projekty domów parterowych bez garażu

Znalezione projekty: 183
  • zobacz

    DM-6560


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 80 m²
  • zobacz

    DM-6299


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 74 m²
  • zobacz

    DM-6305


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 74 m²
  • zobacz

    DM-6851


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 102 m²
  • zobacz

    DM-6880


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 105 m²
  • zobacz

    DM-6890.


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 101 m²
  • zobacz

    DM-6893.


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 106 m²
  • zobacz

    DM-6616


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 92 m²
  • zobacz

    DM-6298


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 73 m²
  • zobacz

    DM-5516


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 61 m²
  • zobacz

    DM-6300


    Cena: 1 200 zł
    Pow. m.: 81 m²
  • zobacz

    DM-6033


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 64 m²
  • zobacz

    DM-5556


    Cena: 0 zł
    Pow. m.: 122 m²
  • zobacz

    DM-6209


    Cena: 1 200 zł
    Pow. m.: 102 m²
  • zobacz

    DM-6301


    Cena: 0 zł
    Pow. m.: 103 m²
  • zobacz

    DM-6205


    Cena: 2 000 zł
    Pow. m.: 76 m²
  • zobacz

    DM-6303


    Cena: 1 200 zł
    Pow. m.: 110 m²
  • zobacz

    DM-6651


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 100 m²
  • zobacz

    DM-6622


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 62 m²
  • zobacz

    DM-6616 B


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 73 m²
  • zobacz

    DM-6827


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 88 m²
  • zobacz

    DM-6698


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 76 m²
  • zobacz

    DM-6637


    Cena: 1 700 zł
    Pow. m.: 75 m²
  • zobacz

    DM-6692


    Cena: 1 200 zł
    Pow. m.: 48 m²
Kolekcje, które mogą Cię również zainteresować:

Dom parterowy to punkt wyjścia dla większości marzeń o „własnym domu” żywionych dziś w Polsce. Przy wyborze projektu namysł zaczyna się zwykle od refleksji nad niezbędną powierzchnią mieszkalną i racjonalnym rozkładem wnętrz. W drugiej kolejności pojawia się pytanie o wykończenie, okładzinę, nachylenie dachu, kolorystykę. Wreszcie przychodzi czas namysłu nad wnętrzami użytkowymi. Z reguły w pierwszej kolejności staramy się o zabezpieczenie wnętrz, stanowiących „rdzeń” domu: sypialnia lub sypialnie, jadalnia, kuchnia, łazienka. W naszych warunkach zwykle wydzielone zostanie odrębne, niewielkie pomieszczenie na kotłownię – jeśli nie planujemy podpiwniczenia, to ją również przyjdzie zmieścić w obrębie budynku.

Potem jednak zaczynają się dylematy: jak zagospodarować powierzchnię, dostępną pod jednym dachem? Większość projektów domów parterowych zakłada najbardziej racjonalne ich wykorzystanie: może pralnia? Może suszarnia, tak, jak to jest w projekcie GROSZKÓW (Kod: DM-6560)? Może wydzielony składzik o charakterze spiżarni? Wielu użytkowników decyduje się na wydzielony obszar o charakterze „magazynowym”: na zabezpieczenie sprzętu turystycznego czy sportowego kilkuosobowej rodziny potrzeba sporo miejsca. W tym „rankingu” pojawia się oczywiście również garaż, można jednak zauważyć, że w ostatnich latach coraz częściej sytuuje się go jednak jednak na stosunkowo odległym miejscu.

Rozwiązanie, w którym decydujemy się na rezygnację z garażu w obrębie domu parterowego, ma swoje plusy. Magazynek nart, płetw, sanek i rowerów zajęty jest, bez względu na sezon, właściwie stale: podobnie nie należy się spodziewać, by zabrakło ubrań, wypełniających pralnię/suszarnię ani żywności w przykuchennej spiżarni. Garaż jest pod tym względem najmniej racjonalną opcją: przy założeniu codziennego użytkowania samochodu oznacza to, że relatywnie duże (co najmniej 10 m2) wnętrze przez większość doby będzie pozostawało niewykorzystane. Co więcej – samochód w budynku bywa źródłem spalin i hałasu, a granica między (z zasady nieogrzewanym, lub ogrzewanym tylko szczątkowo) pomieszczeniem przeznaczonym na samochód a „mieszkalną” częścią domu tworzy jeden z najpoważniejszych mostków termicznych.

Zmiany klimatyczne niepokoją wielu, oznaczają jednak zarazem cieplejsze niż dotąd zimy. Pamięć samochodów, które po mroźnych nocach „nie odpalały” i należało je przechowywać w garażu, dla bezpieczeństwa otulone kocami, pochodzi w sporej części z czasów PRL: w dzisiejszych realiach można się z nią chyba rozstać. Oczywiście, można wyobrazić sobie zlokalizowanie garażu w obrysie budynku (tak choćby w projekcie LUDWINÓW, DM-6079). Czy jednak bardziej praktycznym rozwiązaniem nie byłby projekt, zakładający wykorzystanie wnętrz domowych na cele czysto użytkowe (bodaj na skład techniczny, gdzie znajdzie się miejsce na zimową zmianę opon i sprzęt czyszczący), samochód zaś parkować za bramą posesji? Rozwiązaniem może też być zawsze stojąca osobno wiata garażowa.