Aktualności

Erich Mendelsohn – architektura ekspresyjna

data dodania: 2014-09-23

Ekspresjonizm to styl w architekturze europejskiej rozwijający się na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku. Stanowił on formę przejściową między secesją a wczesnym modernizmem stąd też projekty domów, budynków komercyjnych czy instytucjonalnych tego okresu łączyły w sobie cechy obu tych kierunków. Silnie zakorzenione w przeszłości i jednocześnie otwarte na przyszłość stawały się pomostem łączącym te dwa diametralnie różne style tworząc tym samym zupełnie nową jakość. Z jednej strony czysto secesyjna płynność i strzelistość konstrukcji czy ornamentyka czerpiąca z natury, z drugiej zaś funkcjonalna modernistyczna bryła z dużą ilością przeszkleń, kryjąca w sobie bardzo podobne, niemal identyczne kondygnacje. Charakterystyczny dla  ekspresjonizmu cechu to również duży nacisk kładziony na zaakcentowanie powierzchni pionowych i poziomych w elewacjach a także zastosowanie dynamicznych form nadających budynkowi płynności i dynamiki. Ekspresjonizm narodził się w Niemczech. Tam też działał i tworzył przez większość swojego życia jeden ze słynniejszych przedstawicieli tego gatunku Erich Mendelsohn.

Erich Mendelsohn urodził się 21 marca 1887 roku w Olsztynie na terenie ówczesnych Prus Wschodnich. Po ukończeniu olsztyńskiego gimnazjum humanistycznego, wyjechał do Berlina i w 1908 roku rozpoczął studia architektoniczne na tamtejszym Uniwersytecie Technicznym. Dwa lata później przeniósł się na politechnikę w Monachium gdzie jednym z jego wykładowców był wybitny niemiecki architekt i urbanista Theodor Fischer. Jego prace odrzucające historycyzm i secesje, uwzględniające jednocześnie miejscowe czynniki topograficzne i kulturowe a także społeczny odbiór architektury, zainspirowały mocno młodego projektanta. Jeszcze podczas studiów Mendelsohn zaprojektował swój pierwszy, samodzielny budynek – dom pogrzebowy przy kirkucie dla olsztyńskiej gminy żydowskiej. 

Po ukończeniu w 1912 roku politechniki otworzył w Monachium własne biuro  architektoniczne. Z tego okresu pochodzą pierwsze znaczące projekty jego autorstwa między innymi obserwatorium astronomiczne „Wieża Einsteina” w Poczdamie  a także fabryka kapeluszy Friedrich Steinberg, Herrmann & Co w Luckenwalde.
Erich Mendelsohn – architektura ekspresyjna

W czasie I wojny światowej z powodu mobilizacji zmuszony był zawiesić działalność. Po powrocie z frontu w 1918 otworzył w Berlinie pracownię, która bardzo szybko ugruntowała swoją pozycję na rynku architektonicznym a to za sprawą sławy jaką przyniosły Mendelsohnowi jego poprzednie realizacje. Duża ilość zleceń oraz ciągły rozwój firmy sprawił, że w pewnym okresie w biurze pracowało nawet czterdziestu pracowników, wśród których byli między innymi Richard Neutra i Julius Posener. W tym czasie powstały słynne projekty domów towarowych w Norymberdze, Stuttgarcie czy Wrocławiu. Kres sukcesom firmy przyniosła wiosna 1933 roku, kiedy to Mendelsohn ze względu na swoje żydowskie pochodzenie zmuszony był wyemigrować do Anglii a cały jego majątek został zagrabiony przez nazistów. Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii współpracował z brytyjskim architektem i projektantem przemysłowym Sergem Chermayeffem a także poznał późniejszego prezydenta Izraela Chaima Weizmanna co zaowocowało szeregiem projektów realizowanych na terenie Palestyny. Od 1941 roku mieszkał w USA, gdzie do końca II wojny światowej wydawał publikacje i wykładał na tamtejszych uniwersytetach. W 1945 roku osiadł w San Francisco i  zajmował się realizacją różnorodnych projektów głównie dla społeczności żydowskich. Zmarł 15 września 1953 roku.
Erich Mendelsohn – architektura ekspresyjna

