Aktualności

Loft w krajobrazie wiejskim

data dodania: 2016-04-18

Z rewitalizacją architektury przemysłowej bywa, jak wiadomo, różnie, chociaż projektanci nie szczędzą się, by stworzyć kolejne adaptacje i wejść na rynek loftów. Najprościej było z wycofanymi z użycia przez admiralicję latarniami morskimi, które już od połowy XIX wieku dawały chronienie pięknoduchom.

Potem wzięto się za młyny (we Francji mieszkał w takim Alphonse Daudet, w Polsce do dziś gospodarzy pod Suwałkami historyk i eseista Bohdan Cywiński) – a potem już poszło! Magazyny, mleczarnie, a osobliwie przędzalnie przeprojektowywane są tak, by pomieścić rodziny i księgozbiory, i kres tego rodzaju ambicjom położyć może jedynie oszczędność inwestora lub względy zdrowotne: w istocie, nie słychać dotąd, by ktoś przerobił na halę koncertową wygaszony wielki piec, chociaż akustyka musi tam być fantastyczna; ale też stężenie związków arsenu, ołowiu i molibdenu takie, że nawet heavymetalowcy nie daliby rady.

Mimo tych ograniczeń w miastach lofty mają się dobrze. Ale na wsi? Nawet, gdyby pominąć wszelkie możliwe bariery społeczne – kłopoty z „wyższą klasą średnią”, brak ośrodków opiniotwórczych, tradycjonalizm gustów („postawimy dwa piętra, potem się otynkuje”) – to co można by tam ocalić z dawnej architektury farmerskiej czy PGR-owskiej? Pół biedy, jeśli okolica jest turystyczna – wówczas na urokliwy hotelik można zaadaptować choćby dawne stajnie, jak w Jarosławkach koło Książa Wielkopolskiego: płyty włóknocementowe zamiast eternitu, nowy betonowy strop, szlifowanie ceglanej podłogi – i zachwyt gości. Ale co począć w zagłębiach buraczanych, pszenicznych czy pasterskich?

Jeśli są na kompletnym odludziu – może być kłopot. Ale że na typowej „prowincji” może się udać, dowodzą dokonania duńskich projektantów  z pracowni C. F. Moller Architects (we współpracy z Christian Carlsen Arkitektfirma), którzy przerobili na rodzaj bloku mieszkalnego opuszczony silos zbożowy.

Naturalnie, „osadzenie” mieszkań w środku ciemnego wnętrza i wybijanie okien w metrowej blisko grubości zbrojonym betonie byłoby równie niepraktyczne w zamyśle, jak klaustrofobiczne w skutkach. Duńscy projektanci wybrali inną drogę, wykorzystując silos jako rdzeń, na którym osadzili 21 „kostek” mieszkalnych – w pełni autonomicznych i niepowtarzalnych. W reklamach powtarza się motyw drzewa z 21 gniazdami – i nie jest to wyssana z paca metafora. We wnętrzu silosa znalazła się cała niezbędna infrastruktura – szyby wind i klatek schodowych, wszystkie instalacje, autonomiczna siłownia i hydrofory – domki zaś, każdy o wielkości ok. 150 m. kw. powierzchni użytkowej - wychylone są ku słońcu na osiem stron świata.

Elegancja tego rozwiązania budzi zazdrość. I chociaż w zrujnowanej przez komunizm Polsce nadal nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z ocaleniem dziedzictwa dworków, gnijących tysiącami po zadeptaniu ich przez wojsko, uczniów lub urzędników, byłoby wspaniale, gdyby znalazł się inwestor lub fundacja wspierająca biura projektowe, dokonujące przeróbek. Dawne łuszczarnie, zakłady obróbki lnu, cukrownie i stacje trafo czekają na odważnych. I na PR-owców ze skłonnością do kalamburów. Wyobraźmy sobie adres: „Szczeciniarnia Szczecin” i hasło doń: „Zamieszkaj z grzywą”? (ws)

(źródło: www.cfmoeller)

Luty 2015
data dodania: 2015-02-19
Ciekawym eksperymentem można nazwać budowę jaka została ukończona w Podzamczu Chęcińskim. dr. Ludomir Duda to wybitny polski naukowiec, termodynamik, autor wielu publikacji... więcej...
data dodania: 2015-02-05
Beton nie ma w Polsce dobrej renomy, wynika to z tradycji budownictwa z wielkiej płyty, które zdominowało krajobraz polskich miast. Powoli się to jednak zmienia, głównie dzięki udanym, nowym realizacją z betonu architektonicznego.... więcej...
data dodania: 2015-02-02
Niby nic nowego, a jednak projekt domu MNISZKÓW (DM-6545) przyciąga wyjątkową prostotą, elegancją, funkcjonalnością, dwuspadowym dachem. To nowoczesna interpretacja tradycyjnej bryły z poddaszem mieszkalnym. Dom zaprojektowany na bazie prostokąta, przykryty dachem bez lukarn,  już w zamierzeniu jest prostym, nie tylko tanim w budowie i późniejszym użytkowaniu, ale i  eleganckim budynkiem w nowoczesnym wydaniu. Cechują go elewacje spokojne, ale i atrakcyjne, głównie... więcej...