Aktualności

Trylinka środkowoeuropejska

data dodania: 2016-04-05

Wśród wynalazców niemało jest eponimów, czyli ludzi, od których imion nazwano odkryte przez nich zjawiska bądź wynalezione przedmioty. Czy rozcieramy ścięgno Achillesa, czy golimy się żyletką (wynalezioną przez Campa Gilette'a) – od eponimów nie uciekniemy. Jest wśród nich kilku Polaków – w annałach pożarnictwa można znaleźć „drabinę Szczerbowskiego”, hutnicy do dziś stosują „proces Sędzimira”. Ale jeśli idzie o projektowanie i budownictwo, nieśmiertelność zaskarbił sobie jeden inżynier – Władysław Tryliński.

Jest konstruktorem pierwszego w Europie mostu spawanego w Maurzycach, pod koniec lat 30. promował na kolejach podkłady żelbetowe, ale w świecie najbardziej znany jest inny jego wynalazek: nazwana od jego nazwiska trylinka, czyli betonowe płyty w kształcie sześciokąta foremnego, którą w drugim dziesięcioleciu II RP masowo moszczono drogi.

Samo rozwiązanie nie zmieniło się niemal od 80 lat: na dnie formy powinno się ułożyć kruszony kamień, a następnie formę zalewano do połowy wysokości betonem wysokiej jakości. Reszta – dla oszczędności – wypełniana jest chudym betonem. Po odwróceniu wzmocniona kamieniem powierzchnia odwracana jest do góry.

I to wszystko? To wszystko. Sześciokątny kształt pozwala na stabilizowanie nawierzchni wykładanej trelinką w dwóch rozmiarach: rzędy płyt nie zapadają się i nie rozjeżdżają, jak ma to miejsce w przypadku kostki lub klasycznych płyt chodnikowych. Trylinka nadal wykorzystywana jest przez projektantów podjazdów przez magazynem, parkingów, placów manewrowych i dróg wewnętrznych – wszystkich mniej prestiżowych ciągów komunikacyjnych. Produkuje ją i sprzedaje w kilku rozmiarach co najmniej 15 zakładów w Polsce.

A teraz – ciekawostka. „Trylinka” nie jest szerzej znana na Zachodzie, ani jako nazwa, ani jako rozwiązanie budowlane, chociaż w budownictwie portowym używane są czasem „hexagonal concrete blocks”. Nie oznacza to jednak, że używana jest tylko w Polsce: surfując po sieci lub bodaj przeglądając Wikipedię można przekonać się, że „kostki Trylińskiego” znane są i stosowane w trzech ościennych krajach: na Białorusi, na Ukrainie i w zachodniej Rosji. Czy istnieje mocniejszy dowód na potęgę kresowego dziedzictwa, również w zakresie kultury materialnej? (ws)

Lipiec 2013
data dodania: 2013-07-26
Stosowanie kolektorów słonecznych jako źródła energii dla ogrzewania... więcej...
data dodania: 2013-07-19
Od kilku lat stosowanie kominków jako głównego źródła ciepła stało się... więcej...
data dodania: 2013-07-12
Polska jest krajem, w którym ilość procedur administracyjnych i czas... więcej...
data dodania: 2013-07-05
Nikt z nas nie lubi chodzić po urzędach i załatwiać spraw... więcej...