Zlokalizowany w Rehovot pod Tel Awiwem Weizmann House to jeden z najbardziej charakterystycznych przykładów ekspresyjnej architektury Mendelsohna. Projekt domu powstał na przełomie 1934 i 1935 na zlecenie pierwszego prezydenta Izraela Chaima Weizmanna i jego żony Very Weizmann. Budynek miał pełnić jednocześnie funkcję mieszkalną jak i reprezentacyjną. Choć zaprojektowany w zgodzie ze stylem międzynarodowym, nosi wiele znamion typowych dla ekspresjonizmu. Prosta, nowoczesna bryła o symetrycznej konstrukcji doskonale harmonizuje z otoczeniem a zastosowanie w elewacjach czystych, płaskich powierzchni nadaje jej eleganckiego i oficjalnego charakteru. Wnętrze budynku zorganizowane wokół centralnie położonej cylindrycznej klatki schodowej, kryje w sobie salon, bibliotekę oraz szereg pokoi otwartych na wewnętrzny, kolumnowy dziedziniec z basenem.  Mimo stosunkowo  „zamkniętej” struktury, budynek dzięki swojej konstrukcji i zastosowanym materiałom nie zaburza otaczającego terenu a wręcz staje się jego naturalną i integralną częścią.

GC

źródło fot.:  wikipedia.org

 

Lipiec 2016
data dodania: 2016-07-29

Potencjał bambusu – budowlany, opałowy i destrukcyjny – znany jest od dawna: cały świat potrafi zidentyfikować tę kolankową roślinę, wszyscy kroją warzywa na „bambusowych deskach”, kto kupował na bazarkach, ma pewnie składane bambusowe stoliki. Architekt Vo Trong Nghia idzie dalej: podkreślając taniość, wytrzymałość i odnawialność bambusu pragnie, by stał się on „zieloną stalą XXI wieku”.

więcej...
data dodania: 2016-07-28

Złoto, święty metal, bywało w przeszłości znakiem triumfu, potęgi lub niewiarygodnego wręcz dostatku, i w takim kluczu odczytywali je i architekci. Złote bywały kopuły kościołów, buddyjskich stup i meczetów – i to mimo, że nie wiemy, z ilu dachów najeźdźcy zdarli w przeszłości pozłotę tak skutecznie, że nie pozostała po niej pamięć. Współcześnie uważamy pozłotę za coś w nie najlepszym guście, stosowne dla prowincjonalnej uczelni lub rezydencji miejscowego „króla... więcej...

data dodania: 2016-07-27

Ojcowie miasta Rozenburg w zachodniej Holandii od lat zamartwiali się potężnymi wiatrami wiejącymi od morza, które utrudniały żeglugę i manewrowanie w uchodzącym w tym ważnym infrastrukturalnie miejscu kanale Calland. Inżynier Martin Strujis i rzeźbiarz Frans de Wit pomogli im we wzniesieniu „wiatrochronu”, który nie jest jeszcze jednym z wielu betonowych murów znoszonych dziś w całej Europie.... więcej...

data dodania: 2016-07-26

Co robić ze halą i stadionem do piłki ręcznej na 12 tysięcy osób, który po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich może zapełnić się góra dwa raz do roku? Można mozolnie odnawiać go co roku z pieniędzy miejskich i urządzać w nim nieudane z braku infrastruktury scenicznej festiwale. Można pozwolić, by zardzewiał. Można urządzić w nim dojrzewalnię pieczarek. Albo – rozebrać go według wcześniej przygotowanego planu i wznieść zeń cztery szkoły podstawowe.

więcej...
data dodania: 2016-07-25

Szwajcarskie studio projektowe Bureau A postanowiło poigrać trochę z krajową tradycją mimikry i wznoszenia świetnie zamaskowanych bunktów wojskowych, nawiązując zarazem do pisarstwa zapoznanego nowelisty Charlesa-Ferdinanda Ramuza. W wyniku tych poszukiwań powstał jednoizbowy, świerkowy domek – doskonale zamaskowany we wnętrzu odlanego z betonu głazu.... więcej...

