Aktualności

ŚWIEŻE POWIETRZE W DOMU

data dodania: 2014-10-24

 ŚWIEŻE POWIETRZE W DOMU


           Jednym z ważniejszych warunków który powinien zostać spełniony aby czuć się dobrze w domu, czy w ogóle w jakimkolwiek zamkniętym pomieszczeniu jest znajdujące się w nim świeże i czyste powietrze. W dusznym, i źle wentylowanym pomieszczeniu, gorzej się myśli, stajemy się senni, czy z czasem zaczyna nas boleć głowa. Przy zakupie projektu domu, powinniśmy zwrócić uwagę na wentylacje jaka się w nim znajduje. Najpowszechniej stosowanymi systemami wentylacyjnymi w domach jednorodzinnych są: wentylacja grawitacyjna (naturalna), wentylacja mechaniczna (przepływ powietrza odbywa się dzięki wentylatorom.) oraz coraz częściej stosowana wentylacja mechaniczna z rekuperatorem. W zależności od układu wentylacji w domu ta może być wywiewna lub nawiewno-wywiewna. Do systemu wentylacyjnego można instalować dodatkowe urządzenia takie jak filtry oczyszczające , wymienniki ciepła czy nawilżacze powietrza. Intensywność przepływu powietrza nie jest ściśle określona.. Średnio przyjmuje się przepływ na poziomie 20m3/h w przeliczeniu na jedną os . w domu.
Warto przybliżyć jak działają poszczególne rodzaje systemów wentylacyjnych.
          System wentylacji grawitacyjnej działa na skutek naturalnego ruchu powietrza który powoduje różnica temperatury na zewnątrz i wewnątrz budynku. Przy zetknięciu się przeciwnych mas powietrza powstaje siła wyporu, która sprawia,że wypływa ono z pomieszczeń przez pionowe kanały wentylacyjne. Nie bez znaczenia jest tez wiatr. Wpływa on na działanie wentylacji raz wspomagając a raz utrudniając jej działanie. Gdy nasz dom jest bardzo szczelny, tego rodzaju wentylacja może zwyczajnie nie działać. Ponadto zamiast usunąć zanieczyszczone powietrze może być źródłem zbyt intensywnego nawiewu zimnego powietrza. Niestety kolejnym minusem wentylacji grawitacyjnej jest to, że nie ma z niej pożytku latem gdy zanika różnica temperatur powietrza wewnątrz i na zewnątrz domu. Zimą natomiast może wywiewać przez nawiewniki umieszczone w oknach, ogrzane powietrze. Czym możemy uregulować działanie wentylacji grawitacyjnej? Najpopularniejszym sposobem jest zakup przysłony na kratkę wentylacyjną. Znajdujące się w niej ruchome żaluzje stopniowo dozują napływające przez kał wentylacyjny powietrze. Innym rozwiązaniem są nawiewniki. Montuje się je w ścianach lub w oknach (obowiązkowo przy montażu okien za pomocą bardzo szczelnych materiałów uszczelniających.) Urządzenia higrosterowalne są to mechanizmy sterujące działaniem wentylacji poprzez automatyczne ustawienie jej w zależności od poziomu wilgotności pomieszczenia. Nasady kominowe również potrafią skutecznie usprawnić działanie wentylacji. Szczególnie chronią kanał przed ciągiem wstecznym oraz deszczem. Sprawdzają się tylko wtedy gdy wieje wiatr ponieważ wykorzystują jego energie do wytworzenia podciśnienia.
            Wentylacja mechaniczna zapewnia stały przepływ odpowiedniej masy powietrza. Występują trzy rodzaje takiego systemu: Nawiewny: Świeże powietrze do wnętrza domu jest nawiewane przez wentylatory, natomiast jego nadmiar wydostaje się poprzez szczeliny w budynku. Niestety i ten system ma minusy. W chłodnych porach roku może zbytnio wychładzać pomieszczenia dlatego zaleca się go stosować w bardzo ciepłych pomieszczeniach gdzie stale występuje nadmiar powietrza do odprowadzenia. Np. w budynkach gospodarczych.
System wywiewny, jak sama nazwa wskazuje, odprowadza zużyte powietrze na zewnątrz za pomocą wentylatorów (np. w łazience) lub wentylatora centralnego. Świeże powietrze napływa do wnętrza przez nawiewniki okienne.
            Wentylacja nawiewno-wywiewna sprawia, że powietrze jest nawiewane i usuwane kanałami wentylacyjnymi przez wentylatory znajdujące się w centrali wentylacyjnej. Dzięki temu systemowi można doskonale kontrolować świeże powietrze w domu. Odmiana takiego systemu jest wentylacja z odzyskiem ciepła. Najważniejszym elementem jego działania jest centrala wentylacyjna – rekuperator, który odzyskuje ciepło z usuwanego z budynku powietrza i ogrzewa odzyskanym ciepłem świeże napływające powietrze. Przy montażu wentylacji warto zainwestować w trwałe, droższe materiały. Taka instalacje raz na 3-4lata powinno się oczyścić, a często instalatorzy stosując tani kompozyt oszczędzają tak naprawdę tylko pozornie. Zła jakość takich urządzeń szybko daje o sobie znać i często bywa,że nie zdążymy jej oczyścić a już trzeba planować wymianę.

