Aktualności

Architektura mieszkaniowa, czyli "Static Quarry"

data dodania: 2014-12-21

Projekt budynku wielorodzinnego Japońskiego zespołu architektów Takashi Fujino / Ikimono Architects powstał w roku 2011. Niemal płaska terenowo działka o powierzchni 624.56m2 leży w wyraźnie zarysowanym kwartale kilku wysokich zabudowań, które z kolei kontrastują z otaczająca je chaotycznie rozmieszczoną zabudową o różnorodnym charakterze.  większości jednak jednorodzinnym. Od strony południowej i południowego wschodu, działka graniczy w wolną przestrzenią, która dzieli ją od głównej drogi będącą jedynym wyraźnym akcentem porządkującym strukturę miejską. Od strony północy i północnego zachodu mieszkaniówka znajduje się zespół niewielkich zabudowań Układ tkanki miejskiej jest nieuporządkowany. Od zachodu przepływa rzeka Tone. Wokół parceli nie ma większej ilości zieleni, ale brak ten został uzupełniony wpisując bambusowy ogród w dziedziniec wewnętrzny założenia. Granica działki od strony zachodniej zaakcentowana niewysokim ogrodzeniem z białej siatki. Teren od strony południowej i wschodniej pomiędzy budynkiem a placem pokryty asfaltem, na którym malują się konkretnie nie uzasadnione białe prostokąty. Na wewnętrzny dziedziniec dostać można się z poziomu parteru poprzez liczne prześwity wyżłobione w bryle. Budynek nie posiada parkingu podziemnego ani konkretnie wydzielonych miejsc parkingowych. Samochód można zaparkować na nieregularnie uformowanej asfaltowej części terenu, ewentualnie gdzieś w pobliżu. Ostatecznie w placach wyznaczonych przez prześwity. Przestrzeń komunikacyjną stanowi osiem klatek schodowych, z których każda należy do jednego z mieszkań. Wejścia do nich ulokowane niekonsekwentnie i w zależności od mieszkania należą do wewnętrznych ścian prześwitów, wewnętrznych ścian dziedzińca lub od zewnętrznej strony kwartału zabudowy. Dzięki takiemu rozmieszczeniu każde z mieszkań zachowuje swoją indywidualność i niepowtarzalność.  Kwartał wielorodzinny posiada formę rozrzeżbionego prostopadłościanu z wyciętym wewnętrznym dziedzińcem. Bryła obiektu dwukondygnacyjna. Podstawowa prostopadłościenna, betonowa bryła została ubarwiona szeregiem wycięć i otworów. Każde z nich ma uzasadnienie. Głównym jest wewnętrzne patio stworzone na wzór zabudowań skandynawskich. Wycięcia w dolnej części parteru, definiują wejścia główne, zapewniają powiązanie widokowe z przestrzenią zza ciężkiej bryły budynku. Uskoki widoczne w górnej kondygnacji ukazują przestrzeń ogrodów, tarasów, nadają lekkości bryle. Jej podłużny kształt dobrze odnajduje się w równie wydłużonej działce. Budynek zwrócony bokiem krótszym w stronę południa. Na dwóch kondygnacjach wielorodzinnego domu mieszkalnego zaprojektowano 8 mieszkań. Do środka wejść można indywidualnym wejściem. Każde posiada swoją klatkę schodową. W kwartale każde mieszkanie jest innej wielkości i posiada inny program użytkowy. Dwupoziomowe apartamenty oprócz pomieszczeń takich jak pokój dzienny połączony