Aktualności

W lasach Białowieży

data dodania: 2014-04-17

Hotel „Białowieski”*** Conference, Wellness & SPA w Białowieży funkcjonuje od 2012 r. Hotel w 2013 r. zyskał nowe skrzydło hotelowe w którym znajdują się pokoje o standardzie business, apartamenty oraz największy w Białowieży kompleks basenowy i luksusowe SPA. Projekt hotelu przygotowało biuro architektoniczne, powstawał na podstawie zdefiniowanych przez Właścicieli potrzeb. Hotel zbudowany jest w stylu nowoczesnym a na szczególna uwagę zasługuje kompleks basenowy, zbudowany wg najnowszych trendów i technologii (stalowa niecka).

Niewątpliwym atutem hotelu jest nowe SPA, basen i pokoje. Dużo uwagi przywiązywane jest do gastronomii – hotelowa kuchnia związana jest ściśle z regionem, w menu jest dużo dań regionalnych. Wszystko – począwszy od przetworów, kończąc na ciastach – przygotowywane jest samodzielnie. Hotelowa kuchnia wykorzystuje „dary” Puszczy Białowieskiej: grzyby, jagody itp. Hotel posiada pięknie zagospodarowane duże tereny zielone wokół obiektu oraz własną wiatę biesiadną sprawdzającą się wyśmienicie przy organizacji imprez zewnętrznych. Na chwilę obecną właściciele nie planują żadnej rozbudowy obiektu.

Branża turystyczna w której funkcjonuje hotel przeżywa kryzys, jednak porównując początek roku 2014 z pozostałymi latami zanotowaliśmy znacznie lepsze obłożenie, które tłumaczymy też po części uruchomieniem basenu i SPA. Początek roku nie należał do najlepszych, ale miesiące takie jak maj czerwiec rokują bardzo dobrze - obłożenie jest w granicach 70%

Hotel „Białowieski” *** Conference, Wellness & SPA jest obiektem konferencyjnym, posiada 5 sal konferencyjnych wyposażonych w nowoczesny sprzęt audiowizualny, własną wiatę biesiadną, nocny klub – pomieszczenia do organizacji imprez integracyjnych, największą w regionie wypożyczalnię rowerów turystycznych. Hotel dzięki rozbudowie otworzył się również na Klienta indywidualnego. Częstymi gośćmi są rodziny z dziećmi oraz osoby poszukujące spokoju i ciszy. Goście oczekują dobrej kuchni, usług SPA na najwyższym poziomie. Klient konferencyjny szuka obiektu, w którym znajdzie nie tylko pokoje, restaurację ale również miejsce na imprezę eventową oraz miejsce gdzie Goście po obradach będą mogli aktywnie wypocząć: basen, kręgle, SPA, rowery. Oferowanie usług komplementarnych to podążanie we właściwym kierunku.

Hotel jest obiektem konferencyjnym, ale Goście to również to Rodziny z dziećmi. Goście mogą u nas skorzystać z następujących usług: bezpłatne korzystanie z kompleksu basenowego (dzika rzeka, gejzery powietrzne, podwodne oświetlenie, całoroczne jacuzzi zewnętrzne i wewnętrzne, 2 sauny, łaźnia turecka, pool-bar na hali basenowej oraz za dodatkową opłatą turecki hammam, sauna piwna, wielofunkcyjna kapsuła SPA, masaże ajurwedyjskie, kosmetyka twarzy i pielęgnacja ciała na bazie profesjonalnych kosmetyków marki Ella Bachee). Hotel dysponuje największą w regionie wypożyczalnią rowerów turystycznych, gościom wypożyczane są kajaki, prowadzony jest sklepik z produktami regionalnymi, można wypożyczyć bryczkę, zamówić przewodnika.

W ostatnich latach w Polsce powstało bardzo dużo nowych obiektów noclegowych o wysokim standardzie co wymusiło podwyższenie standardów w obiektach już funkcjonujących na rynku. Co można ocenić na plus dla tego segmentu usług. Woj. Podlaskie odznacza się stosunkowo małą ilością hoteli i pensjonatów w porównaniu z innymi regionami Polski. Hotele przystosowane do wypoczynku rodzin z dziećmi mają przyszłość.

