Duży taras, mały taras
Jaki odsetek powierzchni użytkowej i mieszkalnej stanowią tarasy i balkony w przeciętnym projekcie domu jednorodzinnego? Zwykle nie więcej niż kilka procent; wyjątkowo dziesięć. Russell Jones, londyński architekt, który wzniósł modernistyczny dom w holenderskim Waalre postanowił pokazać, jak można wykorzystać widok z okna i zintegrować dom z otoczeniem niejako „wywracając go podszewką na zewnątrz”, wynosząc większość powierzchni nośnej i użytkowej na zewnątrz.
Przyszło mu to tym łatwiej że budynek, jako się rzekło, zbudowany jest zgodnie z kanonami estetyki modernistycznej: żadnej wierności kanonom i kształtom, czysty funkcjonalizm, biel i kontrur betonu, a zarazem – wzniesiony na miejscu dawnej rezydencji jednego z potentatów koncernu Philips, miał nawiązywać do użytkowej estetyki lat 70. XX w.
Posiadłość o powierzchni 7 tys. m.kw., umieszczona w sercu lasów sosnowych, determinowała w pewnym sensie kierunek działań: szło o wzniesienie tarasów z widokiem, pozwalających do maksimum wykorzystać obfitość światła i świeżego powietrza. Wszystko, co nie potrzebuje słońca – biblioteki, spiżarnie, pomieszczenia kuchenne – ukryto na dolnym poziomach budynku, w dwupoziomowym zagłębieniu piwnicznym. Pod wysoką wydmą piaskową prowadzi też korytarz na zewnątrz rezydencji, do garażu i wyjazdu na szosę. Na parterze umieszczono sypialnie – cała reszta to tarasy, balkony, dachy: wielka loża obserwacyjna.