Aktualności

Biurowce z klasą

data dodania: 2014-04-25

Firma Logo Okre Development prowadzi projekty deweloperskie w sektorze rynku biurowym i mieszkaniowym. Jedną z pierwszych realizacji i chyba najbardziej znaną jest biurowiec w Warszawie Jerozolimskie Business Park (16.500 mkw.). Kolejne inwestycje to Jutrzenki Business Park w Warszawie (2.738 mkw.), w Poznaniu Winogrady Business Center (7.330 mkw). Wybudowali także Galerię Indomo w Lubinie (9.577 mkw. powierzchni handlowej) oraz apartamentowiec Park Residence w Warszawie.

Obecnie kończą budowę mieszkań w ramach osiedla "Na Skraju Lasu", zaczynają przygotowania do uruchomienia kolejnego etapu. ,,Na Skraju Lasu” to nowoczesny kompleks mieszkaniowy złożony z trzech kameralnych budynków, łączący nowoczesną architekturę, belgijskie standardy budowy, bardzo dobrą lokalizację w mieście i przystępne ceny. Finalizują także zakup kolejnych działek w Poznaniu, na których powstaną nowe inwestycje mieszkaniowe.

Najnowsza ukończona inwestycja komercyjna OKRE Development to biurowiec klasy A - GreenWings Offices w Warszawie (10.850 mkw. powierzchni biurowej) na Okęciu. Budynek w kwietniu otrzymał pozwolenie na użytkowanie.

Biurowiec Green Wings w Warszawie

fot. Biurowiec Green Wings w Warszawie

Ich aktualna oferta mieszkaniowa dotyczy Osiedla ,,Na Skraju Lasu” w Poznaniu a dokładnie  I etapu - budynku A, w którym znajdują się 32 mieszkania dwu i trzypokojowe o powierzchni od 45 do 65 m2 o bardzo funkcjonalnym rozkładzie. Każde mieszkanie posiada własny balkon lub ogródek na parterze. Budynek A składa się z 3 pięter i podziemnej hali garażowej, do której zjeżdża winda.

Nadal będą kontynuować komercjalizację biurowca Green Wings Offices w Warszawie. Budynek jest prawie w połowie wynajęty. Liczą, że do końca roku uda się im wynająć go w 100%. Cieszą się, że ich najemcy docenili wysoki standard w jakim budynek jest zaprojektowany i wykończony. Pierwsi najemcy wprowadzą się do niego już w czerwcu tego roku.

GreenWings Offices to nie tylko przestrzenie biurowe, ale również centrum konferencyjne. W obiekcie możliwe będzie organizowanie konferencji i eventów. W tym celu sala konferencyjna graniczy z kantyną, która może cateringowo obsłużyć imprezy odbywające się zarówno w całej przestrzeni konferencyjnej (która ma 193 mkw) jak i mniejszych salach utworzonych po podzieleniu całości na trzy mniejsze części. Sale konferencyjne wyposażono w nowoczesne ekrany sterowane tabletami, zaawansowane systemy nagłaśniające, a także sprzęt audiowizualny do odtwarzania w technologii HD.

Oprócz tego rozglądają się za najemcami, którzy byli by zainteresowani najmem budynku Grójecka Offices. Biurowiec powstanie przy ul. Grójeckiej w Warszawie i dostarczy 7400 mkw powierzchni biurowej w tym 530 mkw powierzchni handlowej.

Wizualizacja biurowca Grójecka Offices w Warszawie

fot. Wizualizacja biurowca Grójecka Offices w Warszawie

W roku 2014 OKRE Development wchodzi z nowymi nadziejami na efektywne przeprowadzenie programu rządowego „Mieszkanie dla Młodych". Wygląda jednak na to, iż skorzystają na nim jedynie klienci kupujący od deweloperów. Dopłaty realizowane w ramach programu „Mieszkanie dla Młodych" nie będą tak atrakcyjne jak w zakończonym już programie „Rodzina na swoim". Będzie tak przede wszystkim dlatego, iż nowy program w swych założeniach dotyczy wyłącznie nowego budownictwa. Fakt ten spowoduje, iż osoby chcące zakupić swoje nieruchomości w małych miastach i wsiach na uzyskanie dopłaty będą miały znikome szanse. Rynek pierwotny na takich terenach bowiem właściwie nie istnieje.    

