Aktualności

Projekt domu weselnego K-24

data dodania: 2014-09-11

Są w naszym,życiu chwile które ze względu na swoją wagę chcielibyśmy spędzić w dobrej atmosferze i przyjaznym, niebanalnym otoczeniu. Do takich chwil możemy zaliczyć ważną kolację, przyjęcie w gronie najbliższych, huczne wesele. Dobrze jak chwilom tym towarzyszy coś nie tylko funkcjonalnego, wygodnego ale i przyjemnego dla oka, coś co przez swoją klasą godnie towarzyszy temu co dla nas ważne. Brzmi tajemniczo, ale przyzwyczailiśmy się już w pewnym stopniu do tego, że atmosferę danej chwili w dużej mierze tworzy miejsce i otoczenie w którym akurat się znajdujemy. Jedną z perełek naszej bogatej oferty projektów komercyjnych, który doskonale pasuje do powyższego wstępu, jest K-24. Projekt reprezentacyjnego budynku który doskonale nadaje się na dom weselny z restauracją, czy sale bankietową. Sala w parterze może pomieścić około 130 osób przy bankiecie czy weselu oraz około 170 gości w przypadku aranżacji na restaurację. Umożliwia to przestronność wnętrza budynku która została osiągnięta przez „otwarcie” sali aż po dach. Program budynku to w pierwszej kolejności rzucająca się w oczy duża sala, nadająca się znakomicie na wszelkiego rodzaju zabawy taneczne. Dzięki umieszczeniu miejsc siedzących dookoła sali można oglądać bawiących się na parkiecie gości.
Druga część budynku to zaplecze kuchenne towarzyszące restauracji. Znajdują się tam takie pomieszczenia jak duża kuchnia, z zapleczem socjalnym – chłodnią, obieralnią warzyw, zmywalnia, magazynem, pomieszczeniem gospodarczym, schowkiem i rozdzielnią kelnerską. W tej części budynku również zostały rozplanowane szalety męskie, damskie i dla osób niepełnosprawnych. Dostęp do kotłowni na paliwo stałe znajdującej się obok zaplecza socjalnego zostało zaplanowane z zewnątrz budynku. Nad zespołem pomieszczeń administracyj no - socjalnych została zaprojektowana antresola. Przeznaczona w dwóch trzecich na widokowe miejsca dla 42 gości.
Pozostała część antresoli to biuro administracji budynku z łazienką. Na kondygnację prowadzą schody znajdujące się na uboczu sali głównej. Bryła budynku z pozoru zwykła, prosta, ale właśnie tą swoją nie nachalnością formy doskonale wpisuje się w niemal każdą lokalizację. Do budynku prowadzi wejście główne i boczne.
Technologia w której powstał budynek – tradycyjna. W zamierzeniu do wzniesienia ścian zewnętrznych wykorzystano pustak Suporex o gr. 24cm który z kolei docieplono styropianem o gr. 12cm. Strop nad zapleczem zaprojektowano jako żelbetowy. Rodzaj nachylenia połaci dachowej o charakterze dwuspadowym – 35st wraz z antresolą tworzy on przyjemne wnętrze. Z zewnątrz pokryty klasyczną ceramiczną dachówką nabiera uniwersalności w dobrym stylu. W naszej ofercie ten projekt znajduje się również w wersji ze ścianami wzniesionymi z pustaka ceramicznego o gr. 29cm, docieplonego styropianem o gr. 12cm oraz w wersji dachu pokrytego blachą dachówkową. Jest również dostępna alternatywa dla więźby dachowej gdzie jest ona wykonana z prefabrykowanych dźwigarów dachowych z użyciem płytek kolczastych.
Zachęcamy do zapoznania się z projektem K-24 na stronie internetowej:
www.kbprojekt.pl/projekt/926/restauracja-dom-weselny

