Aktualności

CZYM OGRZAĆ ŁAZIENKĘ?

data dodania: 2015-03-27

Po wyborze projektu domu, dopełnieniu wszystkich formalności, przychodzi w końcu czas, kiedy zaczynamy budować swój wymarzony dom. W niniejszym artykule chciałabym poruszyć temat ogrzewania łazienki. Pomieszczenie to powinno być o kilka stopni cieplejsze od pozostałych pomieszczeń, bo nikt przecież nie oczekuje że będzie chłodno po wyjściu z wanny czy spod prysznica. Aby dobrze czuć się w łazience, przyjmuje się średnie zapotrzebowanie na ciepło na poziomie ok 100W/m2. Oznacza to, że np. w 6metrowej łazience należy zamontować grzejnik o mocy 600W (dobrze izolowane domy). Gdy izolacja jest gorsza, zapotrzebowanie automatycznie wzrasta o ok 120-130W/m3. Zazwyczaj na grzejnikach jest umieszczona informacja o parametrach instalacyjnych urządzenia. Mianowicie: temperatura zasilania grzejnika, temperatura powrotu oraz temperatura pomieszczenia w którym ma się znajdować. Podanie takich informacji znacznie ułatwia odpowiedni wybór. Jeśli instalacja pracuje w innych parametrach lub w pomieszczeniu jest inna temperatura powinniśmy skorzystać z czynników korekcyjnych. Warto wiedzieć, że np. grzejnik zasilany z kotła na paliwo stałe osiąga ponad dwa razy większą moc niż zasilany z kotła kondensacyjnego na gaz. Do innych przydatnych informacji, należy fakt, że chromowane grzejniki ze względu na właściwości tego materiału słabiej emitują ciepło. Ich moc może być przez to słabsza nawet o 20%. Z uwagi na to, iż w obecnych czasach większość osób wybiera praktyczne przy suszeniu grzejniki drabinkowe, warto podkreślić, że i taki szeroko przyjęty jako praktyczny zabieg w efekcie znacznie obniża jego podstawową funkcję jaką jest ogrzewanie pomieszczenia. Również ciekawym i praktycznym rozwiązaniem jest grzałka. Niektóre modele mają grzałkę w zestawie, do pozostałych można ją dokupić. Umożliwia to wykorzystanie grzejnika na suszenie mokrych rzeczy poza sezonem grzewczym, zwyczajnie podłączając go do prądu. Trzeba przy tym pamiętać, że gdy zdecydujemy się na grzałkę w grzejniku należy również zamontować zawór odcinający na rurze zasilającej, który zapobiegnie krążeniu wody po instalacji. Jeśli chodzi o wybór odpowiedniego modelu grzejnika, powinniśmy zwrócić uwagę na jego odporność przed wilgocią. Przy produkcji wszystkie elementy urządzenia są wykonywane i łączone z niezwykłą starannością. Dodatkowo całość pokrywa się specjalną powłoką wydłużającą jego żywotność. Najpopularniejszymi na rynku są grzejniki stalowe, ale poza nimi można również kupić miedziane czy ze stali szlachetnej. Powszechnie dostępne na rynku jest również doposażenie - relingi, półki, wieszaki. Wszystko to może zwiększyć funkcjonalność grzejnika. Sposoby montażu „drabinek” są różne. Najczęściej wiesza się je na ścianach, ale można je również ustawić na nóżkach (w razie potrzeby mogą spełniać funkcję parawanu.) Dobra wiadomość dla wybrednych jest taka, że grzejnik można również wykonać na zamówienie dopasowując kształt czy styl do indywidualnych potrzeb. Niestety wiąże się to z wyższa ceną. Zazwyczaj zapłacimy więcej również w sytuacji, gdy interesuje nas niestandardowy kolor. Kiedy jednak grzejnik nie jest dla nas wystarczający aby w łazience czuć się komfortowo, warto pomyśleć nad zamontowaniem ogrzewania podłogowego. Elektrycznego bądź wodnego. Ogrzewanie elektryczne wykonuje się z przewodów lub specjalnych mat grzejnych; (mają one zaledwie ok 4mm grubości), które pokrywa się je cienką warstwą zaprawy. Możemy je zamontować sami, ale podłączyć musi je elektryk z uprawnieniami. Zamiast ogrzewania elektrycznego możemy zainstalować również wyżej wspomniane ogrzewanie wodne. Podłogę ogrzewa płynąca w umieszczonych pod wylewką woda, ta sama, która ogrzewa grzejniki w domu. I w kwestii systemu tego typu ogrzewania mamy jego dwa rodzaje do wyboru. Specjalnie przygotowany gotowy moduł mieszczący się pod grzejnikiem, lub tzw. ogranicznik temperatury powrotu zwany popularnie zaworem RTL. Montuje się go na powrocie z pętli ogrzewania podłogowego a jego zadaniem jest podniesienie temperatury powierzchni podłogi i utrzymanie jej na odpowiednim poziomie. Summa summarum, warto poszukać informacji w internecie, porównać produkty, popytać u producentów czy wykonawców o najlepsze rozwiązania w doborze ogrzewania aby pomieszczenie łazienki spełniało nasze wymagania. 

