór zamków, zależało to oczywiście od zamożności właściciela. Z narożnych baszt łatwiej można było bronić się przed atakiem. Dworki szlacheckie nie miały już funkcji obronnej, ale tradycja pozostała. W epoce baroku alkierze zostały zastąpione ryzalitami, czyli bardziej ozdobnymi i okazałymi konstrukcjami, będącymi integralną częścią budynku. Tu również szlachta wzorowała się na bardziej zamożnej magnaterii. W baroku dworki zyskały też mansardowe, czyli łamane i wyposażone w gzyms, dachy. Bardziej okazałe dworki były piętrowe, ale większość z tych budowli ma konstrukcję parterową. W piętrowych budynkach były świetlice, czyli pomieszczenia, przypominające późniejsze salony. Na suficie umieszczano w nich poprzeczną belkę, tak zwany tragarz, z wyrytą datą powstania budynku i sentencją religijną, po łacinie lub po polsku.

Dwory budowane były z drewna, na podmurówce z kamieni lub cegły. Drewniane ściany stawiane były z belek, układanych jedna na drugiej i „wiązanych w zrąb przez zacięcie na węgłach tak zwane "w zamek", "w kier" lub "w węgieł" - jak pisze w Encyklopedii Staropolskiej Zygmunt Gloger. Budowle przykryte były dachem drewnianym albo z dachówki, zależnie od zamożności właściciela. Typowy budynek miał co najmniej kilka pokoi - salon, pokój gościnny - czasem te funkcje pełniło jedno pomieszczenie, pokój pana, pokój pani oraz pokój dziecięcy. Była też spiżarnia, kuchnia i pomieszczenia dla służby oraz kapliczka. Podłogi w dworze były drewniane, w oknach szkło oprawne w ołów lub drewniane ramy. Z tyłu budynku rozciągał się ogród, do którego prowadziło osobne wyjście. Dworek ogrodzony był płotem albo parkanem - ale, jak wyczytać można choćby z „Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza, brama wjazdowa była zawsze otwarta.

Robert Rusek