Aktualności

Dom nad wodospadem - "najlepsze dzieło wszech czasów amerykańskiej architektury"

data dodania: 2014-04-01

Gdy w 1931 roku w Nowym Jorku ukończono budowę Empire State Building, jednego z najwyższych budynków i jednocześnie jednego z najbardziej rozpoznawalnych symboli Stanów Zjednoczonych, zaliczonego przez Amerykańskie Stowarzyszenie Architektów do 7 cudów współczesnego świata, spodziewano się, że to w tym mieście powstawać będą budynki wyznaczające trendy i standardy projektowania dla całego kraju. Rzeczywistość okazała się jednak nieco inna.

Osiem lat później, przeszło 500 kilometrów dalej, w dużo bardziej kameralnej i zacisznej okolicy południowo-zachodniej Pensylwanii zrealizowany został projekt domu, okrzyknięty w 1991 roku najlepszym dziełem amerykańskiej architektury, zapewniając jego autorowi miejsce w panteonie najlepszych.

Autorem tym był Frank Lloyd Wright jeden z prekursorów architektury organicznej. W swoich pracach główny nacisk kładł na wkomponowanie i zespolenie budynków z naturą. Jego projekty charakteryzowały się prostotą, funkcjonalnością oraz wykorzystaniem w konstrukcji naturalnych materiałów budowlanych.

Nie inaczej było w przypadku "Fallingwater", czyli domu letniskowego zaprojektowanego dla Edgara Kaufmanna na jego posiadłości z wodospadem niedaleko Pittsburgha. Co ciekawe plany tego jednego z najciekawszych dzieł architektonicznych powstały w zaledwie ... dwie godziny, gdy podczas niespodziewanej wizyty Kaufmann poprosił o przedstawienie wstępnej koncepcji domu. Początkowo wizja architekta nie bardzo przypadła Kaufmannowi do gustu. Spodziewał się on usytuowania budynku poniżej wodospadu, a nie ... na nim. Problem stanowiło również pogodzenie potrzeb klienta z ilością miejsca dostępnego na inwestycję. Kaufmann chciał mieć dom dość duży by móc w nim przyjmować gości oraz aby zmieściły się tam trzy sypialnie dla członków rodziny, a szczyt wodospadu nie pozostawiał zbyt wielkiego pola manewru.

Dom nad wodospadem

Prostym i genialnym rozwiązaniem w tej sytuacji okazało się uwzględnienie w projekcie domu wspornikowych tarasów, które zapewniały dostateczną ilość przestrzeni a jednocześnie przypominały pobliskie formacje skalne tworząc z nimi integralną całość. Bryłę domu wyznaczają silne linie poziome i pionowe. Szerokie połacie okien, wraz z balkonami pozwalają na swobodne przenikanie się świata zewnętrznego i wewnętrznego. Wrażenie to potęgują płynne przejścia kamiennych ścian z przeszkleniami, bez zastosowania jakichkolwiek metalowych ram oraz zastosowana kolorystyka betonu (jasna ochra). Idealnym przykładem geniuszu Wrighta w integracji budynku z naturą, jest salon, w którym z podłogi wystaje fragment występu skalnego na którym osadzony jest dom. W salonie znajduję się również schody prowadzące w dół bezpośrednio do strumienia. Niezwykle przemyślanym, choć z pozoru irracjonalnym rozwiązaniem są stosunkowo małe pokoje z niskimi sufitami. Miały one zachęcić mieszkańców do przebywania w pomieszczeniach bardziej otwartych jak salon, lub całkowicie na zewnątrz, umożliwiając im swoiste rekolekcje z naturą.

Projekt domu "Fallingwater" stał się pokazem siły filozofii ekologicznej Wrighta, harmonii człowieka z naturą, związku budynku z miejscem w którym powstał.W 1963 roku budynek został przekazany stanowi Pensylwania. Obecnie znajduje się tam muzeum otwarte dla zwiedzających, które w tym toku obchodzić będzie 50 lecie swojego istnienia.

