Aktualności

Budynek wielorodzinny - Bundle Tower SK S-Trenue

data dodania: 2014-10-03

 

„Bundle Tower SK S-Trenue”- ten oryginalny budynek wielorodzinny znajduje się w stosunkowo młodym, biznesowym dystrykcie Yoido, który bardzo mocno zaczął rozwijać się po 1980 roku. Zabudowany jest głównie drapaczami chmur. S-trenue zlokalizowany jest na działce (powierzchnia: 2931m2) biegnącej wzdłuż ulicy i zajmuje 60 % jej powierzchni.
          Budynek ten stanowi bryła L kształtna, znacznie szczuplejsza od otaczających ja budowli. Jedna z idei założenia, było nawiązanie do smukłej linii kwiatu..Całość ma 161 m wysokości. Jest podzielona na trzy elementy. Centralny wertykalny rdzeń, zupełnie prosty, oddziela pozostałe, nieco zakrzywione wieże, które są z nim połączone. Jedna znajduje się od strony ulicy, natomiast druga przechodzi w pięciokondygnacyjny cokół, który nadaje całej bryle kształt L i zawiera przestrzenie komercyjne. Dzięki temu że boczne wieże zmieniają swoje kąty, zakrzywiają się, powstają spore dystanse między nimi a rdzeniem głównym, co stwarza tam dodatkową, zewnętrzną przestrzeń. Umożliwiło to stworzenie „podniebnych ogrodów” znajdujących się na elementach między wieżami. 32 mosty łączą te „dziury” konstrukcyjnie jak i funkcjonalnie. Mają one formę ogrodu z balkonem. Dodatkową zaletą takiego projektu jest to, że wiele mieszkań ma znacznie większą ekspozycje na światło dzienne, oraz dostęp do zieleni, przez to że ich 3 strony wychodzą na zewnętrzne strony bryły.
            Budynek składa się z 7 podstawowych poziomów, oraz kolejnych 36 kondygnacji tak zwanych „ super struktur”. Całość ma prawie 40 000 m2 (39 899 m2)powierzchni. Na poziomach 2-7 znajduje się parking oraz pomieszczenie techniczne. Wszelkie lokale komercyjne jak i udogodnienia dla mieszkańców zajmują cztery pierwsze poziomy super struktury, a mieszkania od 5 do 36 poziomu. Kondygnacje 14-15 zawierają lokale użyteczności publicznej dla mieszkańców, oraz główne centrum techniczne.
           W tym budynku mieszkania mają formę „officetels”, czyli miejsc do życia i pracy: mieszkań - biur. Na 36 piętrze znajdują się penthous'y. Na każde trzy przypadają zewnętrzne przestrzenie przeznaczone na podniebne ogrody.Węzeł komunikacyjny jest rozciągnięty na 4 niższe komercyjne kondygnacje i zawiera atrium z ogrodem, hall ze schodami ruchomymi, oraz inne formy służące mieszkańcom oraz ożywieniu budynku. Komercyjny „Cokół” budowli stanowiący 5 kondygnacji, zajmuje maksymalną powierzchnię, aby jak najbardziej rentownie wykorzystać możliwość działki podczas gdy od 5 piętra plan jest znacznie zredukowany. Główny pionowy rdzeń budynku stanowi zbrojona betonowa konstrukcja, podczas gdy pozostałe wieże są z konstrukcji stalowej. Na wysokości poziomów 14- 15 znajduje się pasowy wspornik wzmacniający tę super strukturę.
           W elewacjach z każdej strony dominuje szkło, które dzielą subtelnie jasne, pionowe pasma. Smukłe i dłutowate elementy, poza tym iż dają wrażenie spoiwa dla szklanych elementów, podkreślają lekką wydłużoną formę budynku. W dolnej i górnej części , dzielą się w nieregularny sposób, podkreślając poszerzenie formy obiektu w tych odcinkach Widać to na północnej i południowej elewacji. Na fasadzie wschodniej i zachodniej pionowe struktury są regularne, natomiast można dostrzec jakby załamania ścian na całej długości.
            Wzdłuż 100m ulicy, przyległej do działki, planowane jest utworzenie parku, w którym rosnąć mają bambusy, wilczomlecze oraz stać mają liczne fontanny. W dodatku 20 m na zachód od S –trenue powstać ma ogród- wyspa o wymiarach 85 x 5 m. Mimo, że wąski to w połączeniu z parkiem stworzy niesamowitą przestrzeń rekreacyjną dla okolicznych mieszkańców. Projekt tego budynku wielorodzinnego zajął architektom mnóstwo a konstruktorom na pewno przysporzył wielu dylematów, ale jak widać było warto.