Według zarządzających Hotelem „Białowieski” pod względem architektury i zagospodarowania terenu spośród polskich obiektów na wyróżnienie zasługują hotele Dr Ireny Eris w Krynicy Zdrój i Wzgórzach Dylewskich.

Sierpień 2016
data dodania: 2016-08-31

W podręcznikach i na wystawach jako przykład szpetoty PRL-owskiej architektury pokazywane są wnętrza PKiN, blokowiska osiedla Za Żelazną Bramą, przysłowiowe „dworce w Kutnie” lub przystanki PKS ze spawanych żeliwnych rur i kątowników pomalowanych na czerwono. Ale jest inny, cichy „czarny charakter”, rozmnożony, niczym w „Matrixie”, w setkach tysięcy egzemplarzy: dom-kostka. Na szczęście istnieją projekty domów – dokładniej, ich przebudowy – które pozwalają na... więcej...

data dodania: 2016-08-30

Luksusowe, wieloosobowe namioty Anglicy znają ze swoich powieści kolonialnych, my – w najlepszym razie – z kart „W pustyni w puszczy”. Wysokie i skomplikowane struktury mieszkalne z lnu lub płótna miały szanse sprawdzić się przy kilkunastoosobowej świcie, sprawnej i gotowej spełnić każde oczekiwanie sahiba: zwykłym śmiertelnikom przychodziło spać w „beczkach” lub ciężkich, brezentowych „dziesiątkach”, jeśli przyszło im służyć w wojsku lub trafić na obóz... więcej...

data dodania: 2016-08-29

W Rotterdamie udało się to już rok temu: projektant i architekt Daan Roosegaade, zafascynowany reformowaniem przestrzeni miejskich, zgromadziwszy na Kickstarterze odpowiednie środki, uruchomił w centrum Rotterdamu… odkurzacz miejski. Nie, nie chodzi o jedną z tych huczących maszyn, które suną środkiem jezdni, przesypując śmieci na chodnik: siedmiometrowa Wieża

więcej...
data dodania: 2016-08-27

W norweskiej „krainie wodospadów” nie brakuje malowniczych krajobrazów, ale zawsze są miejsca, z których warto zobaczyć więcej. Dotąd zwiedzający skazani byli na betonowe tarasy na poboczu szos – przyciężkie i hałaśliwe. Zaprojektowana przez Code Arkitektur platforma, nazwana Utsikten („Widok”), porównywana już do lądującego pojazdu Obcych lub gigantycznego, zgeometryzowanego kwiatu, swoją niezwykłą formą doskonale wpisuje się w surowy krajobraz. Brutalizm i minimalizm... więcej...

data dodania: 2016-08-25

Co robić, jeśli zawiodła nas mapa akustyczna okolicy, zmodernizowano plan zagospodarowania przestrzennego, sąsiad zwykł wracać o północy z niesprawnym tłumikiem albo wiekowy już piec akumulacyjny zaczyna huczeć wcale niekojąco, gdy włącza się nad ranem? Oczywiście, można się procesować, przeprowadzić ale można też usiłować odgrodzić się od hałasu.

więcej...
data dodania: 2016-08-22

Entuzjaści wiszących mostów (ale w końcu jak wielu ich jest?) zachwycali się nieraz „pajęczyną lin stalowych”, na których opiera się konstrukcja – ale nie oszukujmy się, dla większości z nas „pajęczyny” kojarzą się ze sztuką budowlaną o tyle, o ile omiatamy z nich zakamarki strychu i piwnicy. To może się niedługo zmienić – za sprawą dokonań architektów z Instytutu Projektowania Cyfrowego (Institute for Computational Design) już niedługo roboty-pająki mogą... więcej...

data dodania: 2016-08-19

Właściciele domów jednorodzinnych w naszym klimacie czują się nieraz jak między Scyllą a Charybdą. Jest zimno, trzeba grzać: węgiel, czy to w tradycyjnej postaci, czy ugroszkowiony, pozostaje najtańszym paliwem. A zarazem... Wiadomo, że generuje on kolosalne ilości czadu i innych zanieczyszczeń; czasem nie trzeba czytać kolejnych raportów z monitoringu atmosfery, dojść wyjść na ganek i ocenić sytuację gołym nosem. Czy przerzucić się na gaz? A jeśli tak, to czy po kilku... więcej...