Deweloper widzi duże zainteresowanie swoimi inwestycjami co pozwala na stwierdzenie, że budownictwo komercyjne i w ogóle budownictwo wychodzi już na prostą.  Obserwują pewne trendy, które mogą długo utrzymać się na rynku nieruchomości komercyjnych. Ze względu na wzrost aktywności deweloperskiej w Warszawie, rynek zaczął faworyzować najemców, to z kolei doprowadziło do zwiększenia elastyczności właścicieli nieruchomości. Biorąc pod uwagę pakiety motywacyjne, czynsze efektywne kształtują się obecnie o 25-30 % niżej w stosunku do czynszów bazowych.
Obecnie OKRE Development prowadzi prace projektowe nad realizacją osiedla na Wildzie w Poznaniu i domów jednorodzinnych w zabudowie bliźniaczej  przy ul. Na Skraju w Warszawie, w dzielnicy Włochy. Projekt zakłada budowę 96 mieszkań. Planują także rozpocząć inwestycję biurową przy jednej z najważniejszych arterii zachodniej Warszawy - ul. Grójeckiej. Zaletą lokalizacji jest doskonałe, biznesowe sąsiedztwo oraz dobre połączenia komunikacyjne. Biurowiec Gójecka Offices uzyskał Certyfikat ekologiczny “EXCELLENT”. W raporcie BREEAM jest to najwyższa certyfikacja w Warszawie i druga w Polsce. Budynek dostarczy 7300 mkw powierzchni biurowej i handlowej, a zaprojektowała go renomowana pracownia Kuryłowicz & Associates.

Filozofią OKRE Development jest w jak największym stopniu sprostać oczekiwaniom swoich klientów. Zawsze słuchają tego co ,,mówi rynek”, dlatego będą starać się budować tak aby zadowolić naszych klientów i najemców więc nie wykluczone że kiedyś skorzystają z projektów typowych domów lub projektów typowych biurowców.

Projekt budynku mieszkalnego powinien być jak najbardziej uniwersalny, bronić się mimo upływającego czasu i zmieniających się na rynku trendów. Zdaniem OKRE Development jednym z najważniejszych wyznaczników dobrego projektu jest jego funkcjonalność i możliwość indywidualnej rearanżacji – jak choćby możliwość otwarcia kuchni na salon. W ich inwestycjach każde mieszkanie posiada własny balkon, loggię, taras lub ogródek; starają się wprowadzać rozwiązania praktykowane szeroko na zachodzie – jak choćby okna przesuwne, które poza doskonałym doświetleniem pomieszczeń wpływają również w znacznym stopniu na ich ustawność. Nie bez znaczenia są też udogodnienia w postaci stojaków rowerowych w hali garażowej, komórek lokatorskich czy wózkarni.

Dewelopera cieszy, że klienci coraz częściej potrafią docenić prostotę architektury - co bynajmniej nie oznacza, że ma być ona nudna i szara. We własnych inwestycjach nie boją się czerpać ze wzorów skandynawskich, gdzie prosta forma architektoniczna połączona jest z odważnym kolorem, a osiedla są otwarte na otaczającą je okolicę. W ten sposób tworzą wyróżniające się projekty, które jednocześnie wtapiają się w istniejącą tkankę.

Obserwacje firmy pokazują, że dominujące jest w tej chwili zapotrzebowanie na standard „ekonomiczny plus” – są to inwestycje oddawane klientom w standardzie deweloperskim, gdzie rozwiązania architektoniczne dotyczące części wspólnych są nowoczesne, eleganckie, przede wszystkim funkcjonalne (np. windy nawet w budynkach czterokondygnacyjnych), a jednocześnie utrzymane są w dobrej relacji jakości do ceny. 

W dużych miastach podaż mieszkań jest duża, że inwestycje – poza dobrą relacją jakości do ceny – muszą cieszyć się dodatkowymi przewagami konkurencyjnymi, żeby zwrócić na siebie uwagę potencjalnego nabywcy. Jednym z najważniejszych ich zdaniem atutów każdej inwestycji jest właśnie jej lokalizacja – nieruchomości pod swoje projekty dobierają starannie, tak aby każdorazowo cieszyły się one jakąś przewagą w dzielnicy, czy – szerzej – w mieście (np. lokalizacja Osiedla Na Skraju Lasu na poznańskich Naramowicach, wzdłuż rezerwatu przyrody Żurawiniec). 

