Ludzkie pszczoły na fasadzie?
Nie ustają wysiłki architektów i urbanistów, by w niezwykle skomplikowanych relacjach przestrzennych, prawnych i własnościowych współczesnych metropolii wygospodarować miejsca mieszkalne dla bezdomnych, wykluczonych, posiadających ograniczone środki. Nie sposób tych rozwiązań „przeszczepić” wprost do projektów domów jednorodzinnych: warto jednak zwracać na nie uwagę zarówno jak na pewien wariant wrażliwości społecznej, co nieoczekiwany pomysł na zagospodarowanie przestrzeni, który może zostać wykorzystany również przy budowie niewielkiego domku.
Wyzwaniem dla projektantów i pracowników społecznych, myślących o zapewnieniu miejsca bezdomnym jest – niezależnie od wyzwań materialnych, społecznych i psychologicznych – ważka kwestia prawno-finansowa: GDZIE możnaby wznosić dla nich tymczasowe bodaj schronienia? Koszt gruntów w centrach wielkich miast jest tak duży, że wielokrotnie przekracza budżet budowy i utrzymania hosteli. A zarazem – jeśli mają one spełnić swoją rolę, muszą znajdować się w centrach: na peryferia, gdzie grunt jest tańszy, ale podróż trwa godzinami, nikt z bezdomnych nie dotrze.
Pracownia Framlab, czynna w Nowym Jorku, wystąpiła przed kilku dniami z niezwykłym rozwiązaniem: proponuje wykorzystanie „ślepych” ścian budynków komunalnych, do których można by niewielkim kosztem przymocować rusztowanie, na którym z kolei umieszczono by jednoosobowe „kapsuły mieszkalne”. Ze względów ergonomicznych najłatwiej zbudować je w kształcie wielościanu o sześciobocznym przekroju: zagospodarowana w ten sposób ściana upodobni się wówczas do gigantycznego plastra miodu.
Można wyobrazić sobie liczne kalambury, których pomysłodawcy nie będą szczędzić bezdomnym epitetu „trutnie”. Pomijając jednak tę kwestię – warto uświadomić sobie, jakim odkryciem jest możliwość zagospodarowania w nowy sposób ślepej ściany budynku. Jeśli utrzymujące ciężar wielu osób rusztowania Framlabu rzeczywiście się sprawdzą, również właścicielom domów jednorodzinnych można zaproponować nowy sposób na wykorzystanie tylnej ściany budynku lub garażu do przechowywania przedmiotów lub wręcz urządzenia nastolatkom dodatkowego „domku na drzewie”. [ws]