Aktywna budowa domów pasywnych
Jeszcze przed dziesięciu laty każda wiadomość o „domu pasywnym” na forach i portalach architektonicznych miała urok nowości. Dziś miesięcznie powstają dziesiątki, jeśli nie setki takich budynków, a niemiecki Pasivhaus Institute opublikował właśnie online bazę certyfikowanych elementów budowlanych z całego świata, które można wykorzystywać przy budowie domu z „zerowym bilansem energetycznym”.
O domach pasywnych czytają fachowcy, uczestnicy kongresów i pożeracze designerskiej prasy, warto też podglądać konkretne rozwiązania, by móc wykorzystać je we własnym projekcie domu jednorodzinnego. Ale sam koncept jest na tyle znany, że w ogólnym zarysie można go sobie wyobrazić bez trudu: grube, starannie zaizolowane ściany i fundamenty, odpowiednie zorientowani względem Słońca, okładzina nie z tynku czy – Boże uchowaj! - sidingu, lecz z kostek litego drewna, pompa cieplna, o ile możliwości ogniwa fotowoltaiczne na dachu – i można się budować.
Nie inaczej postąpili studenci University of Kansas, pracując w ramach projektu Studio 804: stworzony przez nich projekt pasywnego domu jednorodzinnego, wzniesionego następnie na obrzeżach miasteczka Lawrence, otrzymał certyfikat Instytutu Passivhaus – i przy pracy nad nim wykorzystano wszystkie bodaj elementy wiedzy o budynkach z zerowym bilansem energetycznym.
Usytuowany – na osi wschód-zachód. Ściany dwukrotnie grubsze niż zwykle. Na dachu – bateria ogniw. I przede wszystkim – okładzina z kostek z alaskańskiego cedru. Pompy cieplne? Owszem, zainstalowane, a żeby było zabawniej – ekipie studentów-budowlańców przyszło wykopać przedtem z gruntu działki skorodowane i potencjalnie toksyczne pojemniki na benzynę znajdującej się kiedyś w tym miejscu stacji benzynowej.
Czy to wystarczy? Najwyraźniej tak, skoro koszt budowy pasywnego domu przekracza obecnie zwykły budżet budowlany już nie dwukrotnie, a o 15 – 30 proc. Termogramy się nie mylą: wykonane w podczerwieni zdjęcie ukazuje wyraźnie różnicę między emisją ciepła przez budynek „pasywny” i zwykły.
Baza danych zaproponowana przez Passivhaus Institute [http://database.passivehouse.com/en/ components/] pozwoli nam na wyszukanie wielu elementów – od zbrojenia, przez schody, po uszczelki okienne. Dodatkowe tropy może nam podsunąć Polski Instytut Budownictwa Pasywnego [http://www.pibp.pl/], afiliowany przy niemieckim instytucie. Warto spróbować. (ws)