Program „Mieszkanie dla Młodych”, przynajmniej na razie – po obserwacjach z pierwszego kwartału jego obowiązywania, cieszy się umiarkowanym zainteresowaniem klientów. Z punktu widzenia deweloperów jest to program potencjalnie wspierający sprzedaż, choć obowiązujące w jego ramach limity cenowe są w praktyce dość trudne do spełnienia, jeśli inwestycja ma być zrealizowana w dobrej lokalizacji i w dobrej jakości, co z kolei w ujęciu długofalowym ma dużo większe znaczenie. Ponadto, duża zmienność wskaźników powoduje, że deweloperzy traktują wsparcie w ramach tego programu raczej w kategorii ewentualnego bonusu sprzedażowego niż czynnika, w oparciu o który realizują swoje inwestycje.

Wygląda na to, że rynek deweloperski z powrotem łapie wiatr w żagle – sprzedaż od kilku kwartałów sukcesywnie rośnie, ceny się ustabilizowały a w dużych ośrodkach miejskich nawet zaczęły nieznacznie rosnąć.

W najbliższych latach, ze względu na wysoki poziom powierzchni biurowej w budowie, wynajmujący będą musieli nadal liczyć się ze wzrostem poziomu pustostanów oraz utrzymującą się presją na spadki stawek czynszowych. Presja na spadek stawek czynszowych może  utrzymywać się przynajmniej do końca 2015 r.

Przed zakupem nieruchomości, czy to mieszkania czy to domu, warto zapoznać się z cenami porównywalnych pod względem wielkości i standardu wykonania nieruchomości w okolicy. Sprawdźmy, jakie inwestycje planowane są w okolicy w najbliższej przyszłości – czy wpłyną one na obniżenie wartości nieruchomości (np. wysypisko śmieci czy lotnisko) czy też poprawią jej parametry (np. szkoła czy nowa trasa tramwajowa). Zastanówmy się również, czego oczekujemy: spokojnej okolicy oddalonej od centrum, czy też lokalizacji w samym sercu miasta – każda z nich ma swoje zalety i wady.

/rz/

 

Lipiec 2016
data dodania: 2016-07-29

Potencjał bambusu – budowlany, opałowy i destrukcyjny – znany jest od dawna: cały świat potrafi zidentyfikować tę kolankową roślinę, wszyscy kroją warzywa na „bambusowych deskach”, kto kupował na bazarkach, ma pewnie składane bambusowe stoliki. Architekt Vo Trong Nghia idzie dalej: podkreślając taniość, wytrzymałość i odnawialność bambusu pragnie, by stał się on „zieloną stalą XXI wieku”.

więcej...
data dodania: 2016-07-28

Złoto, święty metal, bywało w przeszłości znakiem triumfu, potęgi lub niewiarygodnego wręcz dostatku, i w takim kluczu odczytywali je i architekci. Złote bywały kopuły kościołów, buddyjskich stup i meczetów – i to mimo, że nie wiemy, z ilu dachów najeźdźcy zdarli w przeszłości pozłotę tak skutecznie, że nie pozostała po niej pamięć. Współcześnie uważamy pozłotę za coś w nie najlepszym guście, stosowne dla prowincjonalnej uczelni lub rezydencji miejscowego „króla... więcej...

data dodania: 2016-07-27

Ojcowie miasta Rozenburg w zachodniej Holandii od lat zamartwiali się potężnymi wiatrami wiejącymi od morza, które utrudniały żeglugę i manewrowanie w uchodzącym w tym ważnym infrastrukturalnie miejscu kanale Calland. Inżynier Martin Strujis i rzeźbiarz Frans de Wit pomogli im we wzniesieniu „wiatrochronu”, który nie jest jeszcze jednym z wielu betonowych murów znoszonych dziś w całej Europie.... więcej...

data dodania: 2016-07-26

Co robić ze halą i stadionem do piłki ręcznej na 12 tysięcy osób, który po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich może zapełnić się góra dwa raz do roku? Można mozolnie odnawiać go co roku z pieniędzy miejskich i urządzać w nim nieudane z braku infrastruktury scenicznej festiwale. Można pozwolić, by zardzewiał. Można urządzić w nim dojrzewalnię pieczarek. Albo – rozebrać go według wcześniej przygotowanego planu i wznieść zeń cztery szkoły podstawowe.

