Dach nad główną częścią budynku to zaledwie połowa decyzji, jakie podjąć trzeba w związku z budową domu jednorodzinnego: na zadaszenie czekają najczęściej również taras, czasem altana ogrodowa, czasem śmietnikowa. Czy nawet w przypadku obiektów bądź używanych tylko w lecie, bądź niewymagających ochrony przed zimnem musimy dbać o wzniesienie solidnego „dachu”? Tokijskie stuio architektoniczne Takashige Yamashita pokazuje, jak wznosić dachy lekkie, trwałe i uwodzicielskie.

Inicjatywa Yamashita Office podjęta została w związku z budową ośrodka opieki dziennej dla osób w podeszłym wieku (to jedna z najbardziej dynamicznie rozwijających się branż budowlanych w Japonii), stanowiącego zarazem „węzeł” miejscowej społeczności. Jak zadaszyć świetlicę, znajdującą się w centrum ośrodka tak, by dach wyglądał na zaproszenie, by uniknąć podziałów i rygoryzmu?

Architekcie postanowili wznieść „skrzydło” (o powierzchni, bagatela, 27 m.kw.) ze sklejki. Nie zdecydowali się na wyginanie jednorodnego płata – wewnątrz widocznej na zdjęciu „fali” ukryty jest stalowy pancerz, nie zrezygnowano również dodatkowych belek nośnych. Całość została jednak z obu stron oblicowana potężnymi płytami ze sklejki, które z wszystkich cztrech stron wystają poza obrys pawionu, wychylając się łukowato ku górze i tym samym stanowiącym odwołanie do klasycznej architektury Dalekiego Wschodu.

Takie rozwiązanie na skromniejszą skalę można powtórzyć również w polskich warunkach klimatycznych. Nad altaną wznieść można stalowy szkielet z kątowników – do nich zaś przymocować z dwóch stron płyty z parzonej, uformowanej i zabezpieczonej przed wilgocią cienkiej sklejki. Jedyny kłopot, jaki może się zdarzyć, to z odgarnięciem śniegu – pada on jednak przecież, jak wiemy z drzeworytów Hiroshige, również w prefekturze Yamanashi, niedaleko góry Fudżi.. [ws]