Pudełko ze światłem
Czasem naprawdę sprawdza się zasada "less ismore", czasem wystarczy jeden dobrze użyty materiał, żeby nie tylko osiągnąć cel projektowy, ale zachwycić. Udało się to "architektowi światła", Alberto Baeza, projektującemu halę sportową na madryckim uniwersytecie Francisco de Vitoria - ale popółprzezroczyste, piaskowane szkło może sięgnąć każdy projektant domu jednorodzinnego, któremu marzy się jasność bez kompromisów.
Półprzezroczyste, piaskowane na biało, matowione lub z dodanym pigmentem szkło znane jest od stuleci, ale dopiero niedawno odkryto jego zdolność do rozpraszania i odbijania dalej światła. To trochę podobny efekt to zachwalanychprzez miłośników survivalu i pomagania Trzeciemu Światu efekt, jaki stwarza zetknięcie punktowego źródła światła (np. latarki czołowej) z plastikowym baniakiem pełnym wody: baniak staje się opalizującą żarówką.
Nie inaczej jest z półprzezroczystym szkłem - nieprzepuszczającym wprost promieni słonecznych, ale rozjaśniającym się od nich. Gigantyczny uczelniany kompleks hal sportowych (50 x 60 m) zaprojektowany przez Baezę uderza prostotą: są tylko betonowe ściany, stalowe rusztowanie sufitu i wielkie tafle szkła, rozjaśniające położone w dole stadiony i baseny. Do zmierzchu nie są potrzebne żadne dodatkowe źródła światła: centrum sportowe jest jaskrawo oświetlone wewnątrz i jarzy się z daleka.
Na budowie domu jednorodzinnego nie potrzebujemy aż tak wiele: ale przeszklone w podobny sposób poddasze, strych, garaż oddadzą nam i otoczeniu z nawiązką wszystko, co otrzymały od słońca. [ws]