DOM TRZYLITROWY
W czasach oszczędności, kiedy modne jest odzyskiwanie energii, samochody zużywają coraz mniej paliwa, a ekologia pojawia się w każdej dziedzinie życia, pojawiła się także zupełnie nowa jakość w budownictwie mieszkaniowym jednorodzinnym. To domy trzylitrowe. Czym są takie budynki i jak się je konstruuje?
Samochód, zużywający trzy litry benzyny na przejechanie stu kilometrów, to już żadna nowość. Super oszczędne pojazdy oferowane są przez kilka koncernów samochodowych. Moda na niskie zużycie energii trafiła do domów jednorodzinnych. Dom trzylitrowy to budynek, w którym na ogrzanie metra kwadratowego powierzchni wystarczają tylko trzy litry oleju opałowego lub trzy metry sześcienne gazu rocznie. To bardzo wyśrubowany poziom. By go osiągnąć, konieczne jest spełnienie kilku warunków.
Po pierwsze, dom trzylitrowy musi mieć odpowiednią konstrukcję. To budynek ze ścianami wykonanymi z dwóch, a nawet trzech warstw murów, z bardzo solidnym ociepleniem, grubości 20 cm. Podobnej grubości warstwę stosuje się do ocieplenia podłogi, a strop ocieplany jest trzydziesto – centymetrową warstwą styropianu. Po drugie, przy budowie takiego domu niektóre okna nie są w ogóle otwierane, chodzi o to, by uniknąć strat ciepła. Wentylację zapewnia się za pomocą rekuperatora. Okna, według założeń konstrukcyjnych, są odpowiednio dobierane. Szczególnie duże muszą być te, wychodzące na południe. By budynek lepiej kumulował ciepło, można zastosować prosty trik – ścianę naprzeciwko okna południowego pomalować na kolor ciemny a sąsiednie pozostawić jasne.
W założeniu, dom trzylitrowy musi mieć niezwykle zwartą konstrukcję. To budynek, postawiony na planie kwadratu, z dwuspadowym, prostym dachem, bez jaskółek i załamań. Czasami zdarza się, że takie domy nie mają balkonów, wszystko po to, by uniknąć strat ciepła. Do ogrzewania stosuje się piece konwekcyjne o podwyższonej sprawności. Automatyka, sterująca pracą tych urządzeń dba o to, by w części pomieszczeń używanych rzadziej – piwnicy, przedsionku, garażu czy garderobie – temperatura była niższa, niż w kuchni, salonie czy sypialni. Kolejnym czynnikiem, który decyduje o sukcesie misji „dom trzylitrowy” jest usytuowanie takiego budynku. Nie można go postawić na działce znajdującej się na wzgórzu, wystawionej na działanie wiatru, zacienionej, blisko lasu, zbiornika wodnego czy rzeki. Zbudowanie takiego domu należy powierzyć dobrym fachowcom i starannie, na etapie planów, przemyśleć każdy detal. Chodzi o to, by niedoświadczeni robotnicy nie zepsuli efektu końcowego, a na przykład decyzja o montażu rolet antywłamaniowych zapadła jeszcze przed ociepleniem. W przeciwnym razie mogą powstać mostki termiczne, przez które uciekać będzie ciepło, co skutecznie zniweczy efekt końcowy.
RR