z kuchnią i jadalnią , pokój sypialny, łazienka, pomieszczenia składowe, posiada również osobisty taras. Większość pomieszczeń dzięki doświetleniu poprzez umieszczenie okien od dziedzińca może liczyć na ucieczkę od wzroku sąsiadów z bliskich  zabudowań. Największe mieszkanie znajduje się w narożniku południowo wschodnim, najmniejsze zaś dwa mniejsze w części zachodniej. Minimalistyczne Elewacje wielorodzinnego domu mieszkalnego tworzą płaszczyzny, na których swobodnie rozmieszczono wycięcia prostokątnych pionowych i poziomych okien różnych wielkości. Otwory otwierające widok na ogrody prywatne pozwalają na ich lepsze doświetlenie. Fasady budynku równe, betonowe, bez widocznych cofnięć i uskoków. Widoczne ślady i nierówności strukturalne po szalunku i betonowe moduły blokowe nadają jej nieco batalistyczny, zimny charakter. Specyficznie cieniowany, szary odcień betonu nienachalnie wpisuje się w stonowany krajobraz. Jest idealnym tłem dla zieleni ogrodów oraz bambusów rosnących w patio, a nocą kontrastują ze światłem wypadającym z okien. Tarasy widokowe znajdujące się na samym szczycie dachu budynku zaznaczone delikatnymi liniami białych barierek. Otwory okien i wycięć rozmieszczone nieregularnie. Niektóre rozmijają się , inne lekko na siebie zachodzą, próbując tworzyć jedno. Fasada południowa jako jedna z krótszych ukazuje pięć elementów ubogacających ją. Na środku widać dwa wycięcia lekko zachodzące na siebie. Dolne, parterowe, jest jednym z wycięć otwierających wejście na dziedziniec, znajdujące się wyżej należy do jednego z tarasów. Po zachodniej stronie, w górnej części widać niewielkie okna pomieszczeń, w dolnym wschodnim rogu największe przeszklenie, którym można również wyjść z budynku. Elewacja północna otwarta na zabudowania. Przez środek przebiega charakterystyczne pionowe pękniecie lekko poszerzone w dolnej części. Poza tym elementem widać również cztery mniejsze okna, o różnych wymiarach, rozmieszczone po dwa przy skrajnych krawędziach. Wschodni profil budynku jako równie minimalistyczna betonowa ściana, otwiera się na przestrzeń wewnętrzną wycięciami w dolnej części. W części kondygnacji drugiej widać dziury definiujące tarasy. Północny kraniec ściany w dolnej kończy się podobnym jak w południowej ścianie dużym przeszkleniem. Wycięcia, prześwity elewacji zachodniej niemal odpowiadają ścianie wschodniej. Stworzenie wewnętrznego dziedzińca sprawia, iż okna pomieszczeń nie muszą otwierać się na widok zewnętrzny. Większość z nich jest doświetlona oknami zwróconymi w kierunku wewnętrznego dziedzińca bądź prywatnych tarasów. W pewnym stopniu zapewnia to zachowanie prywatności mieszkańców. Ściany od strony tego dziedzińca posiadają wyraźnie więcej okien a tarasy całkowicie się na niego otwierają. Static Quarry jest charakterystycznym budynkiem tego miejsca. Minimalistyczna, zimna w wyrazie architektura i surowość jej formy wizualnie pozwala na uspokojenie wzroku od znajdującej się wokół chaotycznej zabudowy.