GC

źródło fot.:  wikipedia.org

Grudzień 2016
data dodania: 2016-12-30

Większość właścicieli, rozważając wybór projektu domu jednorodzinnego, nie zastanawia się nad jego późniejszymi adaptacjami: jeśli ktoś planuje prowadzenie działalności gospodarczej, sięga po prostu po inny projekt. Często jednak zdarzają się udane adaptacje, i to nie tylko w sytuacjach wymuszonych przez kataklizmy, wojny, etc. Świetnym tego przykładem są muzea i galerie zakładane w dawnych hotelach, czego przykładem – przypieczętowany w ostatnich dniach 2016 roku los... więcej...

data dodania: 2016-12-29

Obłożyć ze wszystkich stron dom… powietrzem – taki projekt wygląda albo na bezczelność architekta, albo na wyjątkowo nieudaną próbę zareklamowania ekologicznych walorów leśnej okolicy. W rzeczywistości jednak każdy, kto zastanawia się nad zaprojektowaniem izolacji cieplnej domu, prędzej czy później pomyśli właśnie o takim rozwiązaniu: czyli o styropianie.

więcej...
data dodania: 2016-12-28

Każda rozmowa o projekcie domu jednorodzinnego, a właściwie o planach jego wznoszenia zaczyna się – od fundamentów. Jeszcze przed kilku laty wydawało się, że nie istnieje tu wybór: klasyczne ławy fundamentowe, zakładające kopanie wąskich wgłębień, szalowanie, stygnięcie betonu, wydawały się jedynym rozwiązaniem. Dziś coraz częściej sięga się po rozwiązanie prostsze i całościowe: płytę fundamentową. Czemu decydujemy się na nią mimo nieco wyższych kosztów?... więcej...

data dodania: 2016-12-27

Projektując dom jednorodzinny, myślimy zwykle o całościowym systemie ogrzewania. Kominki, pompy cieplne, listwy podłogowe, gaz, węgiel to hasła które nieodmiennie – nomen omen – rozgrzewają dyskutantów. Przychodzi jednak chwila, gdy okazuje się, że jedno z pomieszczeń, mimo starannej izolacji i odpowiednio zainstalowanego grzejnika bywa chłodne, szczególnie w wietrzne i zimne dni. Warto się wtedy dogrzać. Przenośnym piecykiem? Olejakiem? Na szczęście istnieje prostsze rozwiązanie.

więcej...
data dodania: 2016-12-26

No i tak: jeszcze kilka uścisków, piski dzieci i – poszli, a my zostaliśmy po Wilii z naczyniami do zmywania, koszulą do przymierzenia i – stosem kopert, papierów do pakowania, papierów ozdobnych i kartek w kącie pokoju. Co można z tym zrobić? A tu za tydzień dojdzie nowy rok, porządki na biurku w domu i w pracy, stare kalendarze, listy, nieprzeczytane czasopisma i całe zszywki okólników. Ech, ognisko by rozpalić… I mieć na głowie, jeśli nie straż pożarną, to pół ogrodu... więcej...

data dodania: 2016-12-23

W czasie, kiedy częściej niż zwykle spoglądamy w niebo, wyglądając gwiazdy, warto przypomnieć, czemu kierunki świata są dla nas tak ważne, kiedy w grę wchodzi zakup działki z zamiarem budowy domu jednorodzinnego. Szczególnie, jeśli marzy nam się dom energooszczędny, który słońce ma dogrzać, a cień drzewa – schłodzić.

więcej...
data dodania: 2016-12-22

Święta Bożego Narodzenia za pasem – i okazuje się, że różne rozwiązania związane z nimi warto uwzględnić, planując budowę domu jednorodzinnego. Co powinno się koniecznie znaleźć w naszym idealnym projekcie, by uczynić święta i towarzyszącą i zimę łatwiejszą do przetrwania?

więcej...
data dodania: 2016-12-21

W świecie projektantów, skupionych na marzeniach o rozwiązaniach minimalistycznych, ekologicznych, low-costowych i nie wymagających dużych nakładów materiałowych, królują rozwiązania, które zachwyciłyby designerów z epoki realnego socjalizmu, życzliwie patrzących na wspólne kuchnie dla kilku mieszkań i wąskie klatki schodowe. W projekcie domu jednorodzinnego również można sięgnąć po takie pomysły – powstające dla oszczędności lub ekstrawagancji.

