Aktualności

Blok Damoklesa

data dodania: 2017-03-08

Projektowanie domów zakłada unikanie banału: wielu właścicieli domów jednorodzinnych marzy o tym, by u sufitu salonu znalazło się coś ciekawszego niż żyrandol, bodaj i nie kryształowy. Jeden  ze „strukturalnych” mobili Caldera? Średniowieczna drewniana rzeźba smoka lub świętego? Na to wszystko zgoda: ale dwudziestotonowy blok betonu, lewitujący nad naszymi głowami?

Tego rodzaju ozdoba znalazła się w studiu telewizyjnym The Armory Show – i mimo zdawkowego uśmiechu prezentera i gości programu, widać, że instalacja stworzona przez nowojorskie Studio Drift w oczach wielu jest obrazą zarówno zmysłów, jak poczucia bezpieczeństwa.

Jak zapewniają autorzy, blok o wymiarach cztery na dwa na dwa metry, mimo perfekcyjnego naśladowania powierzchni betonowego bloku, odlany jest z lżejszego materiału (co jednak przy tych rozmiarach nadal oznaczać musi dziesiątki kilogramów w miejsce wielu ton) i posiada systemy zabezpieczeń; muszą się one mieścić w jedynym, wąskim „ramieniu”, ukrytym przed wzrokiem widzów, które zdaje się wystarczać najwyżej do wytwarzania zasilania.

Niewątpliwie do poruszania i „potrząsania” bloku dochodzi w następstwie urchamiania wewnętrznych mechanizmów. Jak jednak wytłumaczyć stabilność urządzenia, zwłaszcza, że w sąsiednich wnętrzach i ścianach nie instalowano żadnych zabezpieczających kotew? Być może warto jednak wrócić do koncepcji kryształowego żyrandola? [ws]

Link do pokazu: https://www.youtube.com/watch?v=3fDKIZDN-cQ
 

Grudzień 2015
data dodania: 2015-12-18

Kilka dni temu wszystkie serwisy informacyjne obiegła wiadomość, że Komisja Europejska pozwała Polskę za niewdrożenie unijnych rozwiązań dotyczących walki ze smogiem. Wnioskiem zajmie się Trybunał Sprawiedliwości. Według raportu Komisji w ostatnich pięciu latach dobowe dopuszczalne stężenie pyłu zawieszonego PM10 było stale przekraczane w większości z 46 stref pomiarowych w Polsce. Pył PM10 zawiera cząsteczki o średnicy mniejszej niż 10 mikrometrów,... więcej...

data dodania: 2015-12-16

Jeżeli Urząd zwleka z załatwieniem wniesionej przez nas sprawy, zgodnie z obowiązującymi od 15.08.2015r. Przepisami, możemy w tym wypadku uzyskać nawet rekompensatę finansową. Każde postępowanie administracyjne powinno się skończyć w określonym czasie. Czas ten ściśle określa rodzaj i stopień skomplikowania wniesionej sprawy. W ich większości poparty konkretnymi Kodeksami Postępowania Administracyjnego. Zgodnie z art.35 Kodeksu Postępowania Administracyjnego organy administracji... więcej...