ŚWIATŁO NATURALNE W DOMACH MIESZKALNYCH
W dawnych wiekach kary dla złoczyńców były surowe, a jedną z nich było pozbawienie skazańca dostępu do światła w celi. Tymczasem światło jest nam potrzebne do życia jak powietrze, również w domu.
W domu wolnostojącym najłatwiej zaprojektować wystarczającą liczbę okien, bo wszystkie ściany są otwarte. W domach bliźniakach pojawia się jedna ściana ślepa, a w domach szeregowych aż dwie, tak że okna można sytuować jedynie na dwu otwartych elewacjach. Podobnie jest w zwartej zabudowie kwartałowej, gdzie tylko narożne budynki mają trzecią elewację otwartą, w której umieszcza się okna. Natomiast wolnostojące budynki wielorodzinne mają cztery ściany z oknami. Jeśli są zbudowane na planie prostokąta, to sytuacja jest taka sama jak w domach szeregowych, tzn. okna wychodzą tylko na dwie strony budynku, a jedynie w narożnikach na cztery. Ciąg pomieszczeń, biegnących wzdłuż dłuższej ściany domu, nazywa się traktem. Jeżeli te pomieszczenia połączone są drzwiami, mamy od czynienia z amfiladą. Zarówno w starych kamienicach, jak i nowych blokach, najczęściej spotykany jest układ dwutraktowy, który zapewnia naturalne oświetlenie większości pomieszczeń.
Na naszym rynku pojawiły się systemy doświetlania wnętrz, nawet całkowicie pozbawionych okien, jak łazienki, hole czy garderoby, przy pomocy specjalnych tub świetlnych. Ujście takiej tuby montuje się w połaci dachowej i zabezpiecza przezroczystą kopułką. Drugi koniec tuby, w suficie pomieszczenia, jest wykończony ozdobną plafonierą, wyposażoną w specjalny rozpraszacz światła. Tuba ma średnicę ok. 25 cm, więc można ją z łatwością poprowadzić przez więźbę dachową, strych, a nawet w ścianach niższych kondygnacji, ewentualnie zamaskować ścianką kartonowo-gipsową. Co bardzo ważne, taką tubę można wyginać, jak każdą inną rurę, co ze względów praktycznych jest niezwykle istotne. Tuby wykonuje się z różnych materiałów, np. folii aluminiowej, która jednak jest bardzo delikatnym materiałem, podatnym na rozdarcie w czasie montażu. Znacznie odporniejsze na uszkodzenia i o wiele skuteczniejsze są tuby zwierciadlane, powlekane srebrem i wyposażone dodatkowo w pryzmat na dachu, który załamuje promienie świetlne pod właściwym kątem. Zastosowanie pryzmatu gwarantuje dużą skuteczność, tzn. dobre doświetlenie niezależnie od pory dnia i pogody. W takim pomieszczeniu jest tak jasno, jakby było wielkie okno. Czy taką rurę z naturalnym światłem trzeba umieścić w projekcie budowlanym, czy też można ją zainstalować post factum, już po wybudowaniu domu?. Taką tubę można bez problemu zainstalować w domu jednorodzinnym czy na poddaszu starej kamienicy, bo wymaga to jedynie wycięcia niewielkich otworów w dachu oraz w suficie doświetlanego pomieszczenia.
Paweł Jasica