ef.

Sierpień 2016
data dodania: 2016-08-31

W podręcznikach i na wystawach jako przykład szpetoty PRL-owskiej architektury pokazywane są wnętrza PKiN, blokowiska osiedla Za Żelazną Bramą, przysłowiowe „dworce w Kutnie” lub przystanki PKS ze spawanych żeliwnych rur i kątowników pomalowanych na czerwono. Ale jest inny, cichy „czarny charakter”, rozmnożony, niczym w „Matrixie”, w setkach tysięcy egzemplarzy: dom-kostka. Na szczęście istnieją projekty domów – dokładniej, ich przebudowy – które pozwalają na... więcej...

data dodania: 2016-08-30

Luksusowe, wieloosobowe namioty Anglicy znają ze swoich powieści kolonialnych, my – w najlepszym razie – z kart „W pustyni w puszczy”. Wysokie i skomplikowane struktury mieszkalne z lnu lub płótna miały szanse sprawdzić się przy kilkunastoosobowej świcie, sprawnej i gotowej spełnić każde oczekiwanie sahiba: zwykłym śmiertelnikom przychodziło spać w „beczkach” lub ciężkich, brezentowych „dziesiątkach”, jeśli przyszło im służyć w wojsku lub trafić na obóz... więcej...

data dodania: 2016-08-29

W Rotterdamie udało się to już rok temu: projektant i architekt Daan Roosegaade, zafascynowany reformowaniem przestrzeni miejskich, zgromadziwszy na Kickstarterze odpowiednie środki, uruchomił w centrum Rotterdamu… odkurzacz miejski. Nie, nie chodzi o jedną z tych huczących maszyn, które suną środkiem jezdni, przesypując śmieci na chodnik: siedmiometrowa Wieża

więcej...
data dodania: 2016-08-27

W norweskiej „krainie wodospadów” nie brakuje malowniczych krajobrazów, ale zawsze są miejsca, z których warto zobaczyć więcej. Dotąd zwiedzający skazani byli na betonowe tarasy na poboczu szos – przyciężkie i hałaśliwe. Zaprojektowana przez Code Arkitektur platforma, nazwana Utsikten („Widok”), porównywana już do lądującego pojazdu Obcych lub gigantycznego, zgeometryzowanego kwiatu, swoją niezwykłą formą doskonale wpisuje się w surowy krajobraz. Brutalizm i minimalizm... więcej...

data dodania: 2016-08-25

Co robić, jeśli zawiodła nas mapa akustyczna okolicy, zmodernizowano plan zagospodarowania przestrzennego, sąsiad zwykł wracać o północy z niesprawnym tłumikiem albo wiekowy już piec akumulacyjny zaczyna huczeć wcale niekojąco, gdy włącza się nad ranem? Oczywiście, można się procesować, przeprowadzić ale można też usiłować odgrodzić się od hałasu.

więcej...
data dodania: 2016-08-22

Entuzjaści wiszących mostów (ale w końcu jak wielu ich jest?) zachwycali się nieraz „pajęczyną lin stalowych”, na których opiera się konstrukcja – ale nie oszukujmy się, dla większości z nas „pajęczyny” kojarzą się ze sztuką budowlaną o tyle, o ile omiatamy z nich zakamarki strychu i piwnicy. To może się niedługo zmienić – za sprawą dokonań architektów z Instytutu Projektowania Cyfrowego (Institute for Computational Design) już niedługo roboty-pająki mogą... więcej...

