Aktualności

Budynek dla bourbona

data dodania: 2016-04-09

Alkohol na budowie bywa – choć coraz rzadziej – problemem. Nie mniejszym wyzwaniem okazuje się jednak sytuacja, gdy jest on nie przeszkodą, a pożądanym motywem projektu architektonicznego. Przed takim wyzwaniem stanęła pracownia Primmer Architecture Workshop i jej szef, Roberto de Leon, którym zaproponowano zaprojektowanie w miasteczku Lawrenceburg Wild Turkey Visitor Centre – centrum wystawienniczego i muzealnego jednej z najpopularniejszych marek bourbona, czyli „najbardziej amerykańskiej” odmiany whisky.

Szacuje się, że ze stanu Kentucky pochodzi blisko 95 proc. wytwarzanego na świecie bourbona -  konkurencja jest więc ogromna, nie tylko na półkach barowych całego świata, lecz i w granicach stanu, dokąd ciągną pielgrzymki smakoszu kukurydzianego destylatu, wędrujące od gorzelni do gorzelni. Właściciele marki Wild Turkey (tylko w granicach Lawrenceburga konkurować muszą z inną legendą bourbona, czyli Four Roses, a o rzut kaczanem mieszczą się siedziby dystylerni Jim Beam i Maker’s Mark, połączone zresztą szlakiem Kentucky Bourbon Trail) postanowili przyciągnąć smakoszy nowym centrum wystawowym.

Proste żarty architektoniczne w rodzaju gigantycznej baryłki, uchodzące może w parkach osobliwości, tu nie wchodziły w grę – tym bardziej, że chodziło o wzniesienie budynku goszczącego do stu tysięcy zwiedzających rocznie, mieszczącego sale wystawiennicze, archiwa, salę konferencyjną i rozbudowany moduł degustacyjny. Roberto de Leon zdecydował się  odwołać do bryły najbardziej kojarzącej się z regionem: przewiewnej, drewnianej stodoły, w jakiej farmerzy z Kentucky po dziś dzień suszą tytoń.

Gabaryty stodoły zostały – przy zachowaniu proporcji – odpowiednio zwiększone, największym wyzwaniem dla projektantów stojącego na wzgórzu centrum wystawienniczego okazała się fasada: jak, unikając neonów i napisów, oddać charakter wnętrza i ekspozycji? Pracownia Primmer Architecture Workshop zdecydowała się sięgnąć po wszystkie odmiany drewna, wychorzystywane w procesie destylacji. Jak wiadomo, od czasów jednego z na poły legendarnych „wynalazców” whisky ze słodu kukurydzianego, pastora Elijaha Craiga, zacier leżakowany jest najpierw w opalanych beczkach dębowych, następnie zaś, w procesie uszlachetniania i leżakowania trunku, trafia do baryłek z drewna cyprysowego, sosnowego oraz z rosnącego jedynie na Dzikim Zachodzie świerku Douglasa. Gigantyczna fasada z osadzonego w stalowych ramach hartowanego szkła, została więc oklejona belkami i deszczułkami z tych czterech gatunków drewna, opalonymi w identycznej technologii, w jakiej bednarze przygotowują baryłki. Jednorodne, grafitowe ściany przyciągają wzrok, a dzięki osadzeniu tafli szkła w zawiasach pod różnymi kątami, mogą być wykorzystywane jako żaluzje.

Nowe centrum wystawiennicze zdążyło od chwili powstania nie tylko przyciągnąć ponad 170 tys. zwiedzających, lecz również zdobyć przed kilkoma tygodniami jedną z najbardziej prestiżowych nagród w dziedzinie designu w Stanach - American Institute for Architecture Honor Award. To, czym wzniesiono toast w pracowni Primmer Architecture Workshop pozostawiamy domyślności czytelników. (ws)

Kwiecień 2013
data dodania: 2013-04-22
Założenia do ustawy o charakterystyce energetycznej budynków przyjęte. Przepisy zapewnią wdrożenie unijnych dyrektyw. Dotyczą między innymi  systemu certyfikacji energetycznej budynków i kontroli systemów klimatyzacji i ogrzewania. więcej...
data dodania: 2013-04-15
Zapraszamy wszystkich do wzięcia udziału w naszej akcji promocyjnej,... więcej...
data dodania: 2013-04-07
Od 2020 roku wszystkie projektowane i budowane domy,  w związku z... więcej...
data dodania: 2013-04-03
Małopolsko-Podkarpacki Klaster Czystej Energii oraz Katedra Ekonomiki i... więcej...
data dodania: 2013-04-01
Coraz częściej w różnych publikacjach pojawia się pojęcie „dom... więcej...