DOMY ATRIALNE

Główną cechą domu atrialnego jest to, że budynek to bryła zamknięta od zewnątrz, za to w środku posiadająca niewielki ogród, o powierzchni kilkudziesięciu metrów, otoczony ze wszystkich stron ścianami. Taki sposób budowania znany był od wieków, wystarczy wspomnieć starożytny Rzym czy Grecję. Podobna konstrukcja umożliwiała odseparowanie się od sąsiadów i znajomych oraz zgiełku ulicy. Stworzona w środku przestrzeń wykorzystywana była do wieczornych spotkań i wspólnych biesiad.

Zalety, które docenili już starożytni, mogą sprawdzić się również współcześnie. Szczególnie, jeśli chodzi o zatłoczone polskie miasta i wcale nie musi przeszkadzać w tym srogi nadwiślański klimat. Budynki atrialne wymagają niewielkiej powierzchni działki, projekt domu atrialnego jest zwarty i harmonijny. Budynek powstaje na planie kwadratu, można budować je obok siebie, z wykorzystaniem bocznych ścian jako wspólnych z budynkiem sąsiada.

To podobny pomysł jak budownictwo szeregowe, jednak dochodzi jeszcze zaleta w postaci ogrodu. To on zapewnia ciszę i spokój oraz możliwość odseparowania się od świata zewnętrznego, odgłosów ulicy. Wszystkie pomieszczenia skierowane są na wewnętrzny dziedziniec, do ogródka. Również z tej strony montowana jest większość okien. Wspomniany ogródek można aranżować według własnej woli, sadząc rośliny lub zakładając oczko wodne. Odpada problem nieciekawych widoków czy sąsiedztwa, cała przestrzeń będzie taka, jak sobie ją wymarzymy.

To nie koniec zalet. Domy atrialne budować można na niewielkich działkach, a cała bryła budynku może dokładnie wypełniać działkę. To konstrukcje piętrowe, by jeszcze bardziej odizolować się od otoczenia, z płaskim dachem, dlatego koszt budowy nie jest wygórowany. Cenę może podnieść przeszklenie niektórych ścian, wychodzących na ogródek, po to, by przyszły właściciel jeszcze bardziej czuł się jak na łonie natury. Ale to kwestia indywidualna, zależna od zasobności portfela inwestora.

Do wad domów atrialnych można zaliczyć jedynie to, że sprawdzają się w miastach, tam gdzie zabudowa jest gęsta, a każdy metr kwadratowy gruntu na wagę złota. Nie ma sensu wznosić takiego budynku jako dom wolnostojący, na działce poza miastem. Tam lepiej wykorzystać tradycyjne projekty domów. Podobnie domy atrialne stawiać można na terenach, gdzie doprowadzono kanalizację. W przypadku takiego typu budownictwa nie sprawdza się przydomowe szambo, bo po prostu nie ma na nie miejsca. Dziwi więc fakt, że przy tak wielkiej liczbie zalet, w krajobrazie polskich miast tak niewiele spotyka się domów atrialnych.