Aktualności

Nowoczesne i eleganckie apartamenty

data dodania: 2014-08-01

Kto z nas nie chciałby mieszkać w luksusowym apartamentowcu? Wysokiej jakości mieszkania stają się standardem i coraz częściej buduje się takie domy wielorodzinne. Projekty budynków mieszkalnych są zazwyczaj bardzo proste ale równocześnie eleganckie z wyglądu, ich program dopasowany do wygody mieszkańców – mieszkania o sporej powierzchni w niedużej ilości aby nie zakłócać prywatności. W dzisiejszym artykule prezentujemy kilka takich właśnie budynków, być może w naszym kraju również pojawią się takie projekty domów wielorodzinnych.

Gifu Kitagata Apartment Building. W 1998 roku w dzielnicy przemysłowej Motosu będącej częścią Japońskiego miasta Gifu powstał budynek mieszkaniowy wielorodzinny zrealizowany wg projektu architektów Kazuyo Sejima & Associates i Yamasei Sekkei. Jest jedną z jednostek, częścią projektu zagospodarowania przestrzennego tego miejsca. Budynek usytuowany na płaskiej działce położonej w południowo wschodniej części terenu objętego projektem założenia urbanistycznego. Znajduje się 15 min od centrum. Apartamentowiec od południa i wschodu graniczy z główna drogą dojazdową. Od północy, za założeniem znajduje się parking, duży zielony plac oraz  budynki o funkcji komercyjnej. Tkanka zabudowy znajdująca się w pobliżu jest różnorodna i chaotyczna. Wokół mieszkaniówki znajduje się zieleń niska i kilka pojedynczych szpalerów drzew.  W dziedzińcu zaplanowano niewielka ilość zieleni oraz małą architekturę w postaci kolorowych, witrażowych ścianek. Ścianki tworzą przestrzenie. Każda z nich tworzy indywidualną przestrzeń pośrodku której rośnie drzewo. Dziedziniec całego założenia obejmującego plan zagospodarowania tej przestrzeni miasta został starannie zaplanowany. Tworzą go precyzyjnie rozmieszczone aleje spacerowe, miejsca postojowe, zieleń niska, wysoka oraz wspomniana wcześniej mała architektura. Do budynku prowadzi południowo wschodnia droga  oraz dwa dojazdy usytuowane od zachodniej strony kwartału. Dojazdy prowadzą na place parkingowe Większy północny połączony z dziedzińcem, mniejszy południowy graniczy z drogą. Główne wejścia do budynku stanową doczepione do północnej ściany klatki schodowe. Prowadzą one na rozciągnięte przez całą długość korytarze. Z korytarzy dostać można się do konkretnych mieszkań. Bryła budynku powstała poprzez połamanie podstawowej prostopadłościennej formy w kilku miejscach. Utworzyło to formę zbliżoną kształtem do połączonych dwóch liter L. Bryła o konstrukcji żelbetowej, uniesiona na żelbetowych słupach. Od strony północnej doczepione zostały stalowe klatki schodowe prowadzące na półprywatne korytarze-tarasy od parteru po najwyższą kondygnację. Struktura niejednorodna. Żelbetowa forma dopełniona przeszkleniami. Od północy na całej szerokości pokryta siatką ochronna. Konstrukcja budynku oparta na sieci poprzecznych ścian nośnych będących zarówno elementem nośnym jak i głównym wyznacznikiem podziału lokalizacji apartamentów. Rodzaje i wielkości mieszkań dostosowane do rodzaju i wielkości rodziny. Mieszkania projektowane na sześciennym module którego wyznacznikiem jest pokój o wymiarach 2,6x4,8m. Dwupoziomowe oraz jednopoziomowe lokale. Każdy z apartamentów posiada pół- prywatny taras połączony z korytarzem publicznym. Pokój dzienny oraz jadalnia są  podstawowym pomieszczeniem koncentrującym życie. Tarasy zewnętrzne są dostępne z korytarzy publicznych. Typowe mieszkanie mieści kuchnię połączona z pokojem dziennym i  jadalnią, pokoje sypialniane, łazienkę, werandę, półprywatny taras zewnętrzny dostępny również z korytarza. Elewacja południowa żelbetowa, minimalistyczna. Zaszklone pasma okien przeplatają się z żelbetowymi poziomymi pasmami definiującymi kondygnacje. Widoczne modułowe podziały mieszkań oraz prześwity tarasów. Ściana północna jako korytarzowa, jasna, pokryta siatka ochronną. Widoczne dziury definiujące półprywatne tarasy. Dwie skraje elewacje pozbawione okien. Widoczne, nieregularnie wystające przedłużenia balkonów oraz stropu korytarza.

