Aktualności

Ścianka trójwarstwowa w jednym kawałku

data dodania: 2016-11-30

Jeśli komuś zdarzy się siedzieć nad projektami wymarzonego domu jednorodzinnego zimą, łatwiej jakoś przychodzi mu refleksja o zapewnieniu odpowiedniej termoizolacji i wentylacji pomieszczeń. A skoro tak, czy nie warto spróbować ściany trójwarstwowej? A jeśli tak, to na ile czasochłonna będzie budowa trzeciej warstwy, zwłaszcza z zachowaniem szczeliny napowietrzającej?

Przypomnimy: nikt już prawie nie stawia „prostych ścian” z pustaków, cegieł lub innych modularnych elementów – standardem są ściany dwuwarstwowe: w środku trzon z cegieł lub bloczków, a następnie umocowana przy pomocy klejów lub kotew warstwa druga, ocieplająca. Coraz częściej sięga się jednak po ściany trójwarstwowe: warstwa ocieplająca przykrywana jest i maskowana przez mur osłonowy, najczęściej wznoszony z cegły klinkierowej.

Takie rozwiązanie ma jednak swoje wady: budowa trzeciej warstwy znacznie powiększa koszty, zwiększa (co nie zawsze jest pożądane) rozmiary domu (co oznacza, że większy musi być np. dach, a mniejsze niż zaplanowano kwietniki), sporego kunsztu wymaga też pozostawienie między warstwą ocieplającą a warstwą klinkieru kilkucentymetrowej przerwy napowietrzającej, niezbędnej, by tynk czy wata „oddychała”.

Istnieje inne rozwiązanie, które pochwalił ostatnio publicznie architekt Robert Konieczny, wsławiony kolejnymi nagrodami za budynek Muzeum w Szczecinie. Wznosząc swój dom w Beskidach postanowił wznieść ścianę z betonu z pustą przestrzenią w środku, którą wypełnił następnie ociepleniem: natryskiwaną pod ciśnieniem pianą poliuretanową. Powstająca w wyniku połączenia dwóch składników jakimi są poliol (żywica) i izocyjanian (utwardzacz) piana na powietrzu błyskawicznie twardnieje: jest ognioodporna, niewrażliwa na wilgoć, zachowująca wiele powietrza a tym samym posiadająca znakomite właściwości izolacyjne. „W jednej łazience wycięliśmy wewnętrzną ściankę i piana pozostała odkryta: wygląda trochę jak owcza wełna. Sprawdza się znakomicie i jest bardzo szczelna” – chwali nowe rozwiązanie architekt. Może warto pójść tym tropem? [ws]

Marzec 2015
data dodania: 2015-03-27
Po wyborze projektu domu, dopełnieniu wszystkich formalności, przychodzi w końcu czas, kiedy zaczynamy budować swój wymarzony dom. W niniejszym artykule chciałabym poruszyć temat ogrzewania łazienki. Pomieszczenie to powinno być o kilka stopni cieplejsze od pozostałych pomieszczeń, bo nikt przecież nie oczekuje że będzie chłodno po wyjściu z wanny czy spod prysznica. Aby dobrze czuć się w łazience, przyjmuje się średnie zapotrzebowanie na ciepło na poziomie ok 100W/m2.... więcej...
data dodania: 2015-03-13
Koniecznym jest, już na etapie tworzenia projektu domu rozplanować w nim rozmieszczenie instalacji elektrycznej. Powinna być ona niewidoczna. Ilość gniazdek i ich rozmieszczenie powinno być komfortowe oraz dostosowane do aranżacji wnętrza. Dobrze jak najwcześniej przewidzieć ilość, rodzaj i miejsce oświetlenia i sprzętu, który będziemy użytkować. W ten sposób unikniemy rozciągania po domu przedłużaczy i dodatkowych kabli. Zwracając uwagę na rodzaj pomieszczeń... więcej...
data dodania: 2015-03-12
Miło nam poinformować, że nasze biuro architektoniczne zostało nominowane do dwóch nagród. Pierwszą jest Certyfikat Rzetelni w Biznesie, a drugą Lider Polskiej Gospodarki.  Jest to dowód na to że praca jaką codziennie... więcej...