Sierpień 2016
data dodania: 2016-08-31

W podręcznikach i na wystawach jako przykład szpetoty PRL-owskiej architektury pokazywane są wnętrza PKiN, blokowiska osiedla Za Żelazną Bramą, przysłowiowe „dworce w Kutnie” lub przystanki PKS ze spawanych żeliwnych rur i kątowników pomalowanych na czerwono. Ale jest inny, cichy „czarny charakter”, rozmnożony, niczym w „Matrixie”, w setkach tysięcy egzemplarzy: dom-kostka. Na szczęście istnieją projekty domów – dokładniej, ich przebudowy – które pozwalają na... więcej...

data dodania: 2016-08-30

Luksusowe, wieloosobowe namioty Anglicy znają ze swoich powieści kolonialnych, my – w najlepszym razie – z kart „W pustyni w puszczy”. Wysokie i skomplikowane struktury mieszkalne z lnu lub płótna miały szanse sprawdzić się przy kilkunastoosobowej świcie, sprawnej i gotowej spełnić każde oczekiwanie sahiba: zwykłym śmiertelnikom przychodziło spać w „beczkach” lub ciężkich, brezentowych „dziesiątkach”, jeśli przyszło im służyć w wojsku lub trafić na obóz... więcej...

data dodania: 2016-08-29

W Rotterdamie udało się to już rok temu: projektant i architekt Daan Roosegaade, zafascynowany reformowaniem przestrzeni miejskich, zgromadziwszy na Kickstarterze odpowiednie środki, uruchomił w centrum Rotterdamu… odkurzacz miejski. Nie, nie chodzi o jedną z tych huczących maszyn, które suną środkiem jezdni, przesypując śmieci na chodnik: siedmiometrowa Wieża

więcej...
data dodania: 2016-08-27

W norweskiej „krainie wodospadów” nie brakuje malowniczych krajobrazów, ale zawsze są miejsca, z których warto zobaczyć więcej. Dotąd zwiedzający skazani byli na betonowe tarasy na poboczu szos – przyciężkie i hałaśliwe. Zaprojektowana przez Code Arkitektur platforma, nazwana Utsikten („Widok”), porównywana już do lądującego pojazdu Obcych lub gigantycznego, zgeometryzowanego kwiatu, swoją niezwykłą formą doskonale wpisuje się w surowy krajobraz. Brutalizm i minimalizm... więcej...

data dodania: 2016-08-25

Co robić, jeśli zawiodła nas mapa akustyczna okolicy, zmodernizowano plan zagospodarowania przestrzennego, sąsiad zwykł wracać o północy z niesprawnym tłumikiem albo wiekowy już piec akumulacyjny zaczyna huczeć wcale niekojąco, gdy włącza się nad ranem? Oczywiście, można się procesować, przeprowadzić ale można też usiłować odgrodzić się od hałasu.

więcej...
data dodania: 2016-08-22

Entuzjaści wiszących mostów (ale w końcu jak wielu ich jest?) zachwycali się nieraz „pajęczyną lin stalowych”, na których opiera się konstrukcja – ale nie oszukujmy się, dla większości z nas „pajęczyny” kojarzą się ze sztuką budowlaną o tyle, o ile omiatamy z nich zakamarki strychu i piwnicy. To może się niedługo zmienić – za sprawą dokonań architektów z Instytutu Projektowania Cyfrowego (Institute for Computational Design) już niedługo roboty-pająki mogą... więcej...

data dodania: 2016-08-19

Właściciele domów jednorodzinnych w naszym klimacie czują się nieraz jak między Scyllą a Charybdą. Jest zimno, trzeba grzać: węgiel, czy to w tradycyjnej postaci, czy ugroszkowiony, pozostaje najtańszym paliwem. A zarazem... Wiadomo, że generuje on kolosalne ilości czadu i innych zanieczyszczeń; czasem nie trzeba czytać kolejnych raportów z monitoringu atmosfery, dojść wyjść na ganek i ocenić sytuację gołym nosem. Czy przerzucić się na gaz? A jeśli tak, to czy po kilku... więcej...