fot: http://sigalonenvironment.soup.io/

 

Sierpień 2016
data dodania: 2016-08-31

W podręcznikach i na wystawach jako przykład szpetoty PRL-owskiej architektury pokazywane są wnętrza PKiN, blokowiska osiedla Za Żelazną Bramą, przysłowiowe „dworce w Kutnie” lub przystanki PKS ze spawanych żeliwnych rur i kątowników pomalowanych na czerwono. Ale jest inny, cichy „czarny charakter”, rozmnożony, niczym w „Matrixie”, w setkach tysięcy egzemplarzy: dom-kostka. Na szczęście istnieją projekty domów – dokładniej, ich przebudowy – które pozwalają na... więcej...

data dodania: 2016-08-30

Luksusowe, wieloosobowe namioty Anglicy znają ze swoich powieści kolonialnych, my – w najlepszym razie – z kart „W pustyni w puszczy”. Wysokie i skomplikowane struktury mieszkalne z lnu lub płótna miały szanse sprawdzić się przy kilkunastoosobowej świcie, sprawnej i gotowej spełnić każde oczekiwanie sahiba: zwykłym śmiertelnikom przychodziło spać w „beczkach” lub ciężkich, brezentowych „dziesiątkach”, jeśli przyszło im służyć w wojsku lub trafić na obóz... więcej...

data dodania: 2016-08-29

W Rotterdamie udało się to już rok temu: projektant i architekt Daan Roosegaade, zafascynowany reformowaniem przestrzeni miejskich, zgromadziwszy na Kickstarterze odpowiednie środki, uruchomił w centrum Rotterdamu… odkurzacz miejski. Nie, nie chodzi o jedną z tych huczących maszyn, które suną środkiem jezdni, przesypując śmieci na chodnik: siedmiometrowa Wieża

więcej...
data dodania: 2016-08-27

W norweskiej „krainie wodospadów” nie brakuje malowniczych krajobrazów, ale zawsze są miejsca, z których warto zobaczyć więcej. Dotąd zwiedzający skazani byli na betonowe tarasy na poboczu szos – przyciężkie i hałaśliwe. Zaprojektowana przez Code Arkitektur platforma, nazwana Utsikten („Widok”), porównywana już do lądującego pojazdu Obcych lub gigantycznego, zgeometryzowanego kwiatu, swoją niezwykłą formą doskonale wpisuje się w surowy krajobraz. Brutalizm i minimalizm... więcej...

data dodania: 2016-08-25

Co robić, jeśli zawiodła nas mapa akustyczna okolicy, zmodernizowano plan zagospodarowania przestrzennego, sąsiad zwykł wracać o północy z niesprawnym tłumikiem albo wiekowy już piec akumulacyjny zaczyna huczeć wcale niekojąco, gdy włącza się nad ranem? Oczywiście, można się procesować, przeprowadzić ale można też usiłować odgrodzić się od hałasu.

więcej...
data dodania: 2016-08-22

Entuzjaści wiszących mostów (ale w końcu jak wielu ich jest?) zachwycali się nieraz „pajęczyną lin stalowych”, na których opiera się konstrukcja – ale nie oszukujmy się, dla większości z nas „pajęczyny” kojarzą się ze sztuką budowlaną o tyle, o ile omiatamy z nich zakamarki strychu i piwnicy. To może się niedługo zmienić – za sprawą dokonań architektów z Instytutu Projektowania Cyfrowego (Institute for Computational Design) już niedługo roboty-pająki mogą... więcej...