ef.

Lipiec 2016
data dodania: 2016-07-29

Potencjał bambusu – budowlany, opałowy i destrukcyjny – znany jest od dawna: cały świat potrafi zidentyfikować tę kolankową roślinę, wszyscy kroją warzywa na „bambusowych deskach”, kto kupował na bazarkach, ma pewnie składane bambusowe stoliki. Architekt Vo Trong Nghia idzie dalej: podkreślając taniość, wytrzymałość i odnawialność bambusu pragnie, by stał się on „zieloną stalą XXI wieku”.

więcej...
data dodania: 2016-07-28

Złoto, święty metal, bywało w przeszłości znakiem triumfu, potęgi lub niewiarygodnego wręcz dostatku, i w takim kluczu odczytywali je i architekci. Złote bywały kopuły kościołów, buddyjskich stup i meczetów – i to mimo, że nie wiemy, z ilu dachów najeźdźcy zdarli w przeszłości pozłotę tak skutecznie, że nie pozostała po niej pamięć. Współcześnie uważamy pozłotę za coś w nie najlepszym guście, stosowne dla prowincjonalnej uczelni lub rezydencji miejscowego „króla... więcej...

data dodania: 2016-07-27

Ojcowie miasta Rozenburg w zachodniej Holandii od lat zamartwiali się potężnymi wiatrami wiejącymi od morza, które utrudniały żeglugę i manewrowanie w uchodzącym w tym ważnym infrastrukturalnie miejscu kanale Calland. Inżynier Martin Strujis i rzeźbiarz Frans de Wit pomogli im we wzniesieniu „wiatrochronu”, który nie jest jeszcze jednym z wielu betonowych murów znoszonych dziś w całej Europie.... więcej...

data dodania: 2016-07-26

Co robić ze halą i stadionem do piłki ręcznej na 12 tysięcy osób, który po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich może zapełnić się góra dwa raz do roku? Można mozolnie odnawiać go co roku z pieniędzy miejskich i urządzać w nim nieudane z braku infrastruktury scenicznej festiwale. Można pozwolić, by zardzewiał. Można urządzić w nim dojrzewalnię pieczarek. Albo – rozebrać go według wcześniej przygotowanego planu i wznieść zeń cztery szkoły podstawowe.

więcej...
data dodania: 2016-07-25

Szwajcarskie studio projektowe Bureau A postanowiło poigrać trochę z krajową tradycją mimikry i wznoszenia świetnie zamaskowanych bunktów wojskowych, nawiązując zarazem do pisarstwa zapoznanego nowelisty Charlesa-Ferdinanda Ramuza. W wyniku tych poszukiwań powstał jednoizbowy, świerkowy domek – doskonale zamaskowany we wnętrzu odlanego z betonu głazu.... więcej...