data dodania: 2016-08-19

Właściciele domów jednorodzinnych w naszym klimacie czują się nieraz jak między Scyllą a Charybdą. Jest zimno, trzeba grzać: węgiel, czy to w tradycyjnej postaci, czy ugroszkowiony, pozostaje najtańszym paliwem. A zarazem... Wiadomo, że generuje on kolosalne ilości czadu i innych zanieczyszczeń; czasem nie trzeba czytać kolejnych raportów z monitoringu atmosfery, dojść wyjść na ganek i ocenić sytuację gołym nosem. Czy przerzucić się na gaz? A jeśli tak, to czy po kilku... więcej...

data dodania: 2016-08-18

Kolejne zaprzeczenie zdroworozsądkowej (ale może zbyt już staroświeckiej?) „idei domu”: zwykle zakładamy, że istotą domu, niezależnie od jego kubatury, spadku dachu i wykończenia fasady jest – stabilność i niezmienność. Tak działo się od czasu zamieszkiwania pierwszych jaskiń i zmieniały to najwyżej kataklizmy, od trzęsień ziemi po bombardowania. Współcześnie jednak projektanci i artyści – Ward Shelley i Alex Schweder – są w stanie sprawić, że ziemia zatrzęsie... więcej...

data dodania: 2016-08-17
Dążenie do „mobilności” jest najwyraźniej mocną cechą naszych czasów: technologia telefonów komórkowych stała się tyleż tego wyrazem, co proroctwem. Mobilne są w dzisiejszych czasach zakupy, praca i usługi. I, chociaż zakrawa to na oksymoron, również domy i mieszkania. O tym przynajmniej zdaje się marzyć pokaźne grono projektantów. więcej...
data dodania: 2016-08-11

Fenomen „domu składanego z klocków” fascynuje na równi pięciolatków i projektantów, i od początku XX wieku pojawiały się różne rozwiązania z zakresu prefabrykowania budynków i składania ich z przenośnych i wymiennych elementów. Ale żeby dostać własny dom jednorodzinny w paczkach, doręczony kurierem, i złożyć go w dwa lub trzy tygodnie? Na to trzeba amerykańskiego ducha.

więcej...
data dodania: 2016-08-10

PRL pozostawił nam w spadku głęboką nieufność wobec materiałów zastępczych, rozwiązań prowizorycznych i jednorazowych, pozoranctwa maskowanego farbą, gipsem i tekturą. Słynna fraza „Franek, trzymaj ścianę, ja lecę po wypłatę”, nawet, jeśli z czasem przeniosła się ze sfery praktyki do sfery żartów, przez lata nieźle oddawała realia pracy tzw trójek murarskich. Jak jednak mamy się czuć z naszym dystansem do improwizowanej prowizorki, skoro prestiżowe studio projektowe... więcej...

data dodania: 2016-08-08

Na świecie bite są kolejne rekordy, jeśli idzie o najgłębsze i najdłuższe tunele: władze Norwegii zaproponowały z kolei ostatnio nowatorskie rozwiązanie w postaci tuneli pływających, które mają być umieszczone do 30 m pod powierzchnią morza, ułatwiając transport przez fiordy. Zawsze jednak istnieje ryzyko, że budowa tunelu naruszy fundamenty stojącej już wcześniej budowli: doświadczają tego właśnie mieszkańcy Millenium Tower, luksusowego 58-piętrowego apartamentowca,... więcej...

data dodania: 2016-08-07

Minimaliści nie odpuszczają, tym razem, jeśli idzie o projektowanie krzeseł i foteli do ogrodu domu jednorodzinnego. Po twórczym recyclingu wiader, taczek, skrzynek i konewek włoski „kolektyw autorski” Nucleo zaprojektował fotelik, powstający… z ziemi, nasypanej do kartonowych przegródek i obsianej trawą.

więcej...
data dodania: 2016-08-03

Pokemon Go, rozrywka na pozór tyleż niewinna, co jałowa, okazała się jednak katalizatorem poważnych zmian cywilizacyjnych. Na serio dyskutowane są głosy, mówiące możliwości wykorzystywania gry przez agencje rządowe do pozyskiwania gigantycznej ilości danych (te tysiące kamer, przeczesujących fragment miasta!), ale też – przez terrorystów, do ściągania potencjalnych ofiar w jedno miejsce. O przyczynach i konsekwencjach popularności gry dyskutują prawnicy i ontolodzy, tymczasem... więcej...