Aktualności

Etiuda w podczerwieni

data dodania: 2016-12-16

Dylematy wreszcie rozstrzygnięte: wszyscy zgadzają się, że idealny dom jednorodzinny powinien być zielono-niebieski.
Nie, niekoniecznie idzie o barwy elewacji, chociaż można spróbować: na pewno jednak idealny dom powinien być zielono-niebieski na obrazie zarejestrowanym przez kamerę termowizyjną. Na pewno warto przeprowadzić takie badanie po zakończeniu prac termomodernizacyjnych: czy jest sens zdecydować się na nie wcześniej, w trakcie budowy lub bezpośrednio po jej zakończeniu?

Zasady badania kamerą termowizyjną są dla wszystkich zrozumiałe: rejestrujące zmiany temperatury powietrza czujniki są w stanie „dostrzec” wszystkie mostki termiczne, nieszczelności, zbyt wydajne kratki wentylacyjne – innymi słowy, wszystkie drogi, którymi ciepło może „uciekać” z budynku. Stąd na obrazie nawet najbardziej energooszczędnego domu na żółto i czerwono żarzą się zwykle szyby okienne, które wypromieniowują ciepło. Z tym jednak pół biedy: największym zaskoczeniem (ale też źródłem rozwiązania problemu) są zazwyczaj pomarańczowe punkty bądź linie na elewacji. I, jak w negatywie, wyglądać może w kamerze termowizyjnej ściana od środka: niebieska plama lub smuga na jednolicie żółtym tle to najmocniejszy dowód na przemarzanie ściany i ucieczkę ciepła.

Dość powszechnie znane są również zasady sporządzania nagrania kamerą termowizyjną: rejestruje ona różnice temperatur, stąd ważne, by różnica ciepła na zewnątrz i wewnątrz domu wynosiła co najmniej 15 stopni C. Innymi słowy, jeśli nie zamierzamy urządzać w środku łaźni, z badaniem trzeba zaczekać co najmniej do jesiennych chłodów, jeśli nie przymrozków. Wyniki potrafi mocno zafałszować słońce, rozgrzewające (w dodatku nierównomiernie) różne elementy elewacji: zaleca się więc, by nagranie rejestrować co najmniej w bardzo pochmurny dzień, a najlepiej – po zmroku.

Pytanie zasadnicze: czy takie nagranie nie powoduje, że Polak „i po szkodzie głupi”, tj. nie pozwala nam odkryć poważnych wad konstrukcyjnych w momencie, gdy pozostaje nam tylko kosztowne (i, nie da się ukryć, destabilizujące nieco mir domowy) ocieplanie?

To prawda – tyle, że nie bardzo jest jak wykonać takie nagranie wcześniej – właśnie dlatego, że potrzebujemy tej nieszczęsnej różnicy temperatur do stwierdzenia źródła  ewentualnego „przecieku” (ciepła). Wstawienie do budynku w stanie surowym, pozbawionego okien i drzwi, jakiegoś zestawu nagrzewnic, nic by, pomijające niebagatelny koszt finansowy i logistyczny, nie dało: ciepło uciekałoby wszystkimi drogami. Dom musi być – przynajmniej w intencji ekipy budowlanej – szczelny, by można było dostrzec nieszczelności. To jak z tym paradoksem Tuwima: „Najgorzej, to odkurzać i polerować biurko, bo na takim wypolerowanym od razu dostrzec można najmniejszy pyłek”. No właśnie.

Na pierwsze nagranie termowizyjne można ewentualnie zdecydować się przed tynkowaniem czy wykończeniem elewacji – ale już po założeniu okien i drzwi i otynkowaniu ścian od wewnątrz. Koszt wynajęcia na kilka godzin fachowca z kamerą wynosi kilkaset złotych – przy wszystkich kosztach budowy (i ocieplania) można sobie pozwolić na dwie takie wizyty. Tylko skoro już przyjdzie – warto na serio zapytać go o możliwość zainstalowania kamery do drona. I sporządzić solidne nagranie dachu i poddasza z lotu ptaka. [ws]  

