Aktualności

Ściana ze złego snu

data dodania: 2017-05-29

Dwoje architektów pracujących na zlecenie jednego z tytanów współczesnego designu, Rema Koolhasa, zaprojektowało „ruchomą” ścianę. Nie chodzi jednak o przesuwanie jej na rolkach czy łożyskach – takie rozwiązania są znane już od dziesięcioleci. „Kinetyczna ściana”  Franka Barkowa i Regine Leibingerto gęsto utkany płat elastycznej tkaniny, którą ukryte siłowniki wysuwają i wciągają w wybranych miejscach, stwarzając wrażenie „oddychającej”, stale zmieniającej się powierzchni.

Jak twierdzą wystawcy, idzie o „zmienione doświadczenie przestrzeni” i „choreograficzną ekspresję powierzchni”.  Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że mamy do czynienia z trmfem konceptu nad praktycyzmem. Mniejsza już o to, że na podobnej ścianie obrazka nie zawiesisz i szafy nie przystawisz, mniejsza nawet, że kojarzy się z ujęciami z kiepskiego horroru (poruszająca się ściana.. A jeszcze przybierająca może – wśród ośmiu tysięcy wariantów jest to możliwe – kształt ludzkiej twarzy?): trudno jednak uznać sam koncept wysuwających się „wypustek” za bezpieczny dla mieszkańców. Owszem, można wyobrazić sobie, że podobne rozwiązanie, zlokalizowane w wybranym punkcie, mogłoby zapewniać rozrywkę dla oczu – czym jednak różniłoby się wówczas od słusznie wyśmiewanej lampy „Lawa”? Sięgając po projekty domów jednorodzinnych, otwierajmy się na nowe doświadczenia: nic gorszego, jak powtarzać schemat betonowej „kostki”. Niekoniecznie musimy jednak iść za pretensjonalnymi pomysłami Rema Koolhasa. [w.s.]

Nagranie wideo, przedstawiające ruchomą ścianę: https://vimeo.com/97429450 Więcej o kinetycznych domach w sekcji Artykuły

 

Styczeń 2014
data dodania: 2014-01-17
Inwestorzy planujący budowę domu nie mogą narzekać. Sytuacja na rynku materiałów budowlanych jest dla nich niezwykle korzystna. W IV kwartale 2013 r pogłębiły się spadki cen, co więcej tanieją też koszty robocizny. więcej...