TRUDNY WYBÓR: NAJPIERW DZIAŁKA CZY PROJEKT DOMU
W czasie rodzinnej narady doszliśmy do porozumienia - budujemy dom. Czas zacząć realizować nasz projekt. By zbudować dom, potrzebna jest działka. To banalne i oczywiste stwierdzenie, ale od czegoś trzeba zacząć. Inwestor może postąpić na dwa sposoby.
Wybór gotowego projektu domu
Wiemy, czego chcemy - wybieramy się do biura projektowego albo firmy, sprzedającej gotowe projekty domów, by wybrać coś dla siebie. Na tym etapie powinniśmy wiedzieć, jaki dom nas interesuje. Oferta jest oszałamiająca - możemy przebierać w projektach domów małych, dużych, nietypowych, na specjalne zamówienie, domów drewnianych, w stylu dworków sprzed wieków, domów kanadyjskich, amerykańskich czy skandynawskich. Oczywiście, projekt musi się podobać przyszłemu inwestorowi. Jeśli już wybierzemy interesujący nas dom, kierując się kosztami, potrzebami, powierzchnią, stylem, w projekcie znajdziemy dokładne dane na temat tego, jakiej działki wymaga projekt. Przepisy podają dokładne wymiary, jakie powinny być zachowane w granicach działki budowlanej. Na przykład ściana z otworami okiennymi lub drzwiowymi powinna być odległa o 4 metry od granicy działki, 3 metry - jeśli w ścianie nie ma takich otworów. Ściana z otworami okiennymi w dachu również powinna być odległa o 4 metry od działki, to odległość mierzona w poziomie. Taka sama sytuacja dotyczy otworu okiennego w połaci dachowej. Okapy i gzymsy nie mogą jej zmniejszać o więcej niż pół metra. W przypadku balkonów czy tarasów nie może to być więcej niż o metr. Jeżeli więc marzy nam się taras od strony południowej a dom ma stanąć w odległości sześciu metrów od granicy działki, to taras będzie miał maksymalnie trzy metry. W praktyce projekty domów zawierają rzuty poziome, z wymiarami i kształtem działek, na jakich można je ustawić.
Sposobem na zbudowanie odpowiedniego do naszych potrzeb domu na niewielkiej działce może być budynek z poddaszem. Dzięki temu można uzyskać wyraźne rozgraniczenie na część dzienną domu - dolną (kuchnia, salon, spiżarnia, garaż) oraz część nocną - górną - czyli sypialnie, gabinet, łazienki. Domy parterowe wymagają zazwyczaj większych działek, co jest zrozumiałe - trzeba rozplanować więcej pomieszczeń. Przyjmuje się, że powierzchnia zabudowy nie powinna przekraczać 40 procent działki. Oczywiście, od każdej reguły mogą być odstępstwa, ale warto się nad tym poważnie zastanowić, by nie okazało się, że po zbudowaniu wymarzonego domu mamy po kilka metrów z każdej strony na stworzenie ogrodu, a tuje czy rośliny, posadzone, by oddzielić się od sąsiadów, po roku czy dwóch dotykają ścian naszego domu. Wszystkie te kwestie należy spokojnie przemyśleć. Można zlecić przeróbkę gotowego projektu i dostosowanie go do wymogów działki, ale to dodatkowy koszt. Większość biur projektowych oferuje lustrzane odbicie sprzedawanych projektów - to na wypadek, gdy koniecznie chcemy kupić dany projekt ale okazuje się, że na przykład wejście do budynku musi być od drugiej strony, bo tak przebiega droga albo decydują inne względy.
Wybór działki
Planując wybudowanie wymarzonego domu, można postąpić odwrotnie - rozpocząć od szukania działki. Decydując się na takie rozwiązanie, trzeba określić swoje priorytety - finansowe i nie tylko. Działki w mieście są o wiele droższe niż te na przedmieściach albo na wsi. Wokół nich jest najczęściej zabudowa - mamy mniejsze możliwości wkomponowania wymarzonego projektu do danej działki. Poza miastem zabudowa nie jest tak gęsta, możemy łatwiej znaleźć wymarzony kawałek ziemi. Poszukiwać działki można na kilka sposobów - wybrać się do agencji pośrednictwa nieruchomości, zamieścić ogłoszenie, pytać znajomych lub po prostu wybrać się na weekendową przejażdżkę po interesującej nas okolicy. Często bywa tak, że od napotkanych ludzi można dowiedzieć się kto i co zamierza sprzedać. Wybór działki oddalonej od miasta to konieczność pogodzenia się z dojazdami, często uciążliwymi. Plusem jest spokój i cisza. Warto kilkukrotnie, o różnych porach dnia czy nawet roku odwiedzić interesującą nas okolicę. Oczywiście trzeba też sprawdzić plan zagospodarowania przestrzennego i to, czy działka jest uzbrojona - czyli zaopatrzona we wszystkie media. Brak niektórych nie musi być minusem, ale trzeba sobie zdawać sprawę, że to my będziemy musieli odwiedzić odpowiednie urzędy, by doprowadzić tam prąd lub gaz. Dla cierpliwych jest jeszcze jedno rozwiązanie - kupno działki rolnej i jej odrolnienie, czyli zmiana statusu na budowlany. Za rolną działkę płaci się znacznie mniej niż za budowlaną, ale nie spieszy się nam z własnym domem i mamy czas na wędrówkę po urzędach, zaoszczędzimy sporo pieniędzy.
Robert Rusek