Jak one rosną
Wszyscy widzą: miasta coraz wyższe, downtown zajmuje coraz więcej powierzchni, peryferyjne osiedla rozrastają się tam, gdzie jeszcze kilka sezonów temu sadzono cebulę i marchew. Oczywiście, zmiany te wytyczane są przez „trendy”, wygodę, budowę infrastruktury, zapobiegliwość i chciwość deweloperów. Czy jednak da się próćz tego dostrzec jakieś prawidłowości, rządzące rozrostem miast?
Wydaje się, że na ich tropie są obecnie badacze z hiszpańskiego University of A Coruna, których zdaniem rozrost wieżowców w centrach miast do złudzenia przypomina “rozrost niektórych wysoce zorganizowanych ekosystemów i organizmów złożonych”. Wykorzystując „genetyczne algorytmy rozrostu” zespół badaczy na czele z Ivanem Pazosem przeanalizował rozrost kilkunastu miast na czele z Minato Ward, jedną z dzielnic w ścisłym centrum Tokio.
Teoria nie sprawdza się bez weryfikacji. Ta – właśnie nadeszła: po opublikowaniu wstępnych założeń zespół przeanalizował rozrost „linii dachowej” Minato w ciągu ostatnich dwóch lat, by przekonać się, że korelacja wyklucza przypadkowość. Nie wiemy jeszcze, czy decyduje klucz genetyczny, czy darwnizm podgryzających się nawzajem deweloperów – ale klucz dla inwestorów pragnących wyprzedzić konkurencję już jest: starczy kupic algorytm…