data dodania: 2016-07-23

Chuligańskie grafitti pozostaje zmorą współczesnych miast, ale i właścicieli poszczególnych domów jednorodzinnych, zwłaszcza gdy pojawiają się projekty prawa, przerzucającego na nich odpowiedzialność za umieszczanie szpecących napisów. W sytuacji, w której zawodzą rozwiązania prawne, policyjne, samorządowe i chemiczne, być może równie (nie)skuteczne okaże się ośmieszanie graficiarzy, ukazywanie ich miałkości intelektualnej? Do takiego w każdym razie wniosku doszła... więcej...

data dodania: 2016-07-22

Ostatnich kilkanaście lat przyniosło dziesiątki nowych technik zabezpieczających drewno, zwłaszcza to, którego używamy na fasadach domów. Nowe, udoskonalone (a już na pewno „udoskonalone” w opisie reklamowym) lakiery nitro, celulozowe, azotowe i grafitowe dołączyły do palet farb i lakierów. Mało kto pamięta o sposobie najbardziej elementarnym, niskokosztowym i ekologicznym: nic tak nie zabezpiecza powierzchni drewna jak jego... osmalenie.

więcej...
data dodania: 2016-07-20

Zadaszenia z pasiastego materiału zwykle kojarzą się nam z wizytą we Włoszech: rozwijane przy pomocy poskrzypującej korbki, oferują cień na pustych w godzinach sjesty ulicach. Ale to, co zaproponowali projektanci z zespołu o dwuznacznej nazwie MAD Architects jest nowym pomysłem na cień – i na definiowanie granic budynku.... więcej...

data dodania: 2016-07-18

Zwykle ogrody wznoszone są na szczytach budynków, a przynajmniej w miejsach dobrze przeszklonych: w piwnicach dobrze udają się jedynie mchy i pieczarki. W Nowym Jorku niemożliwe raz jeszcze stanie się możliwym: trwają przygotowania do otwarcia parku Lowline w dawnej podziemnej zajezdni metra. Jeśli sprawdzi się technologia „transferu światła słonecznego”, w przyszłości można będzie hodować orchidee w każdej oficynie, z co z pewnością wykorzystają projektanci domów.

więcej...
data dodania: 2016-07-18

Czy tężnia solankowa nie jest dobrym pomysłem na wyposażenie domu jednorodzinnego – a jeśli zależy nam na sławie lokalnego dobroczyńcy, możemy rozważyć wzniesienie jej na placyku przy sklepie? Gałązki, solanka, pompa – i dobroczynna dla wszystkich zmęczonych polskich płuc chmura.

więcej...
data dodania: 2016-07-14

Kto szczęśliwszy, zna takie widoki z ogródków działkowych, kto widział więcej świata, zobaczył to w slumsach, takich samych od Kosowa po Brazylię: w dużej potrzebie można zbudować chałupkę praktycznie ze wszystkiego. Jedna ściana z arkusza blachy, druga – ze sklejonych razem sidingów, okno z rozbiórki umocowane w wyciętym piłką otworze przy pomocy dużej ilości pianki. Tak, bywa tak na przedmieściach – ale żeby tymi metodami wznosić luksusową rezydencję?... więcej...

data dodania: 2016-07-13

Czasy, kiedy wielkich odkryć dokonywano „przypadkiem”, a przynajmniej „na oślep”, wypróbowując różne kombinacje, wydają się należeć do przeszłości. A jednak prof. Mas Subramanian z uniwersytetu stanowego w Oregon niejako przypadkiem odkrył błękitny pigment, który ma niezwykłe właściwości termoizolacyjne – i może okazać się przełomowym odkryciem dla architektów i projektantów domów.

więcej...
data dodania: 2016-07-12

Pomysł, by kształt i struktura budynku odwoływały się, choćby w postaci aluzji, do charakteru wykonywanych w nim prac czy wystawianych dzieł wydaje się dość ryzykowny: tylko w „parkach tematycznych” uchodzi domek szewca w kształcie gigantycznego buta czy podobne figle. Ale z winem jest trochę inna sprawa – i „Dom Wina”, La Cité du Vin, otwarty pod koniec maja w Bordeaux, nikogo nie raz swoją ekstrawagancką formą.... więcej...

