Aktualności

Najdroższy dom w USA

data dodania: 2013-03-08

Projekt najdroższego domu w USA wystawionego właśnie na sprzedaż wykonał architekt Maurice Fatio.  Dom ten o powierzchni 42500 m2  jest rezydencją zbudowaną w 1939 roku dla przybyłego do stanów Zjednoczonych  włoskiego hrabiego  Pio Crespi.  Obecnymi właścicielami są Cinda i  Tom Hicks, który nabyli  go 16 lat temu a teraz po wyprowadzce sześciorga dzieci postanowili sprzedać. Ci, którzy oglądali dom i całą 25 hektarową posiadłość twierdzą, że 135 milionów dolarów to nic za najbardziej wyrafinowaną i absolutnie niepowtarzalną rezydencję w USA.

najdroższy dom w USA - wnętrzeRezydencję, której wartość, jako przykładu wybitnej architektury,  w przeciwieństwie do zwykłych domów będzie zdecydowanie rosła. Składa się ona z pięknie i funkcjonalnie zaprojektowanego 5-kondy- gnacyjnego budynku głównego, 2-kondygnacyjnego pensjonatu i 3-kondygnacyjnego domu przy basenie. Posiada salę multimedialną, imponująca bibliotekę z włoskiego orzecha oraz wiele innych ekskluzywnych i ekstrawaganckich udogodnień.   Jest także kort tenisowy, cieplarnie, sad i ogród warzywny.

Wszyscy komentatorzy podkreślają doskonałość projektu architektonicznego i doskonałość proporcji tego obiektu. Zwracają uwagę na  jego oddziaływanie na osoby, które w nim przebywają. Opisują uderzenie adrenaliny, pojawiające się w momencie doświadczania piękna, wielkości i proporcji tej architektury oraz bogactwa wyposażenia.
najdroższy dom w USA 2

Architekt, który wykonał projekt z pewnością cieszył się pełnym zaufaniem swojego zleceniodawcy, gdyż  całość jest spójna i zrealizowana zgodnie z jednolitym zamysłem. Plan realizacyjny uwzględniał oczywiście również projekt otoczenia, roślinności i komunikacji.

najdroższy dom w USA - otoczenie

Kto kupi tę perłę amerykańskiej architektury?
/kaem/

Styczeń 2014
data dodania: 2014-01-17
Inwestorzy planujący budowę domu nie mogą narzekać. Sytuacja na rynku materiałów budowlanych jest dla nich niezwykle korzystna. W IV kwartale 2013 r pogłębiły się spadki cen, co więcej tanieją też koszty robocizny. więcej...