Zespoły projektowe, które znajdują się dziś na “pierwszej linii” innowacji budowlanych – badacze ze słynnej EHT w Zurichu i zespół Zaha Hadid Architects – wypróbowali kolejne niezwykłe rozwiązanie: roboty pracujące w systemie 3D zdołały „wyszydełkować” niesłychanie skomplikowaną formę odlewniczą z zaledwie 30 kg włóczki bawełnianej – która, po odpowiednim utwardzeniu, posłużyła do odlania pięciotonowej i kilkunastometrowej rzeźby, a właściwie instalacji przestrzennej z betonu.

Widok jest niezwykły: instalacja, nawiązująca do dorobku meksykańskiego architekta Félixa Candeli, który przed pół wiekiem tworzył wielkim nakładem pracy podobne struktury z użyciem rusztowania z dykty, przypomina trochę gigantycznej wielkości wnętrze irysa, trochę – falującą od wiatru suknię. Intensywnie fioletowy kolor wnętrza, gdzie zachowano wyszydełkowaną przez komputery ściankę, kontraktuje z chłodną, jasną szarością odlewu.

W całym przedsięwzięciu idzie jednak nie tyle o oryginalną rzeźbę, co o wypracowanie nowej technologii. W sytuacji, gdy np. podczas realizacji projektu domu jednorodzinnego usiłujemy odlać z betonu jakiś niestandardowy kształt oznaczają dziesiątki godzin strwonionych na dopasowywaniu „form odlewniczych” z dykty lub silikonu. Szydełkowanie – w dodatku dokonywane przez roboty – oznacza sporządzenie stosownej formy w ciągu kilkudziesięciu minut.