więcej...
data dodania: 2016-12-20

Wiadomości o ogniwach fotowoltaicznych co jakiś czas powracają na strony pism i portali branżowych i większość osób, projektujących dom jednorodzinny zwykle bierze takie rozwiązanie pod uwagę przez moment, po czym uznaje je za ekstrawagancję finansową i organizacyjną. Wygląda jednak na to, że rozwiązanie, które zaproponował głośny Elon Musk, naprawdę zmienić może nasze podejście do alternatywnych źródeł energii.

więcej...
data dodania: 2016-12-19

Nie, nie każdy: będą sobie mogły na to pozwolić bez obaw topole, wierzby, kasztanowce zwyczajne, klony jesionolistne i robinia akacjowa. Oczywiście, jeśli w Sejmie, który ma pilniejsze zajęcia, przejdzie projekt nowelizacji ustawy o ochronie przyrody. Ma on spore znaczenie dla właścicieli domów jednorodzinnych i przygotowujących nowe rozwiązania projektantów: może okazać się, że obrys domu nie musi „obchodzić” sędziwego dębu i że całą działkę budowlaną można zorganizować... więcej...

data dodania: 2016-12-18

Pod koniec budowy domu jednorodzinnego, gdy stan konta jest bliski zeru, pojawia się zwykle pokusa, by zrezygnować z instalacji odgromnikowej: w okolicy tyle jest wysokich drzew, masztów telefonii komórkowej, wieża kościoła – jakby co, to one ściągną piorun..
Niekoniecznie. I żaden ubezpieczyciel nie ulituje się, jeśli piorun kulisty rozwali nam kominek, podpali sadze i porani odłamkami. Naprawdę, lepiej odżałować te trzy tysiące.

więcej...
data dodania: 2016-12-16

Dylematy wreszcie rozstrzygnięte: wszyscy zgadzają się, że idealny dom jednorodzinny powinien być zielono-niebieski.
Nie, niekoniecznie idzie o barwy elewacji, chociaż można spróbować: na pewno jednak idealny dom powinien być zielono-niebieski na obrazie zarejestrowanym przez kamerę termowizyjną. Na pewno warto przeprowadzić takie badanie po zakończeniu prac termomodernizacyjnych: czy jest sens zdecydować się na nie wcześniej, w trakcie budowy lub bezpośrednio po jej zakończeniu?

więcej...
data dodania: 2016-12-15

Wiadomo, walki o klimatyzację toczą się w biurach i w domach niemal równie często i zażarcie, jak o pilota do telewizora. Jedni uparcie chcą „cieplej”, inni „zimniej”, i zależy to tyleż od przemiany materii, co od temperamentu. Czy istnieje jakieś rozwiązanie tych sporów, które można by uwzględnić, projektując dom jednorodzinny? Tak – na razie zastosowane co prawda w supernowoczesnym biurze legendarnie zamożnej fundacji we Włoszech, ale technicznie możliwe w każdym... więcej...

data dodania: 2016-12-14

To pokusa nie lada, nie tylko dla gadżeciarzy, ale i dla wszystkich, którym marzy się pełna kontrola nad swoim życiem: domy kontrolowane za pomocą iPhone’a lub iPada. Słówko – i legendarna Siri (lub jej następczynie) opuści rolety, włączy grzanie, podleje ogród. Nic, tylko uwzględnić to w projekcie! Cały szkopuł, że Apple promuje nie tylko ideę i oprogramowanie, ale i sprzedaż wyposażenia takiego domu. A to nie zawsze może się opłacać

więcej...
data dodania: 2016-12-13

Dla wielu rodzin ważny etap w rozmowie o projekcie domu jednorodzinnego to pokój dziecięcy – i to, czego nie zmieni się już (albo z trudem) na etapie meblowania: podłoga. Jaka ma być przede wszystkim: ciepła, miękka, niezakurzona? I czy wszystkie te zalety da się jakoś pogodzić w jednym rozwiązaniu?