One  Roof Apartament. W  roku 2010 w Japońskim mieście Niigata zrealizowany został budynek projektu Akihisa Hirata. Działka na której powstał budynek położona w terenie płaskim w  centrum miasta jako część nieregularnej różnorodnej tkanki miejskiej. Zabudowania wokół niskie, w większości domy jednorodzinne. Od strony parkingu zaplanowano niewielką połać zieleni. W placu umieszczono lampy. Od północy  działka styka się z niskimi zabudowaniami. Do budynku dostać wejściem głównym  poprzez poszerzenie będące dolna częścią bryły. Komunikacja pomiędzy poszczególnymi mieszkaniami odbywa się centralnie usytuowanym, zwężającym się ku górze korytarzem. Naprzeciwko wejścia usytuowano główna klatkę schodową oraz windę. Dodatkowo każde z mieszkań posiada osobna klatkę schodową prowadzącą na konkretny poziom danej jednostki. Bryła budynku jest czterokondygnacyjna, biała minimalistyczna betonowa. Prostopadłościan rozcięty w dolnej części. Wyżłobione nieregularnie rozmieszczone okna. Rozłupany dół bryły warunkuje kształt pomieszczeń. Definiuje wejście do mieszkaniówki. W miejscu rozszczepienia ściany są skośne. Parapety okien z zewnątrz ścięte, nawiązują do kierunku rozejścia się ścian. Duże kwadratowe, o różnych rozmiarach okna od strony wnętrza  oprawione w ramy jak obrazy. Masywna bryła o jednolitym i jednorodnym charakterze kontrastuje z otoczeniem. Na czterech kondygnacjach mieszczą się apartamenty. Część z nich dwupoziomowe. Kuchnie połączona z jadalnia, pokój dzienny, sypialnie, łazienka. Komunikacja pomiędzy najwyższymi kondygnacjami odbywa się poprzecznymi korytarzami. ze względu na górną, zwężoną część bryły. Budynek ze względu uwarunkowań atmosferycznych miejsca w którym się znajduje nie posiada tarasów ani balkonów. Wnętrza minimalistyczne. Białe ściany, drewniane podłogi. Kondygnacja parteru oraz pierwsze piętro w połowie jako zespoły mieszkań dwupoziomowych. Poziom pierwszy każdego z nich jest strefą prywatną mieszczącą sypialnie oraz łazienki. Komunikowany klatkami z drugim poziomem w którego program wchodzi strefa dzienna - kuchnia połączona z jadalnią oraz wc i prywatna zawierająca pokoje. Strefy komunikowane korytarzem. Kondygnacja trzecia i czwarta jak ta niżej podzielona na dwie części. Po jednej mieszkania jednopoziomowe, po drugiej dwupoziomowe. Te pierwsze jako dwa duże apartamenty z wydzielonymi strefami dzienną i nocną połączone z prostopadłymi przejściami z głównym korytarzem komunikacyjnym. Mieszkania dwupoziomowe podobnie jak zespoły niżej w dolnej części mieszczą sypialnie, górna jako część dzienna oraz nocna skomunikowane korytarzem. Elewacje bryły są białe, betonowe, minimalistyczne. Widać cienkie linie zaznaczające granice wysokości kondygnacji.  Mniejsze ściany w kształcie trapezu. Pęknięcie dzieli każdą z nich na dwie części. W obszarze pęknięcia widoczny korytarz komunikujący mieszkania na kondygnacji wizualnie spaja  podzielone części ściany.  Widoczne liczne otwory okienne o zmiennym ułożeniu i rozmiarach. Dłuższe ze ścian są mozaikami rozproszonych okien o różnych rozmiarach. Poziome ich pasma tworzą fale.  Niesymetrycznie umieszczone pęknięcie dzieli ścianę na dwie nieregularne części.  Mniejsza z nich jest pochylona.

