Aktualności

Mała retencja: jak grochem o ścianę

data dodania: 2018-09-26

Co jakiś czas pojawiają się apele o rozsądne gospodarowanie zasobami, o niedopuszczanie do lokalnych mikropowodzi, o wykorzystanie wody pochodzącej z opadów deszczu lub śniegu w sposób zgodny z jej naturą. Większość projektantów domów jednorodzinnych, nawet, jeśli demonstruje przychylność dla takich rozwiązań, zadowala się jednak kilkoma standardowymi trickami: półprzepuszczalna kostka przed garażem, żwirowy osadnik. A przecież świat miejski, świat budowlany oferuje dziesiątki okazji do stosowania mikroretencji: trzeba tylko pomyśleć.

Ostatnio głośno zrobiło się o inicjatywie holenderskich władz miejskich, które… otwierają wodzie, zbierającej się na chodnikach dostęp do trawników, chronionych absurdalnie wysokim krawężnikiem. W domu jednorodzinnym mniej będziemy mieć krawężników ale warto zadbać o to, by woda deszczowa miała dostęp również do wszelkich rabat i donic. Obsianie dachów niższych, użytkowych budynków (garaże, komórki, etc.) szybko rosnącymi roślinami (trawami, mchem czy rozchodnikiem) też wydaje się rozwiązaniem oczywistym, choć zbyt rzadko stosowanym.

A już największym novum, do którego wyjątkowo tylko dają się przekonać projektanci, jest drugi, równoległy obieg ścieków, a ściślej tzw. szarej wody: zużytej do celów gospodarczych, ale nieskażonej detergentami, chemią gospodarczą ani fekaliami: ot, choćby woda pochodząca z płukania makaronu czy mycia owoców w roztworze sody… W nowoczesnym domu trudno przelewać tego rodzaju „czyste ścieki” do kolejnych wiader: rozwiązaniem jest budowa drugiego, równoległego systemu odpływu (prosta dźwignia wystarczy do otwarcia jednego z dwóch otworów odpływowych zlewozmywaka czy wanny), prowadzącego do wyodrębnionego zasobnika, którego zawartość można wykorzystać do podlewania. Koszt? Kilkaset złotych na połączenie i przeprowadzenie rur, 2-3 tys. na zbiornik. Pretensje architektów? Nieskończone.

fot. 1: Jak uprzystępnić wodzie opadowej trawnik?

Sierpień 2013
data dodania: 2013-08-23
Główny Urząd Nadzoru Budowlanego opublikował dane dotyczące rynku budowlanego w I połowie 2013 roku. Wciąż pogłębia się spadek ilości wydawanych pozwoleń na budowę – w I półroczu 2013 wydano ich 85 885. Liczba ta, nie napawa optymizmem ... więcej...
data dodania: 2013-08-21
Od trzydziestego sierpnia do pierwszego września w Warszawie przy ulicy Prądzyńskiego 12/14 odbywać się będzie bardzo interesująca wystawa „Zieleń to życie”. Dla wszystkich, którzy interesują się ogrodnictwem to dobre miejsce, by... więcej...
data dodania: 2013-08-14
Rząd Donalda Tuska stara się spełnić choć część z obietnic, które złożył on w swoim exposé. Jednym z nich było skrócenie i uproszczenie procesu ubiegania się o pozwolenie na budowę, które obecnie jest długie i przesadnie skomplikowane.... więcej...