data dodania: 2016-07-23

Chuligańskie grafitti pozostaje zmorą współczesnych miast, ale i właścicieli poszczególnych domów jednorodzinnych, zwłaszcza gdy pojawiają się projekty prawa, przerzucającego na nich odpowiedzialność za umieszczanie szpecących napisów. W sytuacji, w której zawodzą rozwiązania prawne, policyjne, samorządowe i chemiczne, być może równie (nie)skuteczne okaże się ośmieszanie graficiarzy, ukazywanie ich miałkości intelektualnej? Do takiego w każdym razie wniosku doszła... więcej...

data dodania: 2016-07-22

Ostatnich kilkanaście lat przyniosło dziesiątki nowych technik zabezpieczających drewno, zwłaszcza to, którego używamy na fasadach domów. Nowe, udoskonalone (a już na pewno „udoskonalone” w opisie reklamowym) lakiery nitro, celulozowe, azotowe i grafitowe dołączyły do palet farb i lakierów. Mało kto pamięta o sposobie najbardziej elementarnym, niskokosztowym i ekologicznym: nic tak nie zabezpiecza powierzchni drewna jak jego... osmalenie.

więcej...
data dodania: 2016-07-20

Zadaszenia z pasiastego materiału zwykle kojarzą się nam z wizytą we Włoszech: rozwijane przy pomocy poskrzypującej korbki, oferują cień na pustych w godzinach sjesty ulicach. Ale to, co zaproponowali projektanci z zespołu o dwuznacznej nazwie MAD Architects jest nowym pomysłem na cień – i na definiowanie granic budynku.... więcej...

data dodania: 2016-07-18

Zwykle ogrody wznoszone są na szczytach budynków, a przynajmniej w miejsach dobrze przeszklonych: w piwnicach dobrze udają się jedynie mchy i pieczarki. W Nowym Jorku niemożliwe raz jeszcze stanie się możliwym: trwają przygotowania do otwarcia parku Lowline w dawnej podziemnej zajezdni metra. Jeśli sprawdzi się technologia „transferu światła słonecznego”, w przyszłości można będzie hodować orchidee w każdej oficynie, z co z pewnością wykorzystają projektanci domów.

więcej...
data dodania: 2016-07-18

Czy tężnia solankowa nie jest dobrym pomysłem na wyposażenie domu jednorodzinnego – a jeśli zależy nam na sławie lokalnego dobroczyńcy, możemy rozważyć wzniesienie jej na placyku przy sklepie? Gałązki, solanka, pompa – i dobroczynna dla wszystkich zmęczonych polskich płuc chmura.

więcej...
data dodania: 2016-07-14

Kto szczęśliwszy, zna takie widoki z ogródków działkowych, kto widział więcej świata, zobaczył to w slumsach, takich samych od Kosowa po Brazylię: w dużej potrzebie można zbudować chałupkę praktycznie ze wszystkiego. Jedna ściana z arkusza blachy, druga – ze sklejonych razem sidingów, okno z rozbiórki umocowane w wyciętym piłką otworze przy pomocy dużej ilości pianki. Tak, bywa tak na przedmieściach – ale żeby tymi metodami wznosić luksusową rezydencję?... więcej...

data dodania: 2016-07-13

Czasy, kiedy wielkich odkryć dokonywano „przypadkiem”, a przynajmniej „na oślep”, wypróbowując różne kombinacje, wydają się należeć do przeszłości. A jednak prof. Mas Subramanian z uniwersytetu stanowego w Oregon niejako przypadkiem odkrył błękitny pigment, który ma niezwykłe właściwości termoizolacyjne – i może okazać się przełomowym odkryciem dla architektów i projektantów domów.

więcej...
data dodania: 2016-07-12

Pomysł, by kształt i struktura budynku odwoływały się, choćby w postaci aluzji, do charakteru wykonywanych w nim prac czy wystawianych dzieł wydaje się dość ryzykowny: tylko w „parkach tematycznych” uchodzi domek szewca w kształcie gigantycznego buta czy podobne figle. Ale z winem jest trochę inna sprawa – i „Dom Wina”, La Cité du Vin, otwarty pod koniec maja w Bordeaux, nikogo nie raz swoją ekstrawagancką formą.... więcej...

