Aktualności

Ciepłe kafelki

data dodania: 2016-10-24

Idzie zima, pojawiają się pierwsze przymrozki, o ogrzewaniu mówi się – i myśli – coraz więcej. Jaki typ ogrzewania można uwzględnić w projekcie domu jednorodzinnego? Marzenie o ciepłych kafelkach okazuje się coraz częstsze. Ciepłych za sprawą podgrzewanej podłogi? Nie. Do łask wracają piece kaflowe drugiej generacji.

Trwało to długo – przez dziesięciolecia kojarzone były z wiejskimi dworkami, zacofaniem, Rusią, gdzie na piecu spano – i niebezpodstawnie: do gotowania obiadu się rzeczywiście nie nadają, zarówno ze względu na długość rozpalania, co niestabilność płomienia, stosunkowo niską jego temperaturę, filowanie ognia i dodatkowy trud z dokładaniem do pieca (choć już do pieczenia chleba, pieczeni, wekowania słoików i w ogóle – wszelkich prac z zakresu obróbki termicznej wymagających długotrwałej, stabilnej, stosunkowo niewysokiej temperatury rzędu 90 – 140 C nadają się doskonale!).

Mowa jednak przede wszystkim o piecach kaflowych służących do ogrzewania pomieszczeń – a po zastosowaniu płaszcza wodnego lub wymiennika ciepła również do zapewnienia mieszkańcom ciepłej wody użytkowej lub centralnego (choć ograniczonego do jednego domu) ogrzewania. Jeszcze kilka lat temu nie było o tym mowy – królowały kominki z żaroodporną szybą lub w najlepszym razie odlewane taśmowo „kozy” z żeliwa: na pozór ukłon w stronę mody retro, w rzeczywistości – pożeracz środków wydanych na opał, idący co się zowie „z dymem”.

Różnica – i sekret powodzenia pieców kaflowych – kryje się w zjawisku pojemności cieplnej i zdolności do akumulowania temperatury. Żeliwne „kozy” rozgrzewają się w mgnieniu oka (bywając przez to dość niebezpiecznymi dla młodszych lub czworonożnych domowników) -  i owszem, można na nich zagrzać herbatę. 95% uzyskanego ze spalania ciepła ulatuje jednak kominem – a sama „koza” stygnie w kwadrans po wygaśnięciu ognia.

Tymczasem zbudowane z szamotowych cegieł lub kamienia mydlanego piece, pokryte ceramicznymi kaflami, a ukrywające labirynt przewodów dymnych, stanowiących nieco archaiczną wersję wymiennika ciepła, zachowują ciepło do 36 godzin po wygaśnięciu ognia. Wystarczy więc w zupełności przepalić w nich raz na dobę, by zapewnić grzanie budynku do następnego wieczora.

Piece nowej generacji pozwalają na dodatkowe zasilanie gazem (cenne dla ekologów, osób, które nie chcą trudzić się znoszeniem naręczy drewna lub optymistów w dziedzinie polityki surowcowej Rosji),a  nawet wbudowanie elektrycznych spiral grzewczych: to ostatnie jest szczególnie cenne, jeśli domownicy planują kilkudniowy wyjazd w zimie i nie chcą doprowadzić do wychłodzenia się domu: piec z wbudowaną wkładką grzewczą można zaprogramować lub uruchomić zdalnie. Ale kto odmówi sobie przyjemności wieczornego dorzucania do pieca szczap, polan, a bodaj i łupin orzecha lub brykietów ze sprasowanej słomy?[ws]

Maj 2013
data dodania: 2013-05-31
Już niedługo, bo 15-16 czerwca w stolicy Małopolski odbędzie się Festiwal Wnętrz. Organizatorzy wykorzystają przestrzeń obiektów Centrum Targowe Chemobudowa przy ul. Klimeckiego 14. Na te dwa czerwcowe dni zaplanowane jest bardzo wiele atrakcji... więcej...
data dodania: 2013-05-21
Jeśli zamierzają Państwo rozpocząć budowę, to 2013 rok jest ku temu dobrym czasem. Na rynku budowlanym umacnia się bowiem trend spadkowy cen materiałów budowlanych. Wielu ekspertów wskazuje, że jest to powrót do normalnego poziomu cen. więcej...
data dodania: 2013-05-15
Rząd premiera Donalda Tuska przyjął projekt ustawy, która ma wesprzeć młodych Polaków w zakupie ich pierwszego mieszkania. Mieszkanie dla Młodych ma zastąpić wygaszony pod koniec 2012 roku program Rodzina na Swoim. więcej...
data dodania: 2013-05-09
Wiele osób chcąc zaoszczędzić postanawia nabyć działkę rolną a następnie... więcej...
data dodania: 2013-05-08
Pojawiła się wyczekiwana przez wielu interpretacja prawa budowlanego dotycząca domków letniskowych. Wyjaśnia ona kwestie związane z kwalifikacją tego typu obiektów i  wyjaśnieniem, które z nich wymagają  pozwoleń na budowę. więcej...