data dodania: 2016-08-19

Właściciele domów jednorodzinnych w naszym klimacie czują się nieraz jak między Scyllą a Charybdą. Jest zimno, trzeba grzać: węgiel, czy to w tradycyjnej postaci, czy ugroszkowiony, pozostaje najtańszym paliwem. A zarazem... Wiadomo, że generuje on kolosalne ilości czadu i innych zanieczyszczeń; czasem nie trzeba czytać kolejnych raportów z monitoringu atmosfery, dojść wyjść na ganek i ocenić sytuację gołym nosem. Czy przerzucić się na gaz? A jeśli tak, to czy po kilku... więcej...

data dodania: 2016-08-18

Kolejne zaprzeczenie zdroworozsądkowej (ale może zbyt już staroświeckiej?) „idei domu”: zwykle zakładamy, że istotą domu, niezależnie od jego kubatury, spadku dachu i wykończenia fasady jest – stabilność i niezmienność. Tak działo się od czasu zamieszkiwania pierwszych jaskiń i zmieniały to najwyżej kataklizmy, od trzęsień ziemi po bombardowania. Współcześnie jednak projektanci i artyści – Ward Shelley i Alex Schweder – są w stanie sprawić, że ziemia zatrzęsie... więcej...

data dodania: 2016-08-17
Dążenie do „mobilności” jest najwyraźniej mocną cechą naszych czasów: technologia telefonów komórkowych stała się tyleż tego wyrazem, co proroctwem. Mobilne są w dzisiejszych czasach zakupy, praca i usługi. I, chociaż zakrawa to na oksymoron, również domy i mieszkania. O tym przynajmniej zdaje się marzyć pokaźne grono projektantów. więcej...
data dodania: 2016-08-11

Fenomen „domu składanego z klocków” fascynuje na równi pięciolatków i projektantów, i od początku XX wieku pojawiały się różne rozwiązania z zakresu prefabrykowania budynków i składania ich z przenośnych i wymiennych elementów. Ale żeby dostać własny dom jednorodzinny w paczkach, doręczony kurierem, i złożyć go w dwa lub trzy tygodnie? Na to trzeba amerykańskiego ducha.

więcej...
data dodania: 2016-08-10

PRL pozostawił nam w spadku głęboką nieufność wobec materiałów zastępczych, rozwiązań prowizorycznych i jednorazowych, pozoranctwa maskowanego farbą, gipsem i tekturą. Słynna fraza „Franek, trzymaj ścianę, ja lecę po wypłatę”, nawet, jeśli z czasem przeniosła się ze sfery praktyki do sfery żartów, przez lata nieźle oddawała realia pracy tzw trójek murarskich. Jak jednak mamy się czuć z naszym dystansem do improwizowanej prowizorki, skoro prestiżowe studio projektowe... więcej...

data dodania: 2016-08-08

Na świecie bite są kolejne rekordy, jeśli idzie o najgłębsze i najdłuższe tunele: władze Norwegii zaproponowały z kolei ostatnio nowatorskie rozwiązanie w postaci tuneli pływających, które mają być umieszczone do 30 m pod powierzchnią morza, ułatwiając transport przez fiordy. Zawsze jednak istnieje ryzyko, że budowa tunelu naruszy fundamenty stojącej już wcześniej budowli: doświadczają tego właśnie mieszkańcy Millenium Tower, luksusowego 58-piętrowego apartamentowca,... więcej...

data dodania: 2016-08-07

Minimaliści nie odpuszczają, tym razem, jeśli idzie o projektowanie krzeseł i foteli do ogrodu domu jednorodzinnego. Po twórczym recyclingu wiader, taczek, skrzynek i konewek włoski „kolektyw autorski” Nucleo zaprojektował fotelik, powstający… z ziemi, nasypanej do kartonowych przegródek i obsianej trawą.

więcej...
data dodania: 2016-08-03

Pokemon Go, rozrywka na pozór tyleż niewinna, co jałowa, okazała się jednak katalizatorem poważnych zmian cywilizacyjnych. Na serio dyskutowane są głosy, mówiące możliwości wykorzystywania gry przez agencje rządowe do pozyskiwania gigantycznej ilości danych (te tysiące kamer, przeczesujących fragment miasta!), ale też – przez terrorystów, do ściągania potencjalnych ofiar w jedno miejsce. O przyczynach i konsekwencjach popularności gry dyskutują prawnicy i ontolodzy, tymczasem... więcej...