więcej...
data dodania: 2016-12-12

Dom na zboczu wzniesienia zapewnia zwykle fantastyczny widok, ale dla projektanta oznacza również kilka dodatkowych wyzwań. Mniejsza już o różnicę poziomów z różnych stron budynku i jej konsekwencje: największym problemem, szczególnie w warunkach Polski, gdzie wyjątkowo tylko i raczej w wysokich, niedostępnych dla budowlanki górach mamy do czynienia z wzniesieniem z litej skały, bywają osuwiska – lub przynajmniej ryzyko osuwania się ziemi. Jak można sobie z tym poradzić?

więcej...
data dodania: 2016-12-09

Święta tuż, tuż: i znów przyjdzie wyciągać z garażu kłęby chińskich światełek, sprawdzać, czy pasują, dziwić się, że nie, i kupować kolejne metry na miejscowym bazarku. Znów sąsiedzi z drugiego końca uliczki postawią na dachu tego koszmarnego, obłażącego z farby bałwanka, a na łysej gminnej choince będą dzwonić sople z plastiku. Czy nie możnaby zamiast tego zaprojektować dla domu jednorodzinnego oświetlenia z klasą – choćby własnego trawnika, sadzawki, a... więcej...

data dodania: 2016-12-08

Nie, jeszcze nie na nóżkach, choć to koncept jak z Lema. Ale też nie kołysze się na luźnym, zakurzonym kablu, co zdarzało się aż za często w wiejskich kuchniach PRL. Mowa o lampie, która – wbrew wszelkim zasadom – przesuwa się, świecąc, po szynie. Na razie to artystyczna instalacja, ale może niedługo można będzie pomyśleć o takim rozwiązaniu projektując oświetlenie domu jednorodzinnego?

więcej...
data dodania: 2016-12-07

Jak wiadomo, w grudniu nie ma jak rozkoszna drzemka w bibliotece – w miękkim fotelu, z półtuzinem książek, karafką porto i pledem. Zawsze jednak przychodzi ten moment, gdy trzeba odwołać się do poczucia odpowiedzialności i dźwignąć się z pozycji siedzącej, by umyć zęby, pochować chociaż część książek, przebrać się w piżamę i powędrować do łóżka. A może nie? Może można zaprojektować dom jednorodzinny w taki sposób, by spędzić noc w bibliotece?

więcej...
data dodania: 2016-12-06

Drzwi – rozwiązanie stare jak świat, „element zamykający otwór w ścianie budynku”. Wydawałoby się, że nie ma w tym żadnej filozofii, przynajmniej jeśli chodzi o drzwi wewnętrzne, rozdzielające poszczególne pomieszczenia: jest ruchome skrzydło, które trafić musi w ościeżnicę – i tyle, reszta to kwestia forniru i wzoru klamki.
A jednak w ostatnich latach karierę robią kolejne generacje drzwi przesuwnych – coraz szybszych, coraz cichszych, posiadających jeden... więcej...

data dodania: 2016-12-06

Że w lesie jest świeże powietrze, wiedzą wszyscy, ale jak przekłada się to na warunki i czystość powietrza w domu jednorodzinnym? Czy można coś zaprojektować w tej kwestii? Jak dotąd, drzewka w donicach były oznaką prestiżu, a dziesiątki doniczek na szafkach, półkach i gerydonach – dowodem rozmachu pani domu i cierpliwości jej męża. Co kilkanaście lat pojawia się kolejna plotka o roślinie doniczkowej „czyszczącej powietrze z kurzu”, i botanicy muszą ją żmudnie... więcej...

data dodania: 2016-12-04

Na którymś etapie projektowania domu jednorodzinnego, gdy już zadecydowaliśmy o powierzchni, drzwiach i kątach padania promieni słonecznych, czas podejmować decyzje o umeblowaniu. Stół i fotele w salonie, kanapa w gościnnym, łóżko piętrowe u dzieci, stary regał – w czytelni albo w garażu – to wszystko standard. Z czasem jednak pojawi się potrzeba mebli nowych, modnych, oryginalnych. Rzut oka na dzisiejsze trendy przekonuje, by się nie zagalopować.

więcej...