data dodania: 2016-07-11

Projektanci już od dawna uważają lustrzane tafle za coś, co przystoi jedynie parkom rozrywki. Oczywiście, zawsze w grę wchodzą lampy, ale architekci nie przestają szukać materiałów o możliwie najwyższym współczynniku odbicia światła. Rozświetlenie wnętrza domu jednorodzinnego czy kościoła możliwe jest między innymi – choć pewnie łatwiej osiągnąć to nad morzem Śródziemnym niż Północnym – za sprawą... marmuru.

więcej...
data dodania: 2016-07-09

Projektanci domów odkryli potęgę wsporników już wiele wieków temu – gdyby nie one, nie mielibyśmy żadnych elementów wystających poza lico ściany, nie tylko balkonów, pomostów i okapów, ale nawet porządnych stropów. Mistrz i klasyk modernizmu, Frank Lloyd Wright uznał, że balony i tarasy robią największe wrażenie zawieszone nad wodospadem czy strumieniem – a meksykański zespół Tall Arquitectos najwyraźniej postanowił wyeksploatować ten pomysł w pełni.

więcej...
data dodania: 2016-07-08

Ilekroć zaczyna się deszczowe lato – a które lato nie było ostatnio deszczowe? – i przyjdzie nam patrzeć smętnie na ubłocone furtki i skrzypiącą stolarkę okienną, pojawia się myśl o drewnie, które nie spaczy się w ciągu miesiąca. Po co powinien w takiej sytuacji sięgnąć projektant? O sośnie zapomnijmy, biedastolarka sosnowa trzaska od sęków. Dąb i jesion sprawdzają się na podłogach kuchni, a nawet sauny, ale stolarka okienna i drzwi wejściowe, to jednak trochę... więcej...

data dodania: 2016-07-06

Obserwowanie, jak meandrują technologie i koncepcje projektantów domów bywa naprawdę pocieszne. Przez dziesięciolecia jakiekolwiek porastanie ścian i dachów budynków przez mchy i glony (nie mówiąc już o większych roślinach) uważano za poważną skazę estetyczną, prowadzącą również do korozji i niszczenia budynku. Opracowano liczne technologie, mające za zadanie bądź oczyszczanie fasad z niechcianych gości, bądź – w miarę postępowania ambicji technologów –... więcej...

data dodania: 2016-07-05

Sklejka nie ma w Polsce najlepszej pracy. Przez lata niskiej jakości, ciężka, łatwo trzaskająca i zawsze nastroszona drzazgami, uważana była za materiał gorszego sortu, zastępujący z konieczności drewno, marnowany i nieszanowany. Modelarze może pracowali z nią gdzieś na lotniskach, ale jeśli już ktoś gustował w drewnie, dom wykańczał boazerią – i żaden architekt nie zaproponował by mu nic innego.... więcej...

data dodania: 2016-07-04

Kopuła należy do najstarszych rozwiązań znanych cywilizacji: dopóki nie opanowano techniki budowy stropów, była jedynym rozwiązaniem pozwalającym na zabudowanie pomieszczenia od góry. Ideę kopuły można przeczuć już w takich realizacjach jak szałas, igloo czy mykeńskie komory grobowe: wraz z rozwojem sztuki geometrycznej i kamieniarskiej kopułami przykrywano najwspanialsze i największe budynki, od rzymskiego Panteonu i konstantynopolitańskiej świątyni świętej Zofii począwszy.... więcej...

data dodania: 2016-07-01

Wynaleziona, o dziwo, dopiero w początkach XX wieku zjeżdżalnia przez dziesięciolecia stanowiła rutynowe wyposażenie placów zabaw od Chin po NRD – i niewiele poza tym. Wydawało się, że stanowi jedno z tych rozwiązań, które – jak widelec – trudno udoskonalić, tak są proste. Tymczasem najpierw trafiła do wielkich parków rozrywki, a w ciągu ostatniej dekady projektanci domów myślą o niej coraz częściej, doskonaląc lub udziwniając rezydencje.

więcej...