dachówka bardzo ładnie się prezentuje w całości na dachu a powłoka cisar powoduje że jest bardzo gładka i bardziej lśniąca niż lumino .
ale udało się zrobić całość
na początku zależało mi na tym aby przynajmniej udało się ułożyć membranę i łaty , po to żeby wnętrze mogło już powoli schnąć .
więźba dachu była zamówiona w całości z werandą a wszystkie elementy drewniane wystające poza ściany czyli krokwie końcówki murłat itd ,a do tego cała weranda słupy krokwie płatew , wszystkie te elementy własnoręcznie heblowałem i szlifowałem aby zaoszczędzić na heblowaniu przez tartak wszystkie te elementy są gładziutkie i wydaje mi się że tartak by mi tego tak nie zrobił a do tego satysfakcja i ok 1000 zł w kieszeni .
Naszą chyba trafną decyzją której się bałem była zmiana werandy i teraz w sumie nie żałuje bo wygląda lepiej niż myślałem , a do tego zaoszczędziliśmy ok 2000 zł a sama konstrukcja dość ładnie przechodzi z jednego dachu w drugi tworząc delikatne załamanie.
od dołu wygląda na większą i bardzo wysoką ale jeszcze niema podłogi a ona to wszystko myślę uformuje.
witam po dłuższej nieobecności ale święta nowy rok troszkę problemów technicznych ale już jestem i postaram się pokazać to co się zmieniło na budowie od ostatniego wpisu , a zmieniło się.
na początek życzę wszystkim wszystkiego co najlepsze i samych trafnych decyzji w tym nowym 2016 roku .
a teraz koszty 950 zł rożne takie czyli gwoździe,cement ,itp koszt dachu [pokrycie] to 12800
dachówka ,okna dachowe ,właz ,membrana i cała reszta spinki ,taśmy itp dachówka bras betonowa celtycka cisar grafit okna fakro
witam wszystkich pogoda piękna i oby jak najdłużej .Strop związał zaczynamy piętro to znaczy zaczęliśmy w zeszły czwartek na dzień dzisiejszy to ścianki kolankowe stoją i zaczęliśmy szalować górny wieniec w czwartek zalewamy
więźba jak pisałem wcześniej na razie przyjechała sama więźba cena 5800 zł
mamy nadzieje że pogoda jeszcze trochę wytrzyma choć i tak długo idzie nam na rękę .
Pojawiło się trochę problemów głównie ze zmianą werandy ale mam nadzieje że jakoś damy radę i nie będę żałował.
pozdrawiam