Grudzień 2014
data dodania: 2014-12-21
Projekt budynku wielorodzinnego Japońskiego zespołu architektów Takashi Fujino / Ikimono Architects powstał w roku 2011. Niemal płaska terenowo działka o powierzchni 624.56m2 leży w wyraźnie zarysowanym kwartale kilku wysokich zabudowań, które z kolei kontrastują z otaczająca je chaotycznie rozmieszczoną zabudową o różnorodnym charakterze.  większości jednak jednorodzinnym. Od strony południowej i południowego wschodu, działka graniczy w wolną przestrzenią,... więcej...
data dodania: 2014-12-18
Rok 2014 dobiega końca i nadchodzi czas podsumowań, także w architekturze. Przyznawane są różne nagrody, a jedną z najważniejszych w naszej branży jest Mies van de Roche Award. Mies van de Roche był utalentowanym niemieckim architektem, którego najsłynniejszą pracą był pawilon wystawienniczy stworzony w 1929 r. na międzynarodowe targi w Barcelonie. Do dziś uważany on jest za jeden z najwybitniejszych przykładów europejskiej architektury XX w. Pod koniec lat osiemdziesiątych... więcej...
data dodania: 2014-12-15
Przyjazne elewacje, prosta, ale ciekawa bryła i nowoczesny charakter – taki jest projekt MACZKÓW (DM-6544). To jedna z najnowszych propozycji projektowych naszego biura, które oferuje gotowe projekty domów. Rzut oparty na planie prostokąta, budynek przykryty dwuspadowym dachem, z oknami połaciowymi. Ciekawy i funkcjonalny taras zachęcający do wypoczynku na świeżym powietrzu, duże przeszklenia oraz wyjątkowo zaprojektowane wejście to zalety tego domu. Nieduża... więcej...
data dodania: 2014-12-12
W dzisiejszych czasach, projekty domów wielorodzinnych zadziwiają architekturą i rozwiązaniami koncepcyjnymi. Pod koniec XX wieku, w 1997 roku w Tokio Shigeru Ban zrealizował kompleks mieszkalny jedenastu apartamentów. Budynek znajduje się w Japoniii. Działka usytuowana jest pośród zabudowy o charakterze jednorodzinnym. Budynek zewsząd otaczają drzewa. Dojazd do budynku zlokalizowany od strony wschodniej. Komunikację pionową mieszkań zapewniają klatki schodowe, które... więcej...
data dodania: 2014-12-11
Unia Europejska wyznaczyła kierunki w jakich będzie zmierzać budownictwo, dotyczy to także budynków użyteczności publicznej. Od 2021 r. wszystkie nowo wybudowane obiekty mają być pasywne. Jest to słuszna idea, ale czy nasz kraj jest do tego przygotowany? Budynki pasywne mają dużo niższe zapotrzebowanie na energię grzewczą.... więcej...
data dodania: 2014-12-08
Projekt domu KROKUSY (DM-6573) łączy w sobie wszystko, czego poszukują... więcej...
data dodania: 2014-12-05
W ostatnim czasie projekty domów wielorodzinnych przybierają niesamowite formy. Projektanci prześcigają się w pomysłach aby wyróżnić się z tłumu konkurencji oraz próbując spełnić rosnące wymagania inwestorów. Budynek wielorodzinny , który chciałam przedstawić jest znakomitym potwierdzeniem motta pewnego światowego architekta ,które brzmi „Less is more” - Mniej znaczy więcej. Powstał on w 2006r. Znajduje się w południowej zachodniej... więcej...
data dodania: 2014-12-03
Wody gruntowe to często największy wróg właścicieli domów jednorodzinnych. Ich... więcej...
data dodania: 2014-12-01
Wytworny, nowoczesny, oryginalny, a zarazem stylowy, elegancki i wyjątkowy – to dom BŁAWATKÓW (DM-6543). Budynek z naszej nowej oferty – nietypowy jak na typowe projekty domów. Ciekawe i niestandardowe elewacje, nieregularna bryła urozmaicona wcięciami, załamaniami, tarasami oraz daszkami tworzy klimat nowoczesności. To na pewno dom dla osób wymagających, pewnych własnego stylu oraz chcących zamieszkać w komfortowej przestrzeni. Elewacja frontowa przyciąga... więcej...