data dodania: 2016-08-18

Kolejne zaprzeczenie zdroworozsądkowej (ale może zbyt już staroświeckiej?) „idei domu”: zwykle zakładamy, że istotą domu, niezależnie od jego kubatury, spadku dachu i wykończenia fasady jest – stabilność i niezmienność. Tak działo się od czasu zamieszkiwania pierwszych jaskiń i zmieniały to najwyżej kataklizmy, od trzęsień ziemi po bombardowania. Współcześnie jednak projektanci i artyści – Ward Shelley i Alex Schweder – są w stanie sprawić, że ziemia zatrzęsie... więcej...

data dodania: 2016-08-17
Dążenie do „mobilności” jest najwyraźniej mocną cechą naszych czasów: technologia telefonów komórkowych stała się tyleż tego wyrazem, co proroctwem. Mobilne są w dzisiejszych czasach zakupy, praca i usługi. I, chociaż zakrawa to na oksymoron, również domy i mieszkania. O tym przynajmniej zdaje się marzyć pokaźne grono projektantów. więcej...
data dodania: 2016-08-11

Fenomen „domu składanego z klocków” fascynuje na równi pięciolatków i projektantów, i od początku XX wieku pojawiały się różne rozwiązania z zakresu prefabrykowania budynków i składania ich z przenośnych i wymiennych elementów. Ale żeby dostać własny dom jednorodzinny w paczkach, doręczony kurierem, i złożyć go w dwa lub trzy tygodnie? Na to trzeba amerykańskiego ducha.

więcej...
data dodania: 2016-08-10

PRL pozostawił nam w spadku głęboką nieufność wobec materiałów zastępczych, rozwiązań prowizorycznych i jednorazowych, pozoranctwa maskowanego farbą, gipsem i tekturą. Słynna fraza „Franek, trzymaj ścianę, ja lecę po wypłatę”, nawet, jeśli z czasem przeniosła się ze sfery praktyki do sfery żartów, przez lata nieźle oddawała realia pracy tzw trójek murarskich. Jak jednak mamy się czuć z naszym dystansem do improwizowanej prowizorki, skoro prestiżowe studio projektowe... więcej...

data dodania: 2016-08-08

Na świecie bite są kolejne rekordy, jeśli idzie o najgłębsze i najdłuższe tunele: władze Norwegii zaproponowały z kolei ostatnio nowatorskie rozwiązanie w postaci tuneli pływających, które mają być umieszczone do 30 m pod powierzchnią morza, ułatwiając transport przez fiordy. Zawsze jednak istnieje ryzyko, że budowa tunelu naruszy fundamenty stojącej już wcześniej budowli: doświadczają tego właśnie mieszkańcy Millenium Tower, luksusowego 58-piętrowego apartamentowca,... więcej...

data dodania: 2016-08-07

Minimaliści nie odpuszczają, tym razem, jeśli idzie o projektowanie krzeseł i foteli do ogrodu domu jednorodzinnego. Po twórczym recyclingu wiader, taczek, skrzynek i konewek włoski „kolektyw autorski” Nucleo zaprojektował fotelik, powstający… z ziemi, nasypanej do kartonowych przegródek i obsianej trawą.

więcej...
data dodania: 2016-08-03

Pokemon Go, rozrywka na pozór tyleż niewinna, co jałowa, okazała się jednak katalizatorem poważnych zmian cywilizacyjnych. Na serio dyskutowane są głosy, mówiące możliwości wykorzystywania gry przez agencje rządowe do pozyskiwania gigantycznej ilości danych (te tysiące kamer, przeczesujących fragment miasta!), ale też – przez terrorystów, do ściągania potencjalnych ofiar w jedno miejsce. O przyczynach i konsekwencjach popularności gry dyskutują prawnicy i ontolodzy, tymczasem... więcej...