Kwiecień 2016
data dodania: 2016-04-29

W czasach powszechnego lamentu nad likwidowaniem przez PKP kolejnych połączeń kolejowych doniesienia o tym, że program rewitalizacji i odbudowy dworców postępuje, może tylko cieszyć. Pytanie o kształt i estetykę budynków, wznoszonych przy torach, pozostaje jednak zasadne - szczególnie, jeśli wznoszone są „kontenerowce”...

więcej...
data dodania: 2016-04-28

Polimery fluorowe, czyli tworzywa sztuczne zawierające wiązania węgiel-fluor, obecne są w inżynierii i budownictwie od ponad czterdziestu lat, ale jak dotąd pełniły rolę dość drugoplanową, służąc jako wszelkiego rodzaju powłoki, kopuły, etc. Jeden z najmłodszych przedstawicieli polimerowej rodziny toruje sobie jednak na naszych oczach drogę do sławy, stając się budulcem stadionów olimpijskich i futurystycznych projektów domów.

więcej...
data dodania: 2016-04-27

Bionika, czyli adaptowanie rozwiązań stworzonych przez naturę w świecie techniki i inżynierii, praktykowane było nieświadomie od stuleci, a świadomie – od pół wieku, kiedy to termin „biomimetyka” pojawił się w literaturze naukowej. Projektanci też nieraz korzystali z doświadczeń świata roślin: „rzepy” naśladują łopian, samooczyszczające się dachówki – liście lotosu. Ale żeby budować domy, obserwując liście drzew?

więcej...
data dodania: 2016-04-26

Projektanci są przygotowani na to, by oferować gotowe „jak spod igły” rozwiązania na poziomie poszczególnych pomieszczeń czy wyzwań budowlanych, domów jednorodzinnych czy placówek handlowych. Ale czy w podobny sposób da się zaprojektować miasto? I czy taki „produkt” wciąż będzie miastem w europejskim rozumieniu tego słowa?

więcej...
data dodania: 2016-04-24

Mozolne gwintowanie prętów ze stali nierdzewnej i gigantyczne nakrętki? Czy może spawanie ich, co zdaniem wielu defektologów, zawsze jest zaproszeniem późniejszego pęknięcia? Zdaniem architekta i wizjonera Grega Lynne’a, istnieje prosta alternatywa dla stosowania na budowach wkrętów i maszyn spawalniczych: wszystko można przecież skleić.

więcej...
data dodania: 2016-04-23

W architekturze europejskiej – traktowany często po macoszemu: ot, trochę więcej zbrojonego betonu, żeby balkon utrzymał się „w powietrzu”. Azjatycka odmiana wspornika, czyli dougong – zespół drewnianych podpór, które przenoszą obciążenia konstrukcji dachowej – umożliwiał fascynujące przybyszów z Zachodu „na pozór niemożliwe” wysunięcie dachu poza podpory ścian. Ale to połączenie azjatyckiej „filozofii... więcej...

data dodania: 2016-04-21

Ekolodzy i projektanci dwoją się i troją, by znaleźć kolejne zastosowania dla miliardów plastikowych, niezniszczalnych niemal butelek, które rozpychają hałdy śmieciowe, spalane – trują, a na oceanach zbijają się w „kry” o powierzchni wielu kilometrów kwadratowych. Większość z tych pomysłów sprowadza się do wykorzystania PET-ów jako budulca.

więcej...
data dodania: 2016-04-19

Ten nieznośnie „wiosenny” tytuł usprawiedliwia tylko radość z faktu, że coraz częściej projektanci dokonują przeprojektowania kotłowni na paliwo stałe na „czystsze” nie tylko pod względem ekologicznym pellety. W miejsce wielkich, wiecznie kurzących pojemników na popiół można ustawić wiecznie zalegające sanki czy rowerki, a ściany bez obaw pomalować na zielono: odtąd pachnieć tu będzie żywicą, nie siarką.

więcej...
data dodania: 2016-04-18

Z rewitalizacją architektury przemysłowej bywa, jak wiadomo, różnie, chociaż projektanci nie szczędzą się, by stworzyć kolejne adaptacje i wejść na rynek loftów. Najprościej było z wycofanymi z użycia przez admiralicję latarniami morskimi, które już od połowy XIX wieku dawały chronienie pięknoduchom.

więcej...
data dodania: 2016-04-14

Pracownia architektoniczna Architects for Society z siedzibą w Minnesocie zaprojektowała rozwiązania, które może zrewolucjonizować opiekę nad uchodźcami, ofiarami klęsk żywiołowych, etc. Nowe rozwiązanie, określone roboczo mianem Hex House, ma być autonomicznym budynkiem, składanym – co zostało uwzględnione w nazwie – na planie sześciokąta.