data dodania: 2016-08-18

Kolejne zaprzeczenie zdroworozsądkowej (ale może zbyt już staroświeckiej?) „idei domu”: zwykle zakładamy, że istotą domu, niezależnie od jego kubatury, spadku dachu i wykończenia fasady jest – stabilność i niezmienność. Tak działo się od czasu zamieszkiwania pierwszych jaskiń i zmieniały to najwyżej kataklizmy, od trzęsień ziemi po bombardowania. Współcześnie jednak projektanci i artyści – Ward Shelley i Alex Schweder – są w stanie sprawić, że ziemia zatrzęsie... więcej...

data dodania: 2016-08-17
Dążenie do „mobilności” jest najwyraźniej mocną cechą naszych czasów: technologia telefonów komórkowych stała się tyleż tego wyrazem, co proroctwem. Mobilne są w dzisiejszych czasach zakupy, praca i usługi. I, chociaż zakrawa to na oksymoron, również domy i mieszkania. O tym przynajmniej zdaje się marzyć pokaźne grono projektantów. więcej...
data dodania: 2016-08-11

Fenomen „domu składanego z klocków” fascynuje na równi pięciolatków i projektantów, i od początku XX wieku pojawiały się różne rozwiązania z zakresu prefabrykowania budynków i składania ich z przenośnych i wymiennych elementów. Ale żeby dostać własny dom jednorodzinny w paczkach, doręczony kurierem, i złożyć go w dwa lub trzy tygodnie? Na to trzeba amerykańskiego ducha.

więcej...
data dodania: 2016-08-10

PRL pozostawił nam w spadku głęboką nieufność wobec materiałów zastępczych, rozwiązań prowizorycznych i jednorazowych, pozoranctwa maskowanego farbą, gipsem i tekturą. Słynna fraza „Franek, trzymaj ścianę, ja lecę po wypłatę”, nawet, jeśli z czasem przeniosła się ze sfery praktyki do sfery żartów, przez lata nieźle oddawała realia pracy tzw trójek murarskich. Jak jednak mamy się czuć z naszym dystansem do improwizowanej prowizorki, skoro prestiżowe studio projektowe... więcej...

data dodania: 2016-08-08

Na świecie bite są kolejne rekordy, jeśli idzie o najgłębsze i najdłuższe tunele: władze Norwegii zaproponowały z kolei ostatnio nowatorskie rozwiązanie w postaci tuneli pływających, które mają być umieszczone do 30 m pod powierzchnią morza, ułatwiając transport przez fiordy. Zawsze jednak istnieje ryzyko, że budowa tunelu naruszy fundamenty stojącej już wcześniej budowli: doświadczają tego właśnie mieszkańcy Millenium Tower, luksusowego 58-piętrowego apartamentowca,... więcej...

data dodania: 2016-08-07

Minimaliści nie odpuszczają, tym razem, jeśli idzie o projektowanie krzeseł i foteli do ogrodu domu jednorodzinnego. Po twórczym recyclingu wiader, taczek, skrzynek i konewek włoski „kolektyw autorski” Nucleo zaprojektował fotelik, powstający… z ziemi, nasypanej do kartonowych przegródek i obsianej trawą.

więcej...
data dodania: 2016-08-03

Pokemon Go, rozrywka na pozór tyleż niewinna, co jałowa, okazała się jednak katalizatorem poważnych zmian cywilizacyjnych. Na serio dyskutowane są głosy, mówiące możliwości wykorzystywania gry przez agencje rządowe do pozyskiwania gigantycznej ilości danych (te tysiące kamer, przeczesujących fragment miasta!), ale też – przez terrorystów, do ściągania potencjalnych ofiar w jedno miejsce. O przyczynach i konsekwencjach popularności gry dyskutują prawnicy i ontolodzy, tymczasem... więcej...