data dodania: 2016-07-11

Projektanci już od dawna uważają lustrzane tafle za coś, co przystoi jedynie parkom rozrywki. Oczywiście, zawsze w grę wchodzą lampy, ale architekci nie przestają szukać materiałów o możliwie najwyższym współczynniku odbicia światła. Rozświetlenie wnętrza domu jednorodzinnego czy kościoła możliwe jest między innymi – choć pewnie łatwiej osiągnąć to nad morzem Śródziemnym niż Północnym – za sprawą... marmuru.

więcej...
data dodania: 2016-07-09

Projektanci domów odkryli potęgę wsporników już wiele wieków temu – gdyby nie one, nie mielibyśmy żadnych elementów wystających poza lico ściany, nie tylko balkonów, pomostów i okapów, ale nawet porządnych stropów. Mistrz i klasyk modernizmu, Frank Lloyd Wright uznał, że balony i tarasy robią największe wrażenie zawieszone nad wodospadem czy strumieniem – a meksykański zespół Tall Arquitectos najwyraźniej postanowił wyeksploatować ten pomysł w pełni.

więcej...
data dodania: 2016-07-08

Ilekroć zaczyna się deszczowe lato – a które lato nie było ostatnio deszczowe? – i przyjdzie nam patrzeć smętnie na ubłocone furtki i skrzypiącą stolarkę okienną, pojawia się myśl o drewnie, które nie spaczy się w ciągu miesiąca. Po co powinien w takiej sytuacji sięgnąć projektant? O sośnie zapomnijmy, biedastolarka sosnowa trzaska od sęków. Dąb i jesion sprawdzają się na podłogach kuchni, a nawet sauny, ale stolarka okienna i drzwi wejściowe, to jednak trochę... więcej...

data dodania: 2016-07-06

Obserwowanie, jak meandrują technologie i koncepcje projektantów domów bywa naprawdę pocieszne. Przez dziesięciolecia jakiekolwiek porastanie ścian i dachów budynków przez mchy i glony (nie mówiąc już o większych roślinach) uważano za poważną skazę estetyczną, prowadzącą również do korozji i niszczenia budynku. Opracowano liczne technologie, mające za zadanie bądź oczyszczanie fasad z niechcianych gości, bądź – w miarę postępowania ambicji technologów –... więcej...

data dodania: 2016-07-05

Sklejka nie ma w Polsce najlepszej pracy. Przez lata niskiej jakości, ciężka, łatwo trzaskająca i zawsze nastroszona drzazgami, uważana była za materiał gorszego sortu, zastępujący z konieczności drewno, marnowany i nieszanowany. Modelarze może pracowali z nią gdzieś na lotniskach, ale jeśli już ktoś gustował w drewnie, dom wykańczał boazerią – i żaden architekt nie zaproponował by mu nic innego.... więcej...

data dodania: 2016-07-04

Kopuła należy do najstarszych rozwiązań znanych cywilizacji: dopóki nie opanowano techniki budowy stropów, była jedynym rozwiązaniem pozwalającym na zabudowanie pomieszczenia od góry. Ideę kopuły można przeczuć już w takich realizacjach jak szałas, igloo czy mykeńskie komory grobowe: wraz z rozwojem sztuki geometrycznej i kamieniarskiej kopułami przykrywano najwspanialsze i największe budynki, od rzymskiego Panteonu i konstantynopolitańskiej świątyni świętej Zofii począwszy.... więcej...

data dodania: 2016-07-01

Wynaleziona, o dziwo, dopiero w początkach XX wieku zjeżdżalnia przez dziesięciolecia stanowiła rutynowe wyposażenie placów zabaw od Chin po NRD – i niewiele poza tym. Wydawało się, że stanowi jedno z tych rozwiązań, które – jak widelec – trudno udoskonalić, tak są proste. Tymczasem najpierw trafiła do wielkich parków rozrywki, a w ciągu ostatniej dekady projektanci domów myślą o niej coraz częściej, doskonaląc lub udziwniając rezydencje.

więcej...