Silverline. Projekt budynku mieszkalnego powstałego w roku 2001 według projektu Claus en Kaan Architecten, jest częścią założenia projektowego dla miasta  Almere, który powstał pod przewodnictwem Rema Koolhaasa. Budynek znajduje się na lekko wzniesionej płaskiej działce, nad brzegiem sztucznego jeziora Weerwater w Almere położonej 7m.p.p.m Jest jednym z najwyższych budynków znajdujących się w okolicy. Stanowi akcent kończący linię brzegową jeziora. Tkanka  urbanistyczna z wyraźnymi podziałami na kwartały. Zróżnicowana. Wokół znajduje się wiele typowo miejskich założeń projektowych otoczonych zielenią. Budynek od południa i wschodu i zachodu oblewa wcześniej wspomniane jezioro natomiast od zachodu budynek połączony jest z długim pasem zieleni który najpierw zaczyna się rozległym parkiem przechodzącym w szpaler drzew. Linia brzegowa okalająca działkę przyjęta jako alejka spacerowa. Znajdująca się wokół niska zieleń jest zadbana. Biegnąca z zachodu droga główna jest drogą dojazdową do budynku. Ze względu na położenie, można dostać się do niego także łodzią. Dojście piesze możliwe z każdej strony budynku. Dom wielorodzinny posiada formę  prostopadłościanu do którego doklejone zostały dwa fragmenty. Bryła  ma osiemnaście kondygnacji. Prosta, o podstawie kwadratu do której  doklejone od góry siedmiokondygnacyjne nadwieszenie o szerokości trzech okien skierowane zostało stronę południa. Druga doklejona część jest pięciokondygnacyjną podobną bryłą doczepiona z kolei do zachodniej ściany budynku w jej dolnej części.. Betonowa struktura pokryta została falowaną, jasną blachą. W budynku znajduje się  58 mieszkań. Kondygnacja pierwsza, częściowo podziemna mieści parking samochodowy z 60 stanowiskami postojowymi. Wjazd do garażu znajduje się od strony betonowego placu. Garaż doświetlony od południa przeszkloną ścianą oraz wschodu pasmem pojedynczych, poziomych okien. Bezpośrednio pod przeszkleniem znajduje się drewniany taras położony na blokach z betonu. Wejście do budynku od północy. Mieszkania komunikują klatki schodowe oraz windy ulokowane w północno wschodniej części budynku. Wokół części komunikacyjnej znajdują się komórki lokatorskie oraz pomieszczenia techniczne. Dodatkowe wyjście z garażu znajduje się od strony południowej, przy zachodnim krańcu ściany oraz od północy. Pierwsza kondygnacja naziemna mieści komórki lokatorskie oraz pomieszczenia techniczne, rowerownie i magazyny. Kondygnacje mieszkalne mieszczą jedno i dwupoziomowe apartamenty. Niektóre z nich posiadają przeszklone werandy. Mieszkania składają się z kuchni połączonych z jadalnią, pokoju dziennego, łazienki, wc oraz sypialni. Korytarze komunikujące mieszkania umieszczono pomieszczenia techniczne. Lokale znajdujące się w południowej części budynku otwierają się na jezioro. Kompozycja elewacji są minimalistyczne, proste, nienachalne. Elewacje tego wielorodzinnego domu mieszkalnego tworzą płaszczyzny, na których swobodnie rozmieszczono różnej wielkości okna. Ściany pokryte jasną falowana blachą dodają im chłodnego wyrazu, surowości, nawiązują do stylu architektury portowej. Południowa ściana górnym wysunięciem skierowana w stronę jeziora, jest wyznacza jakby kierunek widokowy miasta. Rysuje się na niej sześć pionowych kolumn okien. Trzy biegnące środkiem nieco mniejsze, skrajne większe. Zachodnia część elewacji która jest jednocześnie dostawionym elementem dodaje jej kolejne trzy kolumny okien w pięciu rzędach.. Całość od góry domykają delikatne linie jasnych barierek. Ściana zachodnia otwarta na park, jeśli nawiązując do struktury elewacji równa się południowej. Tutaj jednak dolne wysunięcie jest niemal niewidoczne. Akcentuje go tylko linia barierki tarasu. Elewacja północna równa się południowej, tyle ,że wysunięcie znajdujące się w dolnej części bryły kieruje się na zachód. Wschodni profil ukazuje wysunięty w stronę jeziora fragment bryły.

