Aktualności

Co w kominie piszczy

data dodania: 2017-03-11

A gdyby wyobrazić sobie, ot tak, w trybie ćwiczenia, że przy projektowaniu naszego domu nie mamy żadnych ograniczeń finansowych, ze budujemy się niczym szejk z Dubaju? Co wówczas znalazłoby się w naszej rezydencji? Basen? Pewnie tak, ale to rozpaczliwie banalne. Lądowisko dla helikopterów na dachu? Ciut lepiej, ale nadal nie jest to coś naprawdę wyjątkowego. A gdyby tak… komin do latania?

„Komin do latania” to oczywiście nic innego, jak postawiony w pionie tunel aerodynamiczny. Jak na skłonność ludzkości do szukania we wszystkim rozrywki, rozwiązanie to pojawiło się zaskakująco późno, bo dopiero pół wieku temu: Jack Tiffany jako pierwszy skonstruował i przetestował podobne urządzenie w bazie lotnictwa wojskowego Patterson w roku 1964.
Mimo niewątpliwej malowniczości tego rozwiązania, przez lata pozostawało ono w rękach wojskowych, którzy nie kwapili się z odsprzedawaniem patentu, a sami posiłkowali się nim nieczęsto: zorganizowanie lotów ćwiczebnych spadochroniarzy były tańsze i testowało więcej umiejętności.

Z czasem jednak, jak zwykle, cywile sięgnęli po rozwiązanie, obecne na wyciągnięcie ręki: pierwsze „wiatrowe wieże” z których mógł skorzystać każdy chętny pojawiły się na początku lat 90. Po kilku latach potyczek patentowych (nowe rozwiązanie znano we Francji jako "Aérodium", zaś w Stanach jako "Levitationarium") nowe wieże zaczęły wyrastać – cóż, może nie jak grzyby po deszczu, szacuje się jednak, że na świecie wzniesiono ich obecnie blisko tysiąc. Na imprezach masowych furorę robią tzw. wieże przenośne, czyli po prostu odpowiednio mocne dmuchawy (kto wyślizgnie się ze strumieniu powietrza, ląduje na poduszkach pneumatycznych), ale prawdziwy szyk to mieć podobne rozwiązanie na wyciągnięcie ręki.

Nie jest to aż tak kosztowne: to kwestia dwudziestometrowego co najmniej szybu (rzecz jasna, z zabezpieczającą trampoliną na dnie) i dmuchawy zdolnej do wyrzucania powietrza z prędkością 200 km / godzinę. Także – odpowiedniego wytłumienia. Akrobacje w strumieniu powietrza (tzw. skydiving) coraz częściej brane są pod uwagę jako dyscyplina olimpijska: być może warto najpierw poćwiczyć w domu? [ws]

Maj 2015
data dodania: 2015-05-22
 Każdy projekt, czy to domu jednorodzinnego czy budynku komercyjnego podlega w mniejszym lub większym stopniu Warunkom technicznym z działu Bezpieczeństwa Pożarowego. Chciałbym w niniejszym artykule zagłębić się na chwilę w rozdziale siódmym działu, który odnosi się do usytuowania budynków z uwagi na bezpieczeństwo pożarowe. W rozdziale znajdują się trzy paragrafy określające ścisłe zasady projektowania w tym zakresie. § 271, zawierający trzynaście... więcej...
data dodania: 2015-05-08
W naszej ofercie pojawił się nowy projekt domu. DM-6558 to propozycja dla osób które potrzebują wygodnego, parterowego, prze- strzennego prostego w wyrazie domu z dużym garażem. DM-6558 pod nazwą Sosnowice jest domem parterowym którego kondygnacja na swojej przestrzeni przewiduje dużą kuchnię połączoną z jadalnią, salon z kominkiem i wyjściem na taras zewnętrzny. Druga część domu to trzy kilkunastometrowe pokoje sypialniane, dwie łazienki, kotłownia na paliwo... więcej...