więcej...
data dodania: 2016-07-25

Szwajcarskie studio projektowe Bureau A postanowiło poigrać trochę z krajową tradycją mimikry i wznoszenia świetnie zamaskowanych bunktów wojskowych, nawiązując zarazem do pisarstwa zapoznanego nowelisty Charlesa-Ferdinanda Ramuza. W wyniku tych poszukiwań powstał jednoizbowy, świerkowy domek – doskonale zamaskowany we wnętrzu odlanego z betonu głazu.... więcej...

data dodania: 2016-07-23

Chuligańskie grafitti pozostaje zmorą współczesnych miast, ale i właścicieli poszczególnych domów jednorodzinnych, zwłaszcza gdy pojawiają się projekty prawa, przerzucającego na nich odpowiedzialność za umieszczanie szpecących napisów. W sytuacji, w której zawodzą rozwiązania prawne, policyjne, samorządowe i chemiczne, być może równie (nie)skuteczne okaże się ośmieszanie graficiarzy, ukazywanie ich miałkości intelektualnej? Do takiego w każdym razie wniosku doszła... więcej...

data dodania: 2016-07-22

Ostatnich kilkanaście lat przyniosło dziesiątki nowych technik zabezpieczających drewno, zwłaszcza to, którego używamy na fasadach domów. Nowe, udoskonalone (a już na pewno „udoskonalone” w opisie reklamowym) lakiery nitro, celulozowe, azotowe i grafitowe dołączyły do palet farb i lakierów. Mało kto pamięta o sposobie najbardziej elementarnym, niskokosztowym i ekologicznym: nic tak nie zabezpiecza powierzchni drewna jak jego... osmalenie.

więcej...
data dodania: 2016-07-20

Zadaszenia z pasiastego materiału zwykle kojarzą się nam z wizytą we Włoszech: rozwijane przy pomocy poskrzypującej korbki, oferują cień na pustych w godzinach sjesty ulicach. Ale to, co zaproponowali projektanci z zespołu o dwuznacznej nazwie MAD Architects jest nowym pomysłem na cień – i na definiowanie granic budynku.... więcej...

data dodania: 2016-07-18

Zwykle ogrody wznoszone są na szczytach budynków, a przynajmniej w miejsach dobrze przeszklonych: w piwnicach dobrze udają się jedynie mchy i pieczarki. W Nowym Jorku niemożliwe raz jeszcze stanie się możliwym: trwają przygotowania do otwarcia parku Lowline w dawnej podziemnej zajezdni metra. Jeśli sprawdzi się technologia „transferu światła słonecznego”, w przyszłości można będzie hodować orchidee w każdej oficynie, z co z pewnością wykorzystają projektanci domów.

więcej...
data dodania: 2016-07-18

Czy tężnia solankowa nie jest dobrym pomysłem na wyposażenie domu jednorodzinnego – a jeśli zależy nam na sławie lokalnego dobroczyńcy, możemy rozważyć wzniesienie jej na placyku przy sklepie? Gałązki, solanka, pompa – i dobroczynna dla wszystkich zmęczonych polskich płuc chmura.

więcej...
data dodania: 2016-07-14

Kto szczęśliwszy, zna takie widoki z ogródków działkowych, kto widział więcej świata, zobaczył to w slumsach, takich samych od Kosowa po Brazylię: w dużej potrzebie można zbudować chałupkę praktycznie ze wszystkiego. Jedna ściana z arkusza blachy, druga – ze sklejonych razem sidingów, okno z rozbiórki umocowane w wyciętym piłką otworze przy pomocy dużej ilości pianki. Tak, bywa tak na przedmieściach – ale żeby tymi metodami wznosić luksusową rezydencję?... więcej...

data dodania: 2016-07-13

Czasy, kiedy wielkich odkryć dokonywano „przypadkiem”, a przynajmniej „na oślep”, wypróbowując różne kombinacje, wydają się należeć do przeszłości. A jednak prof. Mas Subramanian z uniwersytetu stanowego w Oregon niejako przypadkiem odkrył błękitny pigment, który ma niezwykłe właściwości termoizolacyjne – i może okazać się przełomowym odkryciem dla architektów i projektantów domów.

więcej...
data dodania: 2016-07-12

Pomysł, by kształt i struktura budynku odwoływały się, choćby w postaci aluzji, do charakteru wykonywanych w nim prac czy wystawianych dzieł wydaje się dość ryzykowny: tylko w „parkach tematycznych” uchodzi domek szewca w kształcie gigantycznego buta czy podobne figle. Ale z winem jest trochę inna sprawa – i „Dom Wina”, La Cité du Vin, otwarty pod koniec maja w Bordeaux, nikogo nie raz swoją ekstrawagancką formą.... więcej...

data dodania: 2016-07-11

Projektanci już od dawna uważają lustrzane tafle za coś, co przystoi jedynie parkom rozrywki. Oczywiście, zawsze w grę wchodzą lampy, ale architekci nie przestają szukać materiałów o możliwie najwyższym współczynniku odbicia światła. Rozświetlenie wnętrza domu jednorodzinnego czy kościoła możliwe jest między innymi – choć pewnie łatwiej osiągnąć to nad morzem Śródziemnym niż Północnym – za sprawą... marmuru.

więcej...
data dodania: 2016-07-09

Projektanci domów odkryli potęgę wsporników już wiele wieków temu – gdyby nie one, nie mielibyśmy żadnych elementów wystających poza lico ściany, nie tylko balkonów, pomostów i okapów, ale nawet porządnych stropów. Mistrz i klasyk modernizmu, Frank Lloyd Wright uznał, że balony i tarasy robią największe wrażenie zawieszone nad wodospadem czy strumieniem – a meksykański zespół Tall Arquitectos najwyraźniej postanowił wyeksploatować ten pomysł w pełni.

więcej...
data dodania: 2016-07-08

Ilekroć zaczyna się deszczowe lato – a które lato nie było ostatnio deszczowe? – i przyjdzie nam patrzeć smętnie na ubłocone furtki i skrzypiącą stolarkę okienną, pojawia się myśl o drewnie, które nie spaczy się w ciągu miesiąca. Po co powinien w takiej sytuacji sięgnąć projektant? O sośnie zapomnijmy, biedastolarka sosnowa trzaska od sęków. Dąb i jesion sprawdzają się na podłogach kuchni, a nawet sauny, ale stolarka okienna i drzwi wejściowe, to jednak trochę... więcej...

data dodania: 2016-07-06

Obserwowanie, jak meandrują technologie i koncepcje projektantów domów bywa naprawdę pocieszne. Przez dziesięciolecia jakiekolwiek porastanie ścian i dachów budynków przez mchy i glony (nie mówiąc już o większych roślinach) uważano za poważną skazę estetyczną, prowadzącą również do korozji i niszczenia budynku. Opracowano liczne technologie, mające za zadanie bądź oczyszczanie fasad z niechcianych gości, bądź – w miarę postępowania ambicji technologów –... więcej...

data dodania: 2016-07-05

Sklejka nie ma w Polsce najlepszej pracy. Przez lata niskiej jakości, ciężka, łatwo trzaskająca i zawsze nastroszona drzazgami, uważana była za materiał gorszego sortu, zastępujący z konieczności drewno, marnowany i nieszanowany. Modelarze może pracowali z nią gdzieś na lotniskach, ale jeśli już ktoś gustował w drewnie, dom wykańczał boazerią – i żaden architekt nie zaproponował by mu nic innego.... więcej...

data dodania: 2016-07-04

Kopuła należy do najstarszych rozwiązań znanych cywilizacji: dopóki nie opanowano techniki budowy stropów, była jedynym rozwiązaniem pozwalającym na zabudowanie pomieszczenia od góry. Ideę kopuły można przeczuć już w takich realizacjach jak szałas, igloo czy mykeńskie komory grobowe: wraz z rozwojem sztuki geometrycznej i kamieniarskiej kopułami przykrywano najwspanialsze i największe budynki, od rzymskiego Panteonu i konstantynopolitańskiej świątyni świętej Zofii począwszy.... więcej...

data dodania: 2016-07-01

Wynaleziona, o dziwo, dopiero w początkach XX wieku zjeżdżalnia przez dziesięciolecia stanowiła rutynowe wyposażenie placów zabaw od Chin po NRD – i niewiele poza tym. Wydawało się, że stanowi jedno z tych rozwiązań, które – jak widelec – trudno udoskonalić, tak są proste. Tymczasem najpierw trafiła do wielkich parków rozrywki, a w ciągu ostatniej dekady projektanci domów myślą o niej coraz częściej, doskonaląc lub udziwniając rezydencje.

więcej...