więcej...
data dodania: 2016-04-13

Inkrustowanie fasad potłuczonymi talerzami to podręcznikowy i niespotykany już na szczęście przykład złego gustu u osób stawiających dom na własną rękę. Ale półprzejrzysta ściana z różnokolorowych butelek, w nieoczekiwany i zdumiewający sposób filtrujących światło? Takie próby podejmował sam wielki Hundertwasser.

więcej...
data dodania: 2016-04-12

Wygląda na to, że idea „drewnianych wysokościowców” zyskuje na popularności nie tylko wśród Amerykanów. Wydział architektury Cambridge University przedstawił 12 kwietnia władzom Londynu propozycję wzniesienia wieżowca w oparciu o elementy drewniane: taniego, ekologicznego i ogniotrwałego.

więcej...
data dodania: 2016-04-11

Projektant Daniel Valle na zlecenie południowokoreańskiego miasta Yeosu zaprojektował pawilon wystawienniczy, który prócz zwyczajowych funkcji i uwarunkowań – duże przestrzenie ekspozycyjne, łatwość przemieszczania dużych mas ludzkich, ergonomia, elegancja, bezpieczeństwo – posiadał, w myśl intencji ...

więcej...
data dodania: 2016-04-09

Alkohol na budowie bywa – choć coraz rzadziej – problemem. Nie mniejszym wyzwaniem okazuje się jednak sytuacja, gdy jest on nie przeszkodą, a pożądanym motywem projektu architektonicznego. Przed takim wyzwaniem stanęła pracownia Primmer Architecture Workshop i jej szef, Roberto de Leon, którym zaproponowano zaprojektowanie w miasteczku Lawrenceburg Wild Turkey Visitor Centre – centrum wystawienniczego i muzealnego jednej z najpopularniejszych marek bourbona, czyli... więcej...

data dodania: 2016-04-06

Projektanci domów nie ustają w wysiłkach, by w możliwie najwierniejszy sposób ukazać odbiorcom i potencjalnym nabywcom swoje propozycje i dokonania: dawne szkice i rzuty aksonometryczne zostały zastąpione przez wizualizacje, lśniące od pastelowych kolorów i mocno edytowane w Photoshopie, coraz częstsze są wydruki makiet w 3D. Ale Edoardo Tresoldi zdystansował konkurencję o kilka długości.

 

więcej...
data dodania: 2016-04-05
Wśród wynalazców niemało jest eponimów, czyli ludzi, od których imion nazwano odkryte przez nich zjawiska bądź wynalezione przedmioty. Czy rozcieramy ścięgno Achillesa, czy golimy się żyletką (wynalezioną przez Campa Gilette'a) – od eponimów nie uciekniemy. Jest wśród nich kilku Polaków – w annałach pożarnictwa można znaleźć „drabinę Szczerbowskiego”, hutnicy do dziś stosują... więcej...
data dodania: 2016-04-04

W języku polskim jeszcze nie doczekało się nazwy handlowej. Nowojorska firma „Innovative glass” sprzedaje swój produkt właśnie pod tą nazwą, Kalifornijczycy znają „Privacy glass”. Francuski potentat szklarski Saint-Gobain proponuje bardzo podobne rozwiązanie pod marką „Privalite”, a jeśli pogrzebać głębiej w Internecie, znajdzie się jeszcze z pół tuzina innych ofert. Cóż, zaproponujmy może na tym portalu jako pierwsi w... więcej...

data dodania: 2016-04-01

„Jaki ma żołnierz płaszcz i po co?” – Wiadomo, żołnierz ma płaszcz długi i po kolana. A jak noszą się projektanci domów? Niby też wiadomo: garnitur na spotkanie z inwestorem, marynarka i koszula – z klientem, w pracy – częściej w T-shircie. A na budowie? Różnie z tym bywa – teraz jednak pojawia się szansa na radykalny new look dla ludzi czynnych na rusztowaniach.

więcej...