Przełącz na gaz
Właściciele domów jednorodzinnych w naszym klimacie czują się nieraz jak między Scyllą a Charybdą. Jest zimno, trzeba grzać: węgiel, czy to w tradycyjnej postaci, czy ugroszkowiony, pozostaje najtańszym paliwem. A zarazem... Wiadomo, że generuje on kolosalne ilości czadu i innych zanieczyszczeń; czasem nie trzeba czytać kolejnych raportów z monitoringu atmosfery, dojść wyjść na ganek i ocenić sytuację gołym nosem. Czy przerzucić się na gaz? A jeśli tak, to czy po kilku latach mieszkania, czy od początku zaprojektować kotłownię? Z szerokim wyborem projektów domów z kotłowniami gazowymi zapoznać się można na stronie www.kbprojekt.pl Oczywiście, nieraz lubimy odkładać nielubiane prace na później. Węgiel może potanieć. Gaz może podrożeć. Może uda się przyłączyć dom do sieci miejskiej?
Z reguły jednak jest inaczej. Z przyłączeniem bywa różnie, szczególnie, jeśli dom znajduje się daleko na łąkach lub pod lasem. Ceny gazu są w dzisiejszych czasach wielką niewiadomą, ale może Gazoport coś zmieni? Nieuczciwy sprzedawca miału zawsze może nam domieszać zmielonych opon lub innych odpadów plastikowych, które na serio zatrują powietrze i zniszczą nam piec. A nawet, jeśli zdecydujemy się na przebudowę kotłowni na paliwo stałe, skuszeni dopłatami – czeka nas ogromny wysiłek logistyczny., finansowy i organizacyjny: rozpruta piwnica i portfel, konieczność zakupu nowego kotła, a bywa, że i wymiana części instalacji grzewczej, no i – na pół puste, nieustawne pomieszczenie po byłej kotłowni, które w najlepszym razie można zamienić w lamus. Czy nie lepiej wznieść nowe pomieszczenie na piec gazowy od razu, na etapie projektowania budynku?
Tym bardziej, że wysiłek i koszty wzniesienia kotłowni odpowiednio na paliwo stałe i gaz są nieporównywalne. Wymagania dla obu regulują rozporządzenia ministra infrastruktury z roku 2002 z kilkoma późniejszymi zmianami – i ich zestawienie daje do myślenia. Kubatura kotłowni „węglowej” nie może być mniejsza niż 30 m⊃3; – w przypadku „gazowej” jest to niemal trzykrotnie mniej (8 m⊃3;, a w przypadku urządzeń z zamkniętą komorą spalania i z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz również w nieco mniejszych – nawet 6,5 m⊃3;). Szereg wymogów dotyczących doprowadzenia powietrza, fundamentów, kontrukcji podłogi, uziemienia instalacji elektrycznej, etc., szczegółowo rozpisanych w rozporządzenia dotyczących kotłów węglowych w ogóle nie stosuje się do rozwiązań „gazowych”. A przede wszystkim – to już wisienka na torcie! – jeśli kocioł gazowy z zamkniętą komorą spalania zostanie wyposażony w koncentryczne przewody powietrzno-spalinowe, można go zamontować w dowolnym pomieszczeniu bez względu na rodzaj zastosowanej w nim wentylacji!
Doprawdy – lepiej może być tylko z panelami słonecznymi.