VM houses. W 2008 roku w stale rozwijającej się części Kopenhadze powstał budynek mieszkaniowy wielorodzinny zrealizowany wg projektu architektów  BIG+JDS. Usytuowanie budynku to działka o powierzchni 25000m2, która wpisuje się w istniejący układ urbanistyczny miasta. Leży w pasie terenu wydzielonego kanałami wodnymi znajdującymi się po północno zachodniej i południowo wschodniej stronie działki. Kanały wodne oddzielają teren inwestycji od rozproszonego zbioru budynków jednorodzinnych w zieleni od strony wschodniej oraz uporządkowanej  tkanki miejskiej od zachodu. Od północy parcela graniczy z dużym zespołem mieszkaniowym będącym nawiązaniem do omawianego zespołu. Od południa znajduje się zielony plac. Pomiędzy zespołem dwóch budynków składających się na założenie projektowe znajduje się patio z niewielką ilością zieleni. Północna strona mieszkaniówki również domknięta zespołem pojedynczych drzew graniczących z kolei z drogą dojazdową. Do drogi dostać można się od zachodu drogą pieszo jezdną oraz wschodu kładką pieszą. Zespół mieszkaniowy połączony jest  z centrum miasta nowoczesnym metrem.  Z ulicy biegnącej po stronie północnej zaprojektowano wejście na dziedziniec z którego dostać można się do jednego i pośrednio do drugiego z budynków. Strefy komunikacyjne mieszczące windy i klatki schodowe zlokalizowane w częściach zagięć bryły oraz w skrajnych ich częściach. Forma bryły kwartału mieszkaniowego powstała według określonej koncepcji którą było nawiązanie do klocków Tetris. Podstawowym kształtem z których powstały wynikowe bryły były dwa skrajnie umieszczone w kwadratowej działce prostopadłościany. Pierwszy wysunięty na południe złamaniem znajdującym się pośrodku wyznacza równie złamany w kilku miejscach kształt drugiego z budynków. Dzięki zależności kierunków powstały otwarcia widokowe doświetlające centralny plac. Gwarantując przy okazji dostateczną cyrkulację powietrza. Południowa bryła ścięta w kierunku wschodnim. Warunkuje to z kolei zmienność wielkości najwyższych z kondygnacji. Od południowej części bryły, z całej płaszczyzny ściany wystają liczne trójkątne,  szklane balkony. Budynki o konstrukcji żelbetowej z dużą ilością przeszkleń. Podcienie w parterze podparte betonowymi słupami. Budynek drugi równie ścięty w kierunku wschodnim. Stopniowany kolaboracją pozornie zestawionych brył Zmienna ilość kondygnacji w zależności od wysokości danego uskoku.  Konstrukcja żelbetowa z dużą ilością przeszkleń. Podcienie w parterze podparte betonowymi słupami. Budynek V jest zespołem 114 różnorodnych apartamentów o łącznej powierzchni 12500m2. Budynek M 95 jednostek mieszkaniowych w 36 rodzajach. Większość z mieszkań jest dwupoziomowa. Niektóre posiadają południowe balkony inne możliwość wyjścia na tarasy znajdujące się na najwyższych kondygnacjach. Każde z mieszkań doświetlają panoramiczne przeszklenia otwierające widok na okolicę. Kwartał nie posiada parkingu podziemnego. Parkingi znajdują się na placu towarzyszącym założeniu. Lokale mieszkalne w skład których wchodzą kuchnia połączona z jadalnią, sypialniami, pomieszczeniem magazynowym, centralnie usytuowaną łazienką komunikują biegnące niemal przez całą długość budynku oraz po części środkiem korytarze. Elewacje gładkie, żelbetowe szklane bez widocznych uskoków. Frontowa ściana budynku południowego złamana w centralnej części pionowym zagięciem, całkowicie przeszklona z licznymi szklanymi balkonami. W części parteru widoczne słupy, prześwity oraz szklane ściany pierwszej cofniętej kondygnacji. W najwyżej usytuowanej części widać trzy wycięcia definiujące tarasy. Ściana zachodnia gładka betonowa przeszklona pasmami okien układających się w różne kształty nawiązujące do myśli ideowej projektu. Elewacja ta otwiera się na miasto, kanał wodny oraz biegnącą nad nim kolej. Ściana północna gładka, zaszklona pasmami okien. Żelbetowe poziome pasy definiują granice kondygnacji. Pasma podzielone na  zaszklenia o stałym charakterze oraz otwory mieszczące loggie. W parterze widoczne słupy i prześwity. Ściany budynku północnego mocno rozrzezbione. Forma bryły wymusiła widoczność uskoków w elewacjach.

 

/rz/

Sierpień 2016
data dodania: 2016-08-31

W podręcznikach i na wystawach jako przykład szpetoty PRL-owskiej architektury pokazywane są wnętrza PKiN, blokowiska osiedla Za Żelazną Bramą, przysłowiowe „dworce w Kutnie” lub przystanki PKS ze spawanych żeliwnych rur i kątowników pomalowanych na czerwono. Ale jest inny, cichy „czarny charakter”, rozmnożony, niczym w „Matrixie”, w setkach tysięcy egzemplarzy: dom-kostka. Na szczęście istnieją projekty domów – dokładniej, ich przebudowy – które pozwalają na... więcej...

data dodania: 2016-08-30

Luksusowe, wieloosobowe namioty Anglicy znają ze swoich powieści kolonialnych, my – w najlepszym razie – z kart „W pustyni w puszczy”. Wysokie i skomplikowane struktury mieszkalne z lnu lub płótna miały szanse sprawdzić się przy kilkunastoosobowej świcie, sprawnej i gotowej spełnić każde oczekiwanie sahiba: zwykłym śmiertelnikom przychodziło spać w „beczkach” lub ciężkich, brezentowych „dziesiątkach”, jeśli przyszło im służyć w wojsku lub trafić na obóz... więcej...

data dodania: 2016-08-29

W Rotterdamie udało się to już rok temu: projektant i architekt Daan Roosegaade, zafascynowany reformowaniem przestrzeni miejskich, zgromadziwszy na Kickstarterze odpowiednie środki, uruchomił w centrum Rotterdamu… odkurzacz miejski. Nie, nie chodzi o jedną z tych huczących maszyn, które suną środkiem jezdni, przesypując śmieci na chodnik: siedmiometrowa Wieża

więcej...
data dodania: 2016-08-27

W norweskiej „krainie wodospadów” nie brakuje malowniczych krajobrazów, ale zawsze są miejsca, z których warto zobaczyć więcej. Dotąd zwiedzający skazani byli na betonowe tarasy na poboczu szos – przyciężkie i hałaśliwe. Zaprojektowana przez Code Arkitektur platforma, nazwana Utsikten („Widok”), porównywana już do lądującego pojazdu Obcych lub gigantycznego, zgeometryzowanego kwiatu, swoją niezwykłą formą doskonale wpisuje się w surowy krajobraz. Brutalizm i minimalizm... więcej...

data dodania: 2016-08-25

Co robić, jeśli zawiodła nas mapa akustyczna okolicy, zmodernizowano plan zagospodarowania przestrzennego, sąsiad zwykł wracać o północy z niesprawnym tłumikiem albo wiekowy już piec akumulacyjny zaczyna huczeć wcale niekojąco, gdy włącza się nad ranem? Oczywiście, można się procesować, przeprowadzić ale można też usiłować odgrodzić się od hałasu.

więcej...
data dodania: 2016-08-22

Entuzjaści wiszących mostów (ale w końcu jak wielu ich jest?) zachwycali się nieraz „pajęczyną lin stalowych”, na których opiera się konstrukcja – ale nie oszukujmy się, dla większości z nas „pajęczyny” kojarzą się ze sztuką budowlaną o tyle, o ile omiatamy z nich zakamarki strychu i piwnicy. To może się niedługo zmienić – za sprawą dokonań architektów z Instytutu Projektowania Cyfrowego (Institute for Computational Design) już niedługo roboty-pająki mogą... więcej...

data dodania: 2016-08-19

Właściciele domów jednorodzinnych w naszym klimacie czują się nieraz jak między Scyllą a Charybdą. Jest zimno, trzeba grzać: węgiel, czy to w tradycyjnej postaci, czy ugroszkowiony, pozostaje najtańszym paliwem. A zarazem... Wiadomo, że generuje on kolosalne ilości czadu i innych zanieczyszczeń; czasem nie trzeba czytać kolejnych raportów z monitoringu atmosfery, dojść wyjść na ganek i ocenić sytuację gołym nosem. Czy przerzucić się na gaz? A jeśli tak, to czy po kilku... więcej...

data dodania: 2016-08-18

Kolejne zaprzeczenie zdroworozsądkowej (ale może zbyt już staroświeckiej?) „idei domu”: zwykle zakładamy, że istotą domu, niezależnie od jego kubatury, spadku dachu i wykończenia fasady jest – stabilność i niezmienność. Tak działo się od czasu zamieszkiwania pierwszych jaskiń i zmieniały to najwyżej kataklizmy, od trzęsień ziemi po bombardowania. Współcześnie jednak projektanci i artyści – Ward Shelley i Alex Schweder – są w stanie sprawić, że ziemia zatrzęsie... więcej...

data dodania: 2016-08-17
Dążenie do „mobilności” jest najwyraźniej mocną cechą naszych czasów: technologia telefonów komórkowych stała się tyleż tego wyrazem, co proroctwem. Mobilne są w dzisiejszych czasach zakupy, praca i usługi. I, chociaż zakrawa to na oksymoron, również domy i mieszkania. O tym przynajmniej zdaje się marzyć pokaźne grono projektantów. więcej...
data dodania: 2016-08-11

Fenomen „domu składanego z klocków” fascynuje na równi pięciolatków i projektantów, i od początku XX wieku pojawiały się różne rozwiązania z zakresu prefabrykowania budynków i składania ich z przenośnych i wymiennych elementów. Ale żeby dostać własny dom jednorodzinny w paczkach, doręczony kurierem, i złożyć go w dwa lub trzy tygodnie? Na to trzeba amerykańskiego ducha.

więcej...
data dodania: 2016-08-10

PRL pozostawił nam w spadku głęboką nieufność wobec materiałów zastępczych, rozwiązań prowizorycznych i jednorazowych, pozoranctwa maskowanego farbą, gipsem i tekturą. Słynna fraza „Franek, trzymaj ścianę, ja lecę po wypłatę”, nawet, jeśli z czasem przeniosła się ze sfery praktyki do sfery żartów, przez lata nieźle oddawała realia pracy tzw trójek murarskich. Jak jednak mamy się czuć z naszym dystansem do improwizowanej prowizorki, skoro prestiżowe studio projektowe... więcej...

data dodania: 2016-08-08

Na świecie bite są kolejne rekordy, jeśli idzie o najgłębsze i najdłuższe tunele: władze Norwegii zaproponowały z kolei ostatnio nowatorskie rozwiązanie w postaci tuneli pływających, które mają być umieszczone do 30 m pod powierzchnią morza, ułatwiając transport przez fiordy. Zawsze jednak istnieje ryzyko, że budowa tunelu naruszy fundamenty stojącej już wcześniej budowli: doświadczają tego właśnie mieszkańcy Millenium Tower, luksusowego 58-piętrowego apartamentowca,... więcej...

data dodania: 2016-08-07

Minimaliści nie odpuszczają, tym razem, jeśli idzie o projektowanie krzeseł i foteli do ogrodu domu jednorodzinnego. Po twórczym recyclingu wiader, taczek, skrzynek i konewek włoski „kolektyw autorski” Nucleo zaprojektował fotelik, powstający… z ziemi, nasypanej do kartonowych przegródek i obsianej trawą.

więcej...
data dodania: 2016-08-03

Pokemon Go, rozrywka na pozór tyleż niewinna, co jałowa, okazała się jednak katalizatorem poważnych zmian cywilizacyjnych. Na serio dyskutowane są głosy, mówiące możliwości wykorzystywania gry przez agencje rządowe do pozyskiwania gigantycznej ilości danych (te tysiące kamer, przeczesujących fragment miasta!), ale też – przez terrorystów, do ściągania potencjalnych ofiar w jedno miejsce. O przyczynach i konsekwencjach popularności gry dyskutują prawnicy